3 pytania od zielonego

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: 3 pytania od zielonego

#31

Post napisał: kubus838 » 04 cze 2015, 15:07

I znowu to samo
CFA pisze: Zrobię szybciej element prosty i mniej prosty - ale nieskomplikowany - jak ten ze zdjęcia tutaj. Nie masz nawet szans w CAMie jak dostaniesz rysunek jpg czy pdf a nie dxf czy step. Przecięcia pod zacisk frezikiem palcowym powiadasz? No, no ...
Nie zrobisz szybciej "prostego i mniej prostego" elementu z pulpitu tzn. pliku do jego wyfrezowania bo więcej czasu zajmuje Ci wpisywanie. Nie chodzi tu o podprogramy o których pisze jasiu... . Chodzi oto, że stajesz przy pulpicie i piszesz g-cody z wymiarami z rysunku technicznego bądź bezpośredno z elementu bez żadnych pomocników. Ty kolego jesteś jak mucha. Jak tak się nia da to może inaczej nagniemy - i tak w kólko. Komputer zrobi to szybciej i dokładniej
jasiu... pisze: No ja na jednej z tokarek (DMG Beta) mam. Na Weilerze też mam podobny system konwersacyjnego programowania. Jest w firmie oczywiście AlfaCAM, a ja z łapy wpisuję sporo w maszynie. Na zwykłym Sinumeriku 840D również (nie tylko kawałki w MDI) - no powiedz, czemu ja się tak męczę. Bo moim zdaniem, tak jest i szybciej i czasem wygodniej.


Po pierwsze nie znasz do końca zasobów oprogramowania CAM i boisz się, że możesz coś wyjść źle. Po drugie nie wiesz jak swoje umiejętności "przepisać" do komputera. Po trzecie chcesz być bardziej przydatny bo Cie wymienia na komputer wraz z oprogramowaniem CAD/CAM i programista który bedzie to robił trzy razy szybciej. Po czwarte jestes odporny na wiedze.

jasiu... pisze:Ja rozumiem, ty byś chciał, żeby wszystko przez AlfaCAM-a, ale ja mam możliwość wybrać, kiedy wygodniej mi samemu coś stworzyć na maszynie.
Nie kiedy Ci wygodnie - Kiedy wiesz jak coś stworzyć. Bo wygodniej to napewno Ci nie jest
jasiu... pisze:Bo ty doświadczenia w obróbce nie masz, ja AlfaCAM-a chyba ciałkiem nieźle znam. Może powinienieś lepiej poznać obrabiarki, które "programujesz".
No codzień "pisze" programy na trzy obrabiarki i znam je bardzo dobrze. Ale wiem, że kiedyś przyszedł czlowiek który miał zaprogramować do jednego elementu z ręki. Najpierw miał byc obróbka 3d a później tylko wycięcie. Programował ją chyba cztery godziny, a później panowie z serwisu nie mogli jej uruchomić. Dobrze, że była na gwarancji.

A jak już nie masz argumentu to nie pisz o doświadczeniu. Na taki argument powołują się ludzie którzy nic sensownego do dyskusji nie wnoszą. Dyskusja jest nad wyższością programowania CAD/CAM a programowaniem z pulpitu. Najpierw obydwaj stwierdziliście, że zrobicie dokładniej - nie wyszło bo jeden z kolegów wskazał rzecz nie podlegającą dyskusji. Poźniej była szybkość - niestety człowiek wolniej wykonuje przeliczenia niż komputer. Jeszcze doszły operacje wykonywane na waszych obrabiarkach. Panowie wasze argumenty nie są w stanie wykazać, że jesteście lepsi od komputera. Mówiąc krótko i na konieć tej dyskusji rodzaj obróbki (czyli programowanie z pulpitu) który Wy reprezentujecie przeszedł do lamusa. Od takich obrabiarek mineło pare dekad z powodów takich jak npisałem wcześniej. Ja wiem te urządzenia do dnia dzisiejsze pracują bardzo dobrze, ale za....ne prawo rynku wypchnie je na złom niestety. Ja też mam dwudziestoletnią tokarke i złego słowa na nią nie dam powiedzieć. Ale niestety jak ma stać i toczyć jakieś wałki to wole rysunek techniczny przesłać e-mailem do osoby która posiada tokarki cnc i na drugi dzień ma gotowe u siebie. Tokarka manualna prąd pobiera trzeba przy niej stać i nic innego robić nie moge. W obecnym czasie nawet dla jednego elementu opłaca sie pisać program. Tylko chyba wam się nic nie opłaca

