Przeróbka -modyfikacja NUTOL -tokarka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
@skrzat
Już wyjaśniam. Tokarka jest CNC. Dlaczego silnik z tyłu ? Bo nie mam drugiej tokarki, a miałem obawy i czas to potwierdził, że nieraz łatwiej i szybciej używać korbek niż CNC. Kiedy potrzebuję zrobić pewne drobne mało precyzyjne rzeczy jestem 10 razy szybszy na korbkach niż na CNC. Elementy drobne, nie powtarzalne, jakieś drobne fazki, szybkie czoło i inne takie drobne. Dlatego silnik jest z tyłu żeby zachować korbkę na X. A skoro jest silnik z tyłu nie może być tam przystawki do frezowania, tylko musiałem tak jak konika to zrobić. Poza tym w osi X nie nie zyskał bym kompletnie nic (może 0,5cm) bo poprzeczny zjeżdża do granicy śruby i nakrętki. Musiał bym przedłużać śrubę żeby coś zyskać, ale to też słabo wygląda bo jaskółka wyjeżdża już i tak sporo, i więcej nie ma sensu bo nie będzie trzymała przecież na kilku cm.
A teraz co do samej przystawki. Do frezowania mam taką lepszą Zosię. To będzie do drobnicy której ni jak nie mogę wykonać na manualnej. Z osi tokarki ZX zrobi się XY, a Z jako przystawka. Tą przystawkę jeszcze trochę przerobię bo to baza dopiero. Zresztą bardzo porządna DDR-owska przystawka. Zamiast Listwy zębatej będzie łożysko liniowe i pójdzie za nią śruba kulowa. Z tyłu jest kasowanie luzu więc powinno to działać dość poprawnie. Pole robocze frezarki XY 10 x 20 cm nie jest wcale takie malutkie i już da się tym porobić drobnicę.
Już wyjaśniam. Tokarka jest CNC. Dlaczego silnik z tyłu ? Bo nie mam drugiej tokarki, a miałem obawy i czas to potwierdził, że nieraz łatwiej i szybciej używać korbek niż CNC. Kiedy potrzebuję zrobić pewne drobne mało precyzyjne rzeczy jestem 10 razy szybszy na korbkach niż na CNC. Elementy drobne, nie powtarzalne, jakieś drobne fazki, szybkie czoło i inne takie drobne. Dlatego silnik jest z tyłu żeby zachować korbkę na X. A skoro jest silnik z tyłu nie może być tam przystawki do frezowania, tylko musiałem tak jak konika to zrobić. Poza tym w osi X nie nie zyskał bym kompletnie nic (może 0,5cm) bo poprzeczny zjeżdża do granicy śruby i nakrętki. Musiał bym przedłużać śrubę żeby coś zyskać, ale to też słabo wygląda bo jaskółka wyjeżdża już i tak sporo, i więcej nie ma sensu bo nie będzie trzymała przecież na kilku cm.
A teraz co do samej przystawki. Do frezowania mam taką lepszą Zosię. To będzie do drobnicy której ni jak nie mogę wykonać na manualnej. Z osi tokarki ZX zrobi się XY, a Z jako przystawka. Tą przystawkę jeszcze trochę przerobię bo to baza dopiero. Zresztą bardzo porządna DDR-owska przystawka. Zamiast Listwy zębatej będzie łożysko liniowe i pójdzie za nią śruba kulowa. Z tyłu jest kasowanie luzu więc powinno to działać dość poprawnie. Pole robocze frezarki XY 10 x 20 cm nie jest wcale takie malutkie i już da się tym porobić drobnicę.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Musisz zamienić z prywatny na niepubliczny wtedy będziemy mogli zobaczyć film 

sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Zrobiłeś coś w temacie tego konika? ja też noszę się z zamiarem przeróbki konika, na pierwszy ogień pójdzie blokada, później może dłuższa pinola.prutkyj pisze:Witam. W związku że dostaje już szewskiej pasji z konikiem - luz na tuleji, krótki skok pinoli, wpadłem na pomysł by zrobić go od podstaw o dłuższej pinoli większym ciężarze, dłuższej podstawie, inne blokady itp. Poprawianie tego co jest to prawie robienie go od nowa. I teraz pytanie. Podstawe która ma kontakt z łożem zrobiłbym oczywiście z żeliwa natomiast korpus jakoś ciężko o taki kawał żeliwny - czy zrobienie kontrukcji spawanej stalowej miałby sens?