To nie jest prawda. Drewniane meble też mogą pękać lub rozsychać się. Zwykle tego nie doświadczamy, ale to dla tego, że lubimy utrzymywać w domu stałe warunki. Wystarczy jednak przenieść jakiś stary kredens z domu na wsi do miejskiego bloku i wtedy widać, jak drewno pracuje. Żeby zminimalizować skutki zmian wilgotności, stosuję starą sztuczkę ciesielską, polegającą na pozostawieniu bez malowania poprzeczne płaszczyzny belki, nasączam je jedynie środkiem zabezpieczającym przed szkodnikami. W praktyce nie jest możliwe zabezpieczenie drewna przed wnikaniem wilgoci, zawsze znajdzie sobie jakąś szczelinę, pęknięcie itp., a potem nie ma się jak wydostać. Woda jest transportowana głównie przez przekrój poprzeczny belki, zostawiam więc jej wolną drogę ucieczki. Oczywiście, końce belki nie mogą mieć bezpośredniego kontaktu z wodą, staram się zapewnić szczelinę pomiędzy stopą belki a podłożem. Nie daję to żadnej pewności, że drewno nie pęknie, ale znacznie ogranicza takie ryzyko.krzaqx pisze: drzewo "żyje nawet po śmierci".. Ok zgadzam się, tyle że drewniane meble w mieszkaniach wytrzymują wiele lat bez choćby jednego pęknięcia..
Lakier na zewnątrz.. Izolacja drewna
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 147
- Rejestracja: 08 cze 2007, 21:36
- Lokalizacja: Jaworzno
Lajosz czy się komuś podoba czy nie to już kwestia gustu.. Widziałem we Włoszech takie dwie kolumienki pod balkonem od frontu domu pobejcowane najprawdopodobniej na jakiś palisander albo orzech i na to lakier połysk.. wyglądało pięknie.. Super się komponowało z dachem z ceglanej dachówki i jasną elewacją..
Można tak samo wykończyć na mat.. albo tak jak piszecie, normalnie impregnatem albo olejem.. i liczyć się już wtedy z małymi pęknięciami. tyle że wtedy już nie suszy sie drewna do 8 % tylko powiedzmy do 14 - 16 % mam rację?
a co powiecie o lazurze do drewna? miał ktoś styczność?
Można tak samo wykończyć na mat.. albo tak jak piszecie, normalnie impregnatem albo olejem.. i liczyć się już wtedy z małymi pęknięciami. tyle że wtedy już nie suszy sie drewna do 8 % tylko powiedzmy do 14 - 16 % mam rację?
a co powiecie o lazurze do drewna? miał ktoś styczność?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 145
- Rejestracja: 03 maja 2010, 22:58
- Lokalizacja: War-maz
Witam
Jeżeli chodzi o meble w domach to po prostu nie widzimy jak pracują bo odbywa się to powoli, ponieważ w domach mamy w miarę stabilną wilgotność i temperaturę.
Na dworze nie da się dobrze zabezpieczyć drewna, zawsze będzie pracować i pękać. Można jedynie ograniczać i spowalniać te działania.
Pozdrawiam
Jeżeli chodzi o meble w domach to po prostu nie widzimy jak pracują bo odbywa się to powoli, ponieważ w domach mamy w miarę stabilną wilgotność i temperaturę.
Na dworze nie da się dobrze zabezpieczyć drewna, zawsze będzie pracować i pękać. Można jedynie ograniczać i spowalniać te działania.
Pozdrawiam
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 10
- Rejestracja: 15 maja 2011, 18:52
- Lokalizacja: Łódź
jest forum stolarskie www.e-manta.eu, gdzie można znaleźć trochę informacji na temat zabezpieczania drewna na zewnątrz.
galeria jednego z użytkowników: wojtekore
ogólnie chemia: Materiały wykończeniowe/chemia
galeria jednego z użytkowników: wojtekore
ogólnie chemia: Materiały wykończeniowe/chemia