Dlatego moim zdaniem czas dyskusje zakończyć bo Wy nigdy nie zrozumiecie, że czas na nowe a zarazem lepsze. Wy poprostu nie chcecie poznawać nowych technologii tylko trzymacie sie tego co kiedyś wam wpojono bo wam tak wygodniej. Ale powtarzam jeszcze raz postęp idzie cały czas do przodu i tego nie zatrzymacie. Przykładem tego jest druk 3d. Kidyś trzaba było jakieś elementy plastikowe (np. do samochod) zamawiać i czekać. Teraz mając drukarke można je sobie wydrukować. Nie uchronne idzie dużymi krokami.


robert




jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: 3 pytania od zielonego

#32

Post napisał: jasiu... » 04 cze 2015, 15:24

kubus838 pisze:No codzień "pisze" programy na trzy obrabiarki i znam je bardzo dobrze.
Niedużo w sumie. Fajną pracę masz.

A poważnie, nie odpowiedziałeś mi, czemu w maszynach wgrywa się Shopturn, czy czemu HH 530 jest tak rozbudowany? Żeby za obrabiarkę klient więcej płacił? Możesz podać, jakie obrabiarki programujesz i jaka produkcja (jednostkowa, małoseryjna, seryjna?).


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#33

Post napisał: ma555rek » 04 cze 2015, 15:50

kubus838 pisze:A jak już nie masz argumentu to nie pisz o doświadczeniu
akurat taki arument może być podany tylko przez świerzaka któremu w głowie się nie mieści że bez komputera też można. No bo skoro on tyle już wie...że w programie jest funkcja - rysuj kwadrat...
Dobrze pamiętam ? Czy to Ty wjechałeś do jeziora bo GPS tak podpowiadał że prosto i w prawo...
Pasjonat


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: 3 pytania od zielonego

#34

Post napisał: kubus838 » 04 cze 2015, 15:52

jasiu... pisze: Niedużo w sumie. Fajną pracę masz.

A poważnie, nie odpowiedziałeś mi, czemu w maszynach wgrywa się Shopturn, czy czemu HH 530 jest tak rozbudowany? Żeby za obrabiarkę klient więcej płacił? Możesz podać, jakie obrabiarki programujesz i jaka produkcja (jednostkowa, małoseryjna, seryjna?).
Frezarki na których pracuje to jedna ma napis Kimla ale z tego co wiem to został wymieniony układ sterujący dwie pozostałe to są robione na zamówienie ale najprawdopodebniej pzrez osobe prywatną. Dwie chodzą na machu a jedna na step2cnc. To o co mnie pytasz to nawet się ty nie inetresowałewm bo nie jest mi to do niczego potrzebne. Produkcja to seria i jednostkowa też - to co klient sobie będzie życzył.

robert
Kolego ma555rek


"akurat taki arument może być podany tylko przez świerzaka któremu w głowie się nie mieści że bez komputera też można. No bo skoro on tyle już wie...że w programie jest funkcja - rysuj kwadrat...
Dobrze pamiętam ? Czy to Ty wjechałeś do jeziora bo GPS tak podpowiadał że prosto i w prawo.
.."

I to się nazywa bzdurna mniemanie. Teraz robi się żeby było dokładnie szybko i tanio. Inaczej klienci to zwryfikują. Cała odpowedź na Twoje pytanie.

