<tfu> Socjalistom </tfu> dedykuje

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#71

Post napisał: trzasu » 29 paź 2014, 20:13

KAJOS pisze:Czyli trzasu, za Macierwewiczem np. .. jak można psychopate popierac by Ci stery popaliło albo klucz z uchwytu oswiecił bo biada krajow jak wariatów dopuścimy.
Zgadza się, kocham Macierewicza miłością platoniczną, znając system zaproponowany przez jedyna słuszna partię jestem z tego względu oszołomem ... nie wiem czy się śmiać czy płakać ..

Aha, wątek polityczny jest w dziale "dla zaawansowanych".

Mają rozmach ... socjaliści

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,168 ... #BoxBizTxt



Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#72

Post napisał: skrzat » 30 paź 2014, 00:06

mc2kwacz pisze:Ciężki przypadek starego oszołoma, który jest atrakcyjny dla naiwnych, niedoświadczonych i nie rozumiejących jeszcze świata ani życia małolatów.
A cała reszta jest dla tych którzy wolą chu**wo ale stabilnie. Z całym szacunkiem ale wole kogoś kto mi nie obiecuje że dostane to i tamto, a przez to że każdemu się należy to w kraju się będzie żyło jak w raju. Naiwny jest ten który wierzy w to, że dostanie emeryture z ZUSu za którą będzie go stać na leki. Moje szczęście jest takie, że byłem za mały żeby pamiętać te całe tumidajstwo w okolicach 89r i nie mam przekonania, że mi się coś należy za samo siedzenie na du***.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#73

Post napisał: oprawcafotografii » 30 paź 2014, 05:11

Obrazek

q


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#74

Post napisał: mc2kwacz » 30 paź 2014, 13:19

/Obrazek - przerażające jest to, że pod rysunkami satyrycznymi pisze się dziś objaśnienia/

Skrzat, istnieje jakie słowo jak "kompromis", którego to słowa nie akceptują małolaty a zaczynają doceniać ludzie nabierający mądrości (nabieranie mądrości - proces ciągły i nieskończony).
To w ostateczności sprowadza się do powiedzeń w rodzaju "lepszy wróbel w garści...".
Życie to nieustający ciąg kompromisów, stałe lawirowanie między ideałami a realiami.
Na pewnym etapie trzeba zacząć to akceptować i nauczyć się funkcjonować w realnym świecie. Realny świat to jest taki, który nigdy nie będzie idealny i ma ograniczoną zmienność w czasie. Jeśli nagiąć za ostro to pęknie i wtedy jest wojna, rewolucja albo inne bagno, w którym tonie wszystko co masz, czasem włącznie z Tobą.

Gdybyś pamiętał to co było 30, 20, 10 lat przed 89, tuż przed 89, tuż po 89 i nieco potem, mógłbyś lepiej ocenić czy otoczka w której się znajdujesz dryfuje generalnie w dobrym, czy w złym kierunku, co straciłeś a co zyskałeś. Dzisiejsze 30-latki, całkowicie wychowane w III RP, nie mają absolutnie żadnego punktu odniesienia do tego co się dzieje wokół nich. I kiedy zaczynają dochodzić do głosu i do władzy, zaczynają podejmować decyzje czasami nieracjonalne, czyli takie które stoją w sprzeczności z doświadczeniami zdobytymi przez ostatnie dziesięciolecia. Co oczywiście nie znaczy, że inni też nie potrafią takich (złych) decyzji podejmować. Ale wtedy można to tłumaczyć tylko niską inteligencją albo wadliwą i krótką pamięcią.

Historycy i socjologowie już dawno zauważyli, że wojny i rewolucje nigdy nie wybuchają 2x w tym samym pokoleniu (poza szczególnymi przypadkami). Musi dopiero dorosnąć kolejne albo jeszcze kolejne, które nie wie w co się pakuje.
Tak samo koniunktura gospodarcza faluje. Jedno pokolenie buduje i tworzy, następne przejada i degraduje, itd

P.S. trzasu, możemy się umówić, że Ty będziesz płakać a my się będziemy z tego śmiać ;) Chyba że jakimś cudem ta banda pisdzielców dorwie się wreszcie za 9-tym czy 15-tym razem do władzy, wtedy wszyscy prędzej czy później będziemy płakać.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#75

Post napisał: RomanJ4 » 30 paź 2014, 22:25

mc2kwacz pisze:Historycy i socjologowie już dawno zauważyli, że wojny i rewolucje nigdy nie wybuchają 2x w tym samym pokoleniu (poza szczególnymi przypadkami)
np I i II WŚ, tylko czy to jeszcze szczególny przypadek, czy już reguła? (vide USA- Korea, Wietnam, Irak, Afganistan... lobby zbrojeniowe zarabiać musi...)
pozdrawiam,
Roman


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 330
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#76

Post napisał: Ciowiec » 31 paź 2014, 06:56

Zależy ile liczyć na jedno pokolenie :P kiedyś pewnie 20 lat..dziś pewnie bliżej 30tki..

z USA jest taka jedna mała różnica - nie prowadzą wojen i innych "operacji wyzwoleńczych" na swoim terytorium :P :mrgreen: żaden kraj by nie wytrzymał pożogi wojennej w okresie jednego pokolenia....


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#77

Post napisał: trzasu » 31 paź 2014, 08:18

mc2kwacz pisze:że Ty będziesz płakać a my się będziemy z tego śmiać ;)
My to znaczy kto ? widzę, że masz spora potrzebę akceptacji ... kolejne zaburzenie ?

Awatar użytkownika

sajo
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 79
Rejestracja: 13 maja 2014, 10:16
Lokalizacja: Poznań

#78

Post napisał: sajo » 31 paź 2014, 09:55

mc2kwacz pisze: Historycy i socjologowie już dawno zauważyli, że wojny i rewolucje nigdy nie wybuchają 2x w tym samym pokoleniu (poza szczególnymi przypadkami). Musi dopiero dorosnąć kolejne albo jeszcze kolejne, które nie wie w co się pakuje.
heh, jacy, którzy?
sorry, ale takie ogólniki każdy może pisać na poparcie swoich hipotez.
Nawet jeśli jacyś naukowcy stwierdzili taki fakt, to przyczyny takie mogą być różne. Nie koniecznie "Musi dopiero dorosnąć kolejne albo jeszcze kolejne, które nie wie w co się pakuje."


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#79

Post napisał: mc2kwacz » 31 paź 2014, 14:33

Jak ktoś się interesuje światem, to wie, słyszał albo też gdzieś czytał. A kto nie, ten sobie może wątpić, czy to jest jakieś znane zjawisko czy moja hipoteza wyssana z palca.
Oprócz różnych innych przyczyn jest teza o właśnie takiej przyczynie, podstawowej.

Trzasu, my, to znaczy nie-pisdzielcy. Pasuje? :) Jest "nas" dosyć i niekoniecznie się musimy akceptować jako jednostki :) Ważne że nie akceptujemy półgłówków przy władzy.

Roman, IIWŚ wybuchła w kolejnym pokoleniu. Szybko - przyspieszył to kryzys oraz wyjątkowo fatalny stan niemieckiej gospodarki katowanej reparacjami przez Francuzów.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#80

Post napisał: RomanJ4 » 31 paź 2014, 18:23

To ja wiem, ale zarówno pokolenie pierwszowojennych weteranów jak i cywili jeszcze żyło i, podobnie jak "Stahlhelm" (Stalowe Hełmy) zdawało się o okropnościach I WŚ nie pamiętać..
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”