jaki frez do pracy ze sklejka
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:46
- Lokalizacja: świdwin
jaki frez do pracy ze sklejka
Witam,
Zbudowałem siebie frezarki cnc.
Na poczętek zamontowalem w niej malutka frezarke makite 710w. Uchwyt 6 i 8 mm.obroty od 10000 do 30000.
http://www.kammar24.pl/makita-frezarka- ... 19604.html
Posow jaki mogę osiągnąć to spokojnie 4000mm/min
Jakie frezy powinienem kupic na początek.
Myślę że na początek hss tylko jakie?
co powiecie na taki frez: http://www.ebmia.pl/frez-844a-p-27785.html
ten 3 razy droższy, do nauki trochę drogi ale zastanawia mnie czy łamacz wiórów do sklejki jest potrzebny i porzadany: http://www.seron.pl/?136,frez-spiralny- ... ta-wiorowa Potrzebuje frez 6 mm.
Płyta ma grubość 18 mm.
Z góry dzięki za pomoc
Zbudowałem siebie frezarki cnc.
Na poczętek zamontowalem w niej malutka frezarke makite 710w. Uchwyt 6 i 8 mm.obroty od 10000 do 30000.
http://www.kammar24.pl/makita-frezarka- ... 19604.html
Posow jaki mogę osiągnąć to spokojnie 4000mm/min
Jakie frezy powinienem kupic na początek.
Myślę że na początek hss tylko jakie?
co powiecie na taki frez: http://www.ebmia.pl/frez-844a-p-27785.html
ten 3 razy droższy, do nauki trochę drogi ale zastanawia mnie czy łamacz wiórów do sklejki jest potrzebny i porzadany: http://www.seron.pl/?136,frez-spiralny- ... ta-wiorowa Potrzebuje frez 6 mm.
Płyta ma grubość 18 mm.
Z góry dzięki za pomoc
Ostatnio zmieniony 28 mar 2015, 12:37 przez pawlak42, łącznie zmieniany 2 razy.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: jaki frez do pracy ze sklejka
Witam
Może na początek byś wyprostował to co napisałeś,
To że makita ma 750w to dobrze. Ale jakie obroty może osiągnąć i czy możesz zmniejszać lub zwiekszać te obroty.
Frezy na początek do tzw. zabawy czyli testów to kup sobie na alegro za 10zł sztuka, oczywiście frezy do drewna dwupiórowe. Jak zaczniesz takimi frezami się bawić to może jeszcze coś ustawisz i nauczysz się obsługiwać swoją frezarke. Bo droższych to narazie szkoda,
robert
Może na początek byś wyprostował to co napisałeś,
tzn. jaki ten posów cztery metry na co?pawlak42 pisze: Posow jaki mogę osiągnąć to spokojnie 4m/m
To że makita ma 750w to dobrze. Ale jakie obroty może osiągnąć i czy możesz zmniejszać lub zwiekszać te obroty.
Frezy na początek do tzw. zabawy czyli testów to kup sobie na alegro za 10zł sztuka, oczywiście frezy do drewna dwupiórowe. Jak zaczniesz takimi frezami się bawić to może jeszcze coś ustawisz i nauczysz się obsługiwać swoją frezarke. Bo droższych to narazie szkoda,
robert
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
To teraz użyj freza dwupiórowego z prędkościa posuwu 700 milmetrów na minute i prędkością obrotową 15000. Przejścia/rampy ustaw co 5 milimetrów. To tak na początek, później możesz te wartości podnosić.
Frez nie może wchodzić pionowo w materiał ponieważ to nie wiertło. Jeżeli frez będzie wchodził pionowo w materiał a co za tym idzie będzie pracował całym obwodem to przegrzejesz jego ostrza i wskutek zapchania się urobkiem poprostu połamie pióra/ostrza. Musisz ustawić kąt wchodzenia freza w materiał na 10 stopni - to na początek. Wiadomo później można ten kąt zwiekszać. Jeżeli posiadasz frez np. 6mm to ścieżki freze też nie możesz ustawiać co 6mm tylko co 3mm. Sytacja anolagiczna, frez nie może przez cały czas pracować całym obwodem. Musi mieć czas aby wyrzucić urobek a co za tym idzie ochłodzić swoje ostrza. Ja już zdążyłeś zauważyć oprócz zbydowania frezarki cnc trzeba się nauczyć "układać" proces obróbki. Czyli trzeba nauczyć się ustawiać ilosć przejść/ramp i gęstość przejść freza na płaszczyźnie.
robert
Frez nie może wchodzić pionowo w materiał ponieważ to nie wiertło. Jeżeli frez będzie wchodził pionowo w materiał a co za tym idzie będzie pracował całym obwodem to przegrzejesz jego ostrza i wskutek zapchania się urobkiem poprostu połamie pióra/ostrza. Musisz ustawić kąt wchodzenia freza w materiał na 10 stopni - to na początek. Wiadomo później można ten kąt zwiekszać. Jeżeli posiadasz frez np. 6mm to ścieżki freze też nie możesz ustawiać co 6mm tylko co 3mm. Sytacja anolagiczna, frez nie może przez cały czas pracować całym obwodem. Musi mieć czas aby wyrzucić urobek a co za tym idzie ochłodzić swoje ostrza. Ja już zdążyłeś zauważyć oprócz zbydowania frezarki cnc trzeba się nauczyć "układać" proces obróbki. Czyli trzeba nauczyć się ustawiać ilosć przejść/ramp i gęstość przejść freza na płaszczyźnie.
robert
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:46
- Lokalizacja: świdwin
Bo robert pisze o frezach prostych dwuplytkowych za 10 zł.
Są frezy do rozkroju przecież, ale są to frezy spiralne najlepiej diamentowe za cenę od 200zl.
Ja mam projekt do rozkroju z otworami fi6 i myślę właśnie o frezach spiralnych.
Robert a jakiego używasz programu do generowania g-kodu. Ja bawiłem się heekscnc i jest tam opcjach sposób wejścia w materiał Ramp tylko później po ścieżce widzę ze dalej chce wchodzić w materiał pionowo.
Spiralny vhm myślę że dałby rade robić rozkroj i kosztuje tylko 100 zł.
I tak na początek żeby obczaić wszystko kupie sobie parę płytkowych.
Tylko w heekscnc nie za bardzo wychodzi mi wchodzenie w materiał pod kątem. Help
Są frezy do rozkroju przecież, ale są to frezy spiralne najlepiej diamentowe za cenę od 200zl.
Ja mam projekt do rozkroju z otworami fi6 i myślę właśnie o frezach spiralnych.
Robert a jakiego używasz programu do generowania g-kodu. Ja bawiłem się heekscnc i jest tam opcjach sposób wejścia w materiał Ramp tylko później po ścieżce widzę ze dalej chce wchodzić w materiał pionowo.
Spiralny vhm myślę że dałby rade robić rozkroj i kosztuje tylko 100 zł.
I tak na początek żeby obczaić wszystko kupie sobie parę płytkowych.
Tylko w heekscnc nie za bardzo wychodzi mi wchodzenie w materiał pod kątem. Help
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Jak wycinam kształty np. ze sklejki to frez pracuje 3/4 swojego obwodu a więc ma czas na to aby wyrzucić urobek i ochłodzić swoje dwa ostrza. Wtedy można zmniejszyć odległość między przejściami. Tylko można jeszcze tak ustawić obróbke żeby przy wycinaniu kształtu frez przeszedł po "linni" cięcia dwa razy, przesywając się o 0,2mm. Czyli wtedy frez bierze tylko 50% swojego obwodu.artur1981 pisze:Robert, a jak wycinasz kształt w materiale na kilka przejść to przecież frez pracuje co przejście całym obwodem- czy może są jakieś zabiegi co poprawiają parametry pracy freza w takim przypadku.
Każdy frez można bardzo szybko złamać nawet diamentowy. Jestem w stanie rozkroić płyte wiórową nawet zwykłym frezem za 10zł. To jak pisałem wczęśniej jest to kwestia ustawienia samego procesupawlak42 pisze: Bo robert pisze o frezach prostych dwuplytkowych za 10 zł.
Są frezy do rozkroju przecież, ale są to frezy spiralne najlepiej diamentowe za cenę od 200zl.
No dobrze ale jakimi frezami spiralnymi?pawlak42 pisze: Ja mam projekt do rozkroju z otworami fi6 i myślę właśnie o frezach spiralnych.
Ja do projektowania i generowania g-codu używam Rhinoceros i Rhinocampawlak42 pisze:Robert a jakiego używasz programu do generowania g-kodu.
A ja bym na początek poradził aby kupić tanie i słabe frezy i nauczył się nimi pracować. Jak one wytrzymają to można wtedy kupować te droższe.pawlak42 pisze: I tak na początek żeby obczaić wszystko kupie sobie parę płytkowych.
Tylko w heekscnc nie za bardzo wychodzi mi wchodzenie w materiał pod kątem.
robert