Czy ja wjechałem do jeziora? Kiedyś testwawłem gps(swoją drogą żwykły złom) i mnie doprowadził do stawu nie jeziora ale żebym do niego wjechał nic mi na ten temat nie wiadomo.

robert
_________________


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#35

Post napisał: ma555rek » 04 cze 2015, 16:10

kubus838 pisze:Frezarki na których pracuje to jedna ma napis Kimla ale z tego co wiem to został wymieniony układ sterujący dwie pozostałe to są robione na zamówienie ale najprawdopodebniej pzrez osobe prywatną. Dwie chodzą na machu a jedna na step2cnc.
mocna obsada
kubus838 pisze:Programował ją chyba cztery godziny, a później panowie z serwisu nie mogli jej uruchomić. Dobrze, że była na gwarancji.
Mach, step czy linux to tak poważna elektronika i oprogramowanie że nic dziwnego że panowie z serwisu nie mogli uruchomić No i obrabiarki robione na zamówienie przez osobę prywatną - Zgadnę? Nasz forumowy producent, filar forum, energetyzująca iskra wszechkonstruktorów?
Eee tam...
Pasjonat


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#36

Post napisał: kubus838 » 04 cze 2015, 16:20

Te frezaraki to żaden hit. Ale działają i kase zarabiają - a to jest ważne.

Ta z awarią została już przekazana, A serwisanci nie mogli jej uruchomić nie z powodu ich strownika tylko z powadu kolizji i cała maszyne trzaba było rozbierać.

Nie tych maszyn nikt z forum nie budował. Je składał pracownik Zakładu Doświadczalnego Urządzeń Technologicznych przy Państwowym Instytucie Elektroniki. Taki są pieczątki w dokumantacjach urządzeń

Jeżeli chcesz mnie sprawdzać to może zalóż inny temat.

robert


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 16
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: 3 pytania od zielonego

#37

Post napisał: CFA » 04 cze 2015, 16:36

kubus838 pisze: Chodzi oto, że stajesz przy pulpicie i piszesz g-cody z wymiarami z rysunku technicznego bądź bezpośredno z elementu bez żadnych pomocników. Ty kolego jesteś jak mucha. Jak tak się nia da to może inaczej nagniemy - i tak w kólko. Komputer zrobi to szybciej i dokładniej
A nie no, jeśli komputer wszystko sam robi, to ja nie mam szans.
Sam rysuje, sam czyta rysunek, sam decyduje o strategii, sam programuje - może jeszcze wióry odbiera i gasi światło - dla mnie EOT.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: 3 pytania od zielonego

#38

Post napisał: kubus838 » 04 cze 2015, 16:43

CFA pisze: A nie no, jeśli komputer wszystko sam robi, to ja nie mam szans.
Sam rysuje, sam czyta rysunek, sam decyduje o strategii, sam programuje - może jeszcze wióry odbiera i gasi światło - dla mnie EOT.
Napisze to tak: przeczytaj ten temat od początku do końca, potem przeczytaj jeszcze raz.
Co za cżłowiek będzie to wałkował w kólko. Już wiem dlaczego nazywają takich opornikami.
Jeżli masz stawiać takie głupie teori to lepiej daj sobie spokój i nie zaśmiecaj tematu innemu. Mnie nie jesteś w stanie sprowokować.

robert


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#39

Post napisał: szuler666 » 04 cze 2015, 17:58

kubus838 pisze:Frezarki na których pracuje to jedna ma napis Kimla ale z tego co wiem to został wymieniony układ sterujący dwie pozostałe to są robione na zamówienie ale najprawdopodebniej pzrez osobe prywatną.

a myslałem ze chodzi o cos profesjonalnego :mrgreen:
szuler


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#40

Post napisał: jasiu... » 04 cze 2015, 18:37

I wszystko jasne.

Jeśli ty masz do czynienia z takim sprzętem, to faktycznie chyba lepiej zostać przy tym CAM-ie, co to tysiące linii wypluwa. Wpisywanie bezpośrednio kodów może się różnie skończyć.

I nie dziwię się, że masz podobne poglądy, skoro o nowoczesnych obrabiarkach przemysłowych, z oprogramowaniem na bazie HH, Siemensa, czy innych producentów nie masz pojęcia. Tyle, że jeśli ty nie widziałeś Shopturna, Shopmilla, czy inaczej sterowanych obrabiarek, to wcale nie znaczy, że takich nie ma.

Obejrzyj sobie przy piwie filmik - to wszystko z pulpitu maszyny wpisujesz. Rozumiem ewentualny problem z językiem, ale powinieneś wiele zrozumieć.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”