jednomandatowe okręgi wyborcze

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Adalber
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 11
Posty: 694
Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
Lokalizacja: Polska

#71

Post napisał: Adalber » 21 lis 2014, 11:53

Nic się nie stało, Polacy nic się nie stałoo......
wyjechały trzy miliony ludzi - nic się nie stało, Polacy nic się nie stałoo......
wyjadą następne trzy - nic się nie stało, Polacy nic się nie stałoo......



Awatar użytkownika

jcarter199
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 18 lis 2014, 20:19
Lokalizacja: Chełmża

#72

Post napisał: jcarter199 » 21 lis 2014, 11:59

Jestem przerażony tą grafiką na temat gdzie kto wygrał... Polska jest podzielona dokładnie na pół...
"Go ahead, make my day."


Autor tematu
logicsys
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 181
Rejestracja: 03 lis 2010, 21:25
Lokalizacja: Norwegia

#73

Post napisał: logicsys » 21 lis 2014, 12:23

Ci co za PO twierdza ze pisowcy sa popier#oleni, Ci Co za Pisem Twierdza to samo w stosunku do POwcow. Jednak Oba ugrupowania laczy przekonanie ze Ci od Korwina sa bardziej popie#doleni. Wiec w tych calych podzialach istnieja jakies wspolne idee :mrgreen:
Byle do wiosny, wtedy wszystko jakos lepiej wyglada, niz jest w rzeczywistosci.
byl Spnner PD, CTX 310 eco (sinumerik 840D, 810, autoturn, shopmil)

jest Mazak integrex 400 (mazak matrix) Anayak HVM3800 (Heidenhein 426), gibbscam


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#74

Post napisał: mc2kwacz » 21 lis 2014, 13:16

jcarter199 pisze:Jestem przerażony tą grafiką na temat gdzie kto wygrał... Polska jest podzielona dokładnie na pół...
Przy każdych wyborach tak jest. Jest to linia podziału historycznych wpływów kościołów zreformowanych i wschodniego wpływu Bizancjum, granica między mentalnością kapitalistyczną i feudalną, miedzy tymi którzy byli od zawsze przyzwyczajeni myśleć za siebie i tymi za których myślał ktoś inny. Oczywiście +/-, z powodu licznych migracji.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#75

Post napisał: IMPULS3 » 21 lis 2014, 14:24

mc2kwacz pisze:Przy każdych wyborach tak jest. Jest to linia podziału historycznych wpływów kościołów zreformowanych i wschodniego wpływu Bizancjum, granica między mentalnością kapitalistyczną i feudalną, miedzy tymi którzy byli od zawsze przyzwyczajeni myśleć za siebie i tymi za których myślał ktoś inny. Oczywiście +/-, z powodu licznych migracji.
Co Ty majaczysz, wsiadaj i pojedz na wschód i zachód i zobacz jak wyglądają drogi i jakie są na nie przeznaczane pieniądze. A gdzie było więcej i jest przemysłu? Itd. Jak masz bogatych sąsiadów to coś wiecej zarabiasz niż jak masz biednych. Moze na takie zależności bys spojrzał a nie kościół i jakieś bujne wyobrażenie że niby wszyscy padają na kolana jak widzą księdza. :mrgreen:


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#76

Post napisał: diodas1 » 21 lis 2014, 15:43

Jaki pan, taki kram, nie tylko w skali makro ale także w skali mikro. Tę samą drogę można wygładzać w nieskończoność za duże pieniądze ale także lokalnymi siłami, jeżeli mieszkańcy działają zgodnie we wspólnym interesie. Można omijać dziurę w jezdni do momentu gdy jedynym objazdem stanie się sforsowanie rowu albo zasypać ją dowolnym gruzem którego pod dostatkiem, czego dowodem są dzikie wysypiska śmieci w lasach. Każdy na pewno widział programy publicystyczne gdzie przed kamerami lamenty wznosi rodzina ze wszystkimi możliwymi dziećmi na kolanach na tle plamy na ścianie lub wyłamanych drzwi. Nasuwa się pytanie- na co ci ludzie czekają. Plamę da się zmyć lub zamalować, drzwi załatać a na przyszłość uważać bo szkód którymi narzekacze chcą wzbudzić litość nikt obcy im nie zrobił tylko oni sami. Kamienice upstrzone wulgarnymi treściami i wybite szyby to także ich dzieło. Jednocześnie są tacy którzy wolą wypowiadać się w otoczeniu sprzętów świadczących o nadprzeciętnym poziomie (bogatej biblioteki, różnych zbiorów kolekcjonerskich czy choćby ekranu komputera), nawet jeżeli te dobra okupione są pustką w lodówce i dziurą w bucie. Dostęp do wędki wszyscy mają dość podobny ale wielu woli gotową, przyrządzoną już rybkę. W takiej sytuacji władza niewiele może. Skuteczniejszy bywa psychiatra. Jeżeli nawet otoczenie jest uboższe to i tak można dzięki własnej inicjatywie osiągnąć sukces- odbić się od dna. Zyski pewnie niższe niż w metropolii ale przecież i ceny w sklepach też są niższe więc po co te narzekania?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#77

