Problem z tokarka pionowa skoki w osi Z
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 wrz 2014, 11:56
- Lokalizacja: trzebnica
Kurcze tylko, ze tam wszystko jest zabudowane a zwlaszcza na osi "Z" tak, ze sruba jest w dwoch tubach i trzeba by bylo pol maszyny rozebrac, zeby cos zobaczyc. Na osi X wystarczy tylko oslone sciagnac i widac srube. Schematy sa ale elektryczne i instrukcja gdzie nie ma rysunkow schematycznych tyko pogladowe i to jeszcze bardzo selektywne. Sprawdze jeszcze jutro dokladnie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3777
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Oj to ciężka sprawa. Nie ma schematu, nie ma DTRki, nie ma dojścia do mechanizmów. No i nic dziwnego że nikt tego nie może naprawić.
Na początek jeszcze mam parę pytań.
Czy maszyna jest mocno obłożona robotą? Czy nie znalazła by się z godzina na puste przejazdy?
Czy jesteście w stanie zidentyfikować rodzaj silnika jaki siedzi w napędzie osi? Krokowy, DC, asynchroniczny, synchroniczny?
I czy jest łatwe dojście do przewodów silnika?
I tak samo z przewodami z resolvera.
Bo ja bym zapuścił cykl na sucho. W zasadzie to nawet może cyklu nie trzeba jak to i na postojach czasami skacze. I obserwował napięcia z resolvera i na silniku. Tu by się przydał jakiś analizator ale jakoś sobie można też poradzić prowizorycznie.
I by od razu było wiadomo co jest winne. Czy to resolver nagle daje dziwny sygnał a sterownik serwa próbuje to skorygować. Czy też resolver jest git a sam sterownik serwa wariuje. No i może jeszcze jakieś inne wersje uszkodzeń by wyszły ale jakoś minie przychodzi do głowy co jeszcze by tam mogło być.
Na początek jeszcze mam parę pytań.
Czy maszyna jest mocno obłożona robotą? Czy nie znalazła by się z godzina na puste przejazdy?
Czy jesteście w stanie zidentyfikować rodzaj silnika jaki siedzi w napędzie osi? Krokowy, DC, asynchroniczny, synchroniczny?
I czy jest łatwe dojście do przewodów silnika?
I tak samo z przewodami z resolvera.
Bo ja bym zapuścił cykl na sucho. W zasadzie to nawet może cyklu nie trzeba jak to i na postojach czasami skacze. I obserwował napięcia z resolvera i na silniku. Tu by się przydał jakiś analizator ale jakoś sobie można też poradzić prowizorycznie.
I by od razu było wiadomo co jest winne. Czy to resolver nagle daje dziwny sygnał a sterownik serwa próbuje to skorygować. Czy też resolver jest git a sam sterownik serwa wariuje. No i może jeszcze jakieś inne wersje uszkodzeń by wyszły ale jakoś minie przychodzi do głowy co jeszcze by tam mogło być.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Piszesz, że za ostatnim przejściem robisz w pory, a próbowałeś dla świętngo spokoju na ten moment odłączyć napęd tej osi? Nie ważne czy mechanicznie czy elektrycznie, ale można by ją zablokować i mieć spokój. Sprawdził bym też czy jest ta oś dobrze smarowana, bo skoki na suchych mechanizmach potrafią być imponujące. Jakie tam są prowadnice, łożyskowanie osi czyli kinematyka napędu. To, że jest serwo to wiemy, ale pomiędzy nim a osią jak się przenosi napęd. Może jest też uaktywniona mechaniczna blokada osi przy włączonych napędach i w tym tkwi problem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3777
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Mnie też ciekawi skąd się biorą te górki podczas podskakiwania osi Z. Na moje oko górki mogły by powstawać tylko podczas planowania.
Przy normalnym toczeniu podskakiwanie osi Z powodowało by tylko nierównomierne toczenie. Albo nawet złamanie noża jak za bardzo szarpnie w kierunku toczenia.
Chyba że się w nazewnictwie osi nie zgadzamy. Dla mnie X to wzdłuż promienia, a Z to wzdłuż długości (czyli wzdłuż osi wrzeciona), niezależnie od orientacji przestrzennej tokarki.
Przy normalnym toczeniu podskakiwanie osi Z powodowało by tylko nierównomierne toczenie. Albo nawet złamanie noża jak za bardzo szarpnie w kierunku toczenia.
Chyba że się w nazewnictwie osi nie zgadzamy. Dla mnie X to wzdłuż promienia, a Z to wzdłuż długości (czyli wzdłuż osi wrzeciona), niezależnie od orientacji przestrzennej tokarki.