Proces technologiczny do korpusu łozyska

detal banał, nie masz tu żadnych tolerancji prócz fi80,
za fi 80 nie łap w drugim mocowaniu bo masz tolerancje! szczęki zostawią ślad i nie przejdzie kontroli.

Zwróć uwagę na R5, zapytaj się klienta czy nie może być tam fazki 5x45stopni, jeśli nie musisz zakupić freza/głowicę na płytke okrągłą R5.

Jeśli produkcja seryjna no to jedyny problem na dobraniu odpowiednich głowic do obróbki zgrubnej, bo darcia materiału trochę jest. Reszta z bani.

fi80 na głębokośći 90mm wybrałbym głowicą fi40 Highspeed,po spiralii, ze sprężonym powietrzem żeby wydmuchiwało wióra. Potem wytaczadło na gotowo.

Ja bym tego na tokarce nie próbował skrobać napędzanymi narzędziami, nie są one zbyt sztywne i zajmie to trochę czasu.

słyszałeś coś takiego miękkie szczęki?

słyszałem, ja bym złapał za zewnętrzną średnicę i unikał problemów, z zasady staram się jeśli jest taka możliwość nie łapać za otwory tolerowane.