Post napisał: IMPULS3 » 21 lis 2014, 16:18

diodas1 pisze: Zyski pewnie niższe niż w metropolii ale przecież i ceny w sklepach też są niższe więc po co te narzekania?
Po pierwsze to nie narzekania a zwykła odpowiedz a dwa to napisz które to sklepy mają niższe ceny? Bo chyba mnie coś minęło. :) Może lokalny zegarmistrz i to nie wiem.
Piszesz bzdury bo spróbuj wymienić duże zakłady ze wschodu i zachodu to zobaczysz gdzie ich jest więcej.
diodas1 pisze:Tę samą drogę można wygładzać w nieskończoność za duże pieniądze ale także lokalnymi siłami, jeżeli mieszkańcy działają zgodnie we wspólnym interesie.
Ty to tak na poważnie? Czy widziałeś kiedyś aby mieszkańcy robili własnymi siłami drogę? (oprócz może polnych). :)


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#78

Post napisał: ma555rek » 21 lis 2014, 18:28

IMPULS3 pisze:Czy widziałeś kiedyś aby mieszkańcy robili własnymi siłami drogę
No wyobraź sobie że tak - prawie 4 km ubitego .żuzlu na dotychczasowym glinianym szlaku.
i widziałem jeszcze coś co też sami zrobili - gnojówka na środku podwórka wylewająca się strumyczkiem idącym centralnie przez bramę prosto na drogę. Niesposób przejść aby się nie upieprzyć. I to w niejednym "gospodarstwie"
Tyle ze w zupełnie innych regionach kraju niż ci od drogi.
Pasjonat


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 23
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#79

Post napisał: mc2kwacz » 21 lis 2014, 18:29

Drogi na wschodzie są budowane przy większym udziale środków unijnych, w ramach cywilizowania zadupia, oficjalna nazwa "Program Rozwój Polski Wschodniej". Do tego dochodzi jeszcze golenie rejonów bogatszych w formie janosikowego. Efekt jest taki że pod Warszawa są drogi gruntowe a na lubelskiej wsi, gdzie raz na dobę chłop pędzi krowy i 2x na dobę jedzie coś na kształt samochodu, jest asfalt a obok niego chodnik z kostki.
Niemcy też się na takiej polityce przejechali. 20 lat pompowania euro do NRD, gdzie zostały one przeżarte, a w zachodnich landach czas się zatrzymał.
Ale niech tam. Niech mają. Tylko po co chrzanić, że się na to zarobiło. Jaki to istotny przemysł jest w Lublinie i okolicach? Poza Puławami? Upadłe zakłady lotnicze? Montownia PSA?

Im dalej od większych ośrodków, tym ceny dóbr przetworzonych wyższe.To akurat fakt. Niższe są za to podatki lokalne oraz koszty mieszkania i ceny mieszkań.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#80

Post napisał: diodas1 » 21 lis 2014, 19:06

IMPULS3, Nie znam akurat cen w Waszych sklepach, natomiast wiem od bliskich że na przykład w Warszawie zarobki są wyższe niż w moim mieście ale i życie jest droższe. Logika podpowiada że choćby marże w sklepach są narzędziem które dopasowuje ceny do możliwości lokalnej ludności. Proste kalkulacje handlowców mówią że lepszy jest obrót towarem z mniejszym zyskiem niż żeby przy zaporowych cenach "rdzewiał" on na półkach.Nawet w jednym (moim) mieście ten sam towar jest droższy w centrum gdzie mieszkańców i turystów jest więcej a znacząco tańszy w centrum handlowym tuż przy granicy aglomeracji.
Odnośnie drugiej wątpliwości podam Ci przykład ze swojego podwórka. W sąsiedztwie osady starych gospodarstw rozpoczęła się budowa grupy domków jednorodzinnych, głównie systemem gospodarczym. Jako że różne były zasoby inwestorów, jedne posesje już były w fazie wykańczania gdy inne z trudem wydobywały się z fundamentów. Geodeci oczywiście wyznaczyli zarys docelowej drogi ale pas "ziemi niczyjej" dość szybko dorobił się głębokich kolein i trudności komunikacyjne rosły. Spontanicznie, bez ekstra funduszy z zewnątrz zainteresowani doprowadzili trakt do użyteczności. Ten wrzucił trochę szlaki z pieca, tamten parę taczek gruzu, przejechała jakaś ciężarówka która to docisnęła do gruntu... Taki stan trwał kilka lat bo drogowcy wjechali ze spychaczami i walcami dopiero wtedy gdy najbardziej opóźniona posesja na to już pozwoliła. W "starej" części osiedla mieszkańcy nie byli tacy skwapliwi. Narzekali na los, władze wszystkich szczebli ale sami nie kiwnęli palcem. W efekcie też doczekali się nowoczesnej drogi ale wcześniej dorobili się wrzodów od ciągłego utyskiwania. Warto było? Rzecz dyskusyjna. Do dzisiaj krzywo patrzą na tych nowych, którym się chciało.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”