Jak zrozumiałem średnica ztoczenia śruby to 12 mm?
Jeśli tak to z tyłu śruby trzeba zrobić obsadę na łożysko 6901.
Od strony silnika założyć dwie takie obsady - po obu stronach tej płyty wspornikowej. Taki układ łozysk lekko napinasz nakętką i gotowe.
Takie obsady można nawet kupić i chyba się to nazywa "oprawa kołnierzowa".
Stabilizacja śruby trapezowej na łączeniu z silnikiem krok
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 33
- Rejestracja: 04 mar 2014, 21:00
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Tak średnica śruby została zmniejszona do 12mm, żeby założyć łożysko i następnie nagwintowana na samym końcu żeby tylko nakręcić śrubę mocującą wraz z kontrującą. Od strony silnika było toczenie do 12mm i 8mm na sprzęgło.
Muszę zrobić pomiary, czy mi się dwie takie zmieszczą. Mam nadzieję, że tak, bo zaoszczędzi mi to gromadę pracy.
Muszę zrobić pomiary, czy mi się dwie takie zmieszczą. Mam nadzieję, że tak, bo zaoszczędzi mi to gromadę pracy.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 33
- Rejestracja: 04 mar 2014, 21:00
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Wracamy do tematu
Miałem sporo na głowie i nie miałem się kiedy zająć przeróbkami.
Aktualizacja stanu rzeczy:
Zrobiłem pomiary i oprawy łożysk proponowane przez ALZ, niestety odpadają, bo o ile od strony silnika da się jedną taką oprawę wcisnąć, to po drugiej stronie płaskownika jest za mało miejsca pomiędzy śrubą a ramą bramy.
Dlatego też w chwili obecnej mam plan zastąpienia tych stalowych płaskowników przez płaskowniki aluminiowe o grubości 20mm w których będzie zintegrowana oprawa na łożyska. Z drugiej strony stalowy płaskownik również wypadnie i będzie jedno pływające łożysko.
Dodatkowo.
Podczas zbierania wymiarów i ogólnego kombinowania zrobiłem eksperyment ze śrubą kręcącą się bez jakiegokolwiek obciążenia związanego z przesuwaniem wózka z osią Z.
Wynikiem tego eksperymentu jest wniosek, że śruba 18/4 zastosowana w tej osi jest primo za cienka, a secundo strasznie powichrowana i mimo obrotu "na pusto" również powoduje blokowanie się silnika przy prędkości większej niż 600mm/min
Dlatego też postanowiłem zmienić śrubę na grubszą. Pytanie tylko jaką powinienem zastosować minimalną średnicę śruby w sytuacji, gdy całkowita jej długość na tej osi wynosi ok 1850mm ???
Nie stać mnie teraz nawet na najtańsze rozwiązanie na śrubie kulowej 25, dlatego też myślałem albo o trapezowej 24x5. co sądzicie?
Miałem sporo na głowie i nie miałem się kiedy zająć przeróbkami.
Aktualizacja stanu rzeczy:
Zrobiłem pomiary i oprawy łożysk proponowane przez ALZ, niestety odpadają, bo o ile od strony silnika da się jedną taką oprawę wcisnąć, to po drugiej stronie płaskownika jest za mało miejsca pomiędzy śrubą a ramą bramy.
Dlatego też w chwili obecnej mam plan zastąpienia tych stalowych płaskowników przez płaskowniki aluminiowe o grubości 20mm w których będzie zintegrowana oprawa na łożyska. Z drugiej strony stalowy płaskownik również wypadnie i będzie jedno pływające łożysko.
Dodatkowo.
Podczas zbierania wymiarów i ogólnego kombinowania zrobiłem eksperyment ze śrubą kręcącą się bez jakiegokolwiek obciążenia związanego z przesuwaniem wózka z osią Z.
Wynikiem tego eksperymentu jest wniosek, że śruba 18/4 zastosowana w tej osi jest primo za cienka, a secundo strasznie powichrowana i mimo obrotu "na pusto" również powoduje blokowanie się silnika przy prędkości większej niż 600mm/min
Dlatego też postanowiłem zmienić śrubę na grubszą. Pytanie tylko jaką powinienem zastosować minimalną średnicę śruby w sytuacji, gdy całkowita jej długość na tej osi wynosi ok 1850mm ???
Nie stać mnie teraz nawet na najtańsze rozwiązanie na śrubie kulowej 25, dlatego też myślałem albo o trapezowej 24x5. co sądzicie?