Komuna

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#81

Post napisał: IMPULS3 » 09 lip 2014, 20:02

mc2kwacz, Nie pisz do mnie jak do kogoś kto kocha jakąkolwiek partię. One wszystkie są mi obojętne bo skoro ich członkowie robią za przyciski do głosowania to nawet nie zamierzam śledzić bełkotu tych wypowiedzi. Dlatego jestem za niezależnymi posłami bez partii bo moze wtedy ci ludzie by się cokolwiek starali.
Co do argumentów to zadałem kiedyś pytania i nie dostałem odpowiedzi . Więc przytoczę choćby jedno.
Każdy wie że te kraje które mają przemysł rozwinięty to przodują-zgadza się? :)
Polska miała choćby FSO, ma super ekonomistów/menadzerów/i inne szychy szczególnie na stopniach rządowych więc:
dlaczego nie ratowano zakładu. I nie pisz że nie ekonomiczny czy coś w tym stylu bo właśnie o to chodzi aby uczynić wszystko aby taka firma istniała bo samochody chyba są nadal potrzebne?. Ja przynajmniej po takich czynach poznałbym dobrego gospodarza. Niestety stało się inaczej więc tych co są aktywni przed wyborami to niech ich wiielbią inni, ja nie muszę. :)
Ja mam z czego żyć póki co, więc nie piszę tego jako desperat ale nie kaz każdemu zakładać firm i brać wszystkiego w swoje ręce bo nie każdy musi tak robić, a znam ludzi którzy zarabiają po 1300 zł i muszą pracować bo innej pracy nie mają. I to nie ich wina że tej pracy brak, bo pracować chcą z resztą lepszego dowodu na to nie ma skoro pracują za takją stawkę.
Idę toczyć swoje drobiazgi. :)




trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 27
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#82

Post napisał: trzasu » 09 lip 2014, 20:03

MlKl pisze:Obrazek


Idealne zobrazowanie stanu naszej pożal się boże opozycji. Co by władza zrobiła, czy nie zrobiła - opozycja skrytykuje. Tyle, że jak ta sama opozycja do władzy dochodzi, to zrobić nie umie dosłownie nic. Nie myli się tylko ten co nic nie robi. Ale ja osobiście dziękuję za nieomylną władzę.
MIKI, z racji Twojego wieku aż się dziwie iż taki naiwny jesteś iż wierzysz w to, że gdyby PO było w opozycji to by nie krytykowało ... jak psiał oprawca, demagogia godna pisu :lol:

Reżim Tuska prędzej czy później padnie, pytanie tylko ile trupów w szafach trzymają.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#83

Post napisał: mc2kwacz » 09 lip 2014, 20:32

Jeśli ktowa kuleje, to się ja dobija i przerabia na mięso póki można, bo mleka juz z niej nie będzie a jak sama zdechnie to pójdzie na padlinę. A nie funduje pobyt w klinice dla krów i lakarstwa więcej warte niż ta krowa przez całe życie.
Dlatego FSO upadł i wiele innych zakładów też. Szkoda ludzi, że musieli szukac pracy. Ale jeszcze bardziej szkoda by było odbierać innym żeby ci mogli topic kasę w błocie.
W świecie jest specjalizacja i postęp technologii. Żeby mieć własne fabryki samochodów, trzeba być w czołówce technologicznej producentów albo się wypada z gry. W chwili obecnej w Europie wszystko co robi gotowe samochody należy do VW, Tata Motors, Toyoty, GM, Forda, Fiata, PSA, BMW i Renault. Nie mają już "swoich" fabryk Brytyjczycy oraz Szwedzi, wcześniej potęgi motoryzacyjne. Bardzo wiele zakładów samochodowych w Europie upadło, do etapu wyburzenia budynków. W Polsce na 2 duże zakłady produkujące osobówki upadł jeden, drugi ma się dobrze. Jest cała masa pomniejszych oraz kontrahentów, którzy też mają się dobrze albo nieźle. Ciągłe wyjeżdżanie z trupem FSO, produkującym ostatni SZIT, jest co najmniej niepoważne.

Trudno o większą naiwność niż wiara w posłów "niezależnych", że oni cokolwiek mogą i są przydatni bardziej niż ci zrzeszeni.
Praca sejmowa to praca zespołowa. Nie ma miejsca na wolnych strzelców. Sejm to nie jest 17-wieczny zlot szlachty celem wyboru króla.

Używanie słowa "reżim" też świadczy o Tobie, bynajmniej nie dodaje Ci punktów za inteligencję.

Zwolennicy naszej pożal-się-boże opozycji generalnie dzielą się na 2 grupy.
Pierwsza grupa to większość - tępe głąby. Mocne, ale dobrze oddaje stan faktyczny.
Druga grupa jest na tyle kumata, że publicznie nie prznaje się do solidaryzowania z opozycję. Choćby dlatego że stawianie się wśród tępych głąbów nikomu splendoru nie dodaje. Więc pozują na "obiektywnych obserwatorów polskiej zgnilizny". Ale zdradza ich niestety retoryka charakterystyczna dla PiSdzielców.

To nie jest tak, że kogoś popieram a kogoś krytykuję programowo, niezależnie od tego co się dzieje. Tak robią idioci, zwani żelaznym elektoratem. Doceniam obecną władzę i gardzę PiS-em z tej prostej przyczyny, że zgodnie ze wszelkimi sensownymi wskaźnikami które mają znaczenie dla mnie, jako osoby która coś tam wie, umie i w każdych warunkach potrafi sobie poradzić, I CO ZA TYM IDZIE POTRAFI DOCENIĆ TO U INNYCH, jedni i drudzy na taką właśnie ocenę zasługują.

Dziś w Sejmie po raz kolejny Tusk rozjechał Kaczyńskiego tak że gnijąca padlina tryskała na boki. Zrobił to na spokojnie i bez wysiłku.


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#84

Post napisał: szuler666 » 09 lip 2014, 20:41

MlKl pisze:Dług publiczny rośnie, bo nasze państwo radośnie od 1990 roku ściga Zachód. Nie w wydajności pracy, nie w innowacyjności. W socjalu ściga... Tyle, że Zachód stać na socjal, a nas nie.

Przywileje socjalne łatwo się uchwala i rozdaje. Trudniej potem zaspokoić roszczenia beneficjentów.
He a to dobre jakby tak był to za sąsiada miałbys osobnika o ciemniejszym zabarwieni skóry z kraju którego większość ludzi nie potrafiłaby znalesc na mapie :mrgreen:
szuler


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#85

Post napisał: IMPULS3 » 09 lip 2014, 20:49

mc2kwacz pisze:Jeśli ktowa kuleje, to się ja dobija i przerabia na mięso póki można, bo mleka juz z niej nie będzie a jak sama zdechnie to pójdzie na padlinę. A nie funduje pobyt w klinice dla krów i lakarstwa więcej warte niż ta krowa przez całe życie.
Dlatego FSO upadł i wiele innych zakładów też. Szkoda ludzi, że musieli szukac pracy. Ale jeszcze bardziej szkoda by było odbierać innym żeby ci mogli topic kasę w błocie.
W świecie jest specjalizacja i postęp technologii. Żeby mieć własne fabryki samochodów, trzeba być w czołówce technologicznej producentów albo się wypada z gry.
Innymi słowy aby Tobie zaimponować wystarczy wszczepić bajkę o złym zakładzie i gotowe.
Ja też nie byłem entuzjastą technologii w tych samochodach, ale najwyrażniej mało wiesz skoro uważasz że w samochodach jest jakaś super technologia.
Zawieszenia prawie w każdym takie same, skrzynie biegów też, silniki, hamulce i nadwozie. To nie jest jakiś wysoki poziom któregho grupa inżynierów by nie pokonała z resztą tak samo jak maszyny CNC choć w tym przypadku wojna to chyba tylko w programowaniu.
A tak mamy statystyki ile to jako społeczeństwo jest inżynierów-szkoda tylko że spora ich część nie robi wiele w tym w czym się kształciła.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#86

Post napisał: mc2kwacz » 09 lip 2014, 21:14

Zakład pracy to taki mały organizm gospodarczy. Niektóre są tak zbudowane i mają takie cechy, że sobie radzą a inne sobie nie radzą, przy byle kłopocie ich wrażliwość powoduje problemy.
Są w Polsce zakłady przemysłowe które powstają od zera i świetnie prosperują. I są też takie, które mając wszystko gotowe ulegają postępującej degeneracji i giną. Są też takie które trwają latami tylko dlatego że mają sporo majątku (głównie nieruchomości) który sprzedają i w ten sposób trwają stopniowo się kurcząc.
FSO nie wykazywało żadnych zdolności samonaprawczych. Dlatego upadło. Zakład nie był w stanie utrzymać się z tego co sam wytwarzał. Rynek dla FSO gwałtownie się skurczył, kiedy ludzie przerzucili się na samochody zachodnie, nowocześniejsze, oszczędniejsze, nieporównanie bardziej niezawodne.
Co innego opracować prototyp a co innego wdrożyć go do produkcji i znaleźć pieniądze na linię technologiczną, którą trzeba kupić. I to się musi w określonym czasie bezwzględnie zwrócić i zacząć dawać zysk netto. Mając na karku tysiące związkowców chętnie palących opony ale bardzo niechętnie pracujących.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#87

Post napisał: IMPULS3 » 09 lip 2014, 21:26

mc2kwacz pisze:FSO nie wykazywało żadnych zdolności samonaprawczych. Dlatego upadło. Zakład nie był w stanie utrzymać się z tego co sam wytwarzał. Rynek dla FSO gwałtownie się skurczył, kiedy ludzie przerzucili się na samochody zachodnie, nowocześniejsze, oszczędniejsze, nieporównanie bardziej niezawodne.
A to nie jest tak że dobry gospodarz dba o swoje gospodarstwo? Skoro mamy super rządzących państwem to i z takim zakładzikiem by sobie poradzili, prawda? :)
Każdy duży zakład ma swoje narzędziownie, prototypownie, laboratoria itd, więc wdrożyć coś nowego nie jest problemem jak się to realizuje z pewnym wyprzedzeniem.
A skoro się czeka aż coś padnie to tylko świadczy o zainteresowaniu gospodarzy i zamiast coś kupować swojego to teraz 100% kupujemy od innych, ot ekonomia. :)

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#88

Post napisał: pitsa » 09 lip 2014, 21:32

mc2kwacz pisze:Zakład pracy to taki mały organizm gospodarczy...
który potrzebuje mózgów i sprawnych rączek. Jeśli na mózgi "wybiera się" kolegów z polityki to sprawne rączki nie wystarczają.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#89

Post napisał: mc2kwacz » 09 lip 2014, 21:39

Już napisałem, kiedy krowa kuleje, to dobry gospodarz ją oprawia i zajmuje się zdrowymi sztukami.

Miej pretensje do władzy ludowej, że przez dziesięciolecia utrzymywała FSO (i wiele innych zakładów) w technologicznym średniowieczu. Żeby to wszystko nadgonić, są potrzebne potężne pieniądze. I to się musi zwrócić. Tak działa gospodarz - wkład musi zaprocentować. Biorę złotówkę i z tej złotówki po przepuszczeniu przez zakład mam 2 złote na czysto, czyli złotówkę zysku. Tak działa przemysł, który się rozwija i nadąża za uciekającym światem.
Jest jeszcze kwestia samego położenia zakładu. Podobnie jak inne fabryki w Warszawie, powstałe WYŁĄCZNIE PO TO żeby w razie potrzeby można było dać robotnikom pały i pręty i było komu ganiać inteligencję i studentów. Wszystkie co do jednego upadły, bo były z definicji nierentowne. W nowych warunkach gospodarczych nie były