Jak ktoś uważa , że ma mało urlopu ....

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

zdzicho
Posty w temacie: 10

#31

Post napisał: zdzicho » 24 sie 2014, 19:48

To mentalność ,,polskich dziadów. Zatrudniający ciągle biadolą i solą w oku jest im najniższa krajowa. Biadolą ,ze podatki,ze interes słabo idzie. Zatrudnieni narzekają ,bo mało zarabiają,i kółko się zamyka. Od dawna mamy ,,rynek konsumenta". Aby konsument mógł konsumować ,to musi zarabiać ,a wtedy napędzi koniunkturę producentowi,i ten też zarobi. U nas faworyzuje się zatrudniających i ciągle pozwala się na coraz większe ,,dziadowanie". Oni walczą o to ,jak lwy o żer ,bo do ich ograniczonej rządzą zysku świadomości nie dociera ,że mamy rynek konsumenta i zarazem zatrudniających.Tym samym wszystko w ich ręku ,a walczą sami ze sobą. Tym sposobem, konserwują dziadostwo-to mamy to co mamy.



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#32

Post napisał: kamar » 24 sie 2014, 20:05

zdzicho pisze: Zatrudniający ciągle biadolą i solą w oku jest im najniższa krajowa..
A tak poważnie to ilu znasz pracodawców, szczególnie małych, zatrudniających fachowca za "najnizszą krajową" ? I proszę bez Biedronki itp. Bo ja nie znam a rozeznanie mam. Owszem , znam przypadki w deklaracjach ZUS-u :)


logicsys
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 181
Rejestracja: 03 lis 2010, 21:25
Lokalizacja: Norwegia

#33

Post napisał: logicsys » 24 sie 2014, 20:28

Jak to nie raz powtarzane bylo, wszystko zalezy od tego co sie produkuje. Jak pracowalem w Polsce to nacisk byl na ilosc, pozniej na jakosc. Czesci szly za marna kase, to trzeba bylo ich duzo klepac. Jak firma chciala zaczac robic detale w cenia, a nie bylo sprzetu do tego, to wina sie obarczalo pracownikow, ze lipe robia.

Lepiej przez rok 10 ton bolcow do drzwi klepac, czy zbudowac innowacyjna maszyne?

Tylko kto to ma budowac jak glowna mysla sporej czesci studentow jest "jaki kraj wybrac" :mrgreen:

Sam widze w obecnej firmie jak sobie radza rodacy inzynierowie i jak potrafia byc docenieni. Jakos wczesniej tego nie zauwazalem.

Takie bledne kolo zauwazam, ze pracodawcy nie zaplaca wiecej, bo czyjas praca nie jest tego warta, a pracownikowi nie chce sie robic, bo za malo zarabia, a w ramach premii dla siebie, jeden utnie 10% wyplaty za braki, a drugi wyniesie pare frezow :mrgreen:

Cala mentalnosc Polska --->

Dopoki sie w tym siedzi, tego sie nie czuje.
byl Spnner PD, CTX 310 eco (sinumerik 840D, 810, autoturn, shopmil)

jest Mazak integrex 400 (mazak matrix) Anayak HVM3800 (Heidenhein 426), gibbscam


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#34

Post napisał: mc2kwacz » 24 sie 2014, 20:45

Problem z jakością wyrobów to przede wszystkim wina właścicieli firm. Nie ma co zwalać na pracowników. Toczą między sobą i importerami z Chin wojny cenowe, to jakość musi być niska. Poza tym to są w większości zwykłe wzbogacone chamy. Marne wykształcenie, marne wychowanie to i takie a nie inne postępowanie.
Druga strona medalu to bandycki system bazujący na głosach wyborczych. Gdy połowa pracującej części społeczeństwa w świetle prawa nie płaci składek do ZUS praktycznie wcale, to oczywiste że w drugiej połowie rodzi się bunt i skłonność do omijania prawa. Bo nikt nie lubi być koniem zaprzęgowym z przymusu.


zdzicho
Posty w temacie: 10

#35

Post napisał: zdzicho » 24 sie 2014, 21:37

Kanarze-kilku znam ,ale nie w tym rzecz. Ja pisze o zjawisku ,a nie konkretnych przypadkach.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#36

Post napisał: MlKl » 24 sie 2014, 21:38

zdzicho pisze:To mentalność ,,polskich dziadów. Zatrudniający ciągle biadolą i solą w oku jest im najniższa krajowa. Biadolą ,ze podatki,ze interes słabo idzie. Zatrudnieni narzekają ,bo mało zarabiają,i kółko się zamyka. Od dawna mamy ,,rynek konsumenta". Aby konsument mógł konsumować ,to musi zarabiać ,a wtedy napędzi koniunkturę producentowi,i ten też zarobi. U nas faworyzuje się zatrudniających i ciągle pozwala się na coraz większe ,,dziadowanie". Oni walczą o to ,jak lwy o żer ,bo do ich ograniczonej rządzą zysku świadomości nie dociera ,że mamy rynek konsumenta i zarazem zatrudniających.Tym samym wszystko w ich ręku ,a walczą sami ze sobą. Tym sposobem, konserwują dziadostwo-to mamy to co mamy.
To tak działa na zamkniętym rynku. W czasach globalizacji ceny dyktują ci, co potrafią wyprodukować najtaniej - nawet na drugim końcu świata. Ratuje nas jedynie ucieczka do przodu - w innowacyjność i high tech. Ale tego nie da się zadekretować, ani w przypadku przedsiębiorców, ani pracowników. To się mozolnie wypracowuje latami. Na dziś większość polskich przedsiębiorców i gros pracowników nie jest gotowa na takie wyzwanie.

Biadolenie to polska specjalność. Amerykanin zdychający z głodu na ulicy zapytany jak mu leci uśmiechnie się od ucha do ucha i powie że wszystko OK. Polak będzie narzekał, nawet jak mu się bardzo dobrze w rzeczywistości powodzi.


zdzicho
Posty w temacie: 10

#37

Post napisał: zdzicho » 24 sie 2014, 22:06

Trochę filozofii Forda-,,pracownika musi być stać na samochód ,który produkuje".Tak robią Niemcy i kupują niemieckie produkty ,bo ich na nie stać. Gospodarka się im zdrowo kreci, na samym popycie wewnętrznym.Polaków niestety nie nie stać ,bo większość ich zarobków pochłaniają koszy egzystencji. Jesteśmy zatem wielkimi konsumentami chińskiej tandety,z powodu niskiej ceny. Rzadko sięgamy na średnią polska półkę ,bo jest dla nas za droga.
Kamarze- przepraszam za owo ,,n". Prostuję pewną nieścisłość .-Znam kilku ,,zatrudniających ". na szczęście(dla niego) nie znam żadnego,, pracodawcy". W Polsce będzie dobrze dopiero wtedy ,kiedy znikną ,,pracodawcy" ,a pojawia się ,,zatrudniający" . Tych pierwszych na razie jest zbyt wielu.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#38

Post napisał: mc2kwacz » 24 sie 2014, 22:22

Na zachodzie tak samo większość zarobków szarego obywatela pochłaniają koszty egzystencji i wszelakie podatki.
A frazesami w stylu cytatów z Forda lepiej bezmyślnie nie rzucać. Pracownika Boeniga nie stać na własny samolot, który produkuje, pracownika Siemensa nie stać na lokomotywę, pracownika NASA na satelitę a Polaka stać na rower :)


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#39

Post napisał: trzasu » 24 sie 2014, 22:35

MlKl pisze: Ratuje nas jedynie ucieczka do przodu - w innowacyjność i high tech. Ale tego nie da się zadekretować, ani w przypadku przedsiębiorców, ani pracowników. To się mozolnie wypracowuje latami. Na dziś większość polskich przedsiębiorców i gros pracowników nie jest gotowa na takie wyzwanie.
Wydaliśmy ok 40 mld zł, jesteśmy na szarym końcu w europie, nawet za Mołdawia, brawo ministra Bieńkowska ...

http://mambiznes.pl/artykuly/czytaj/id/ ... arym_koncu


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#40

Post napisał: CFA » 24 sie 2014, 22:36

zdzicho pisze:Kanarze-kilku znam ,ale nie w tym rzecz. Ja pisze o zjawisku ,a nie konkretnych przypadkach.
Ale to nie zjawisko. Ja wszędzie tam, gdzie pracownik przynosi jakiś widocznie większy od innych zarobek albo całe przedsięwzięcie jest dochodowe, to nie widzę małych zarobków.
To oczywiście kwestia względna, ale zjawisko minimalnej płacy dotyczy tylko biznesów ledwo wiążących koniec z końcem, albo biznesów dużych, gdzie pracownik jest "masą".
Widać to wyraźnie w księgowości - jakie są listy płac i deklaracje do ZUS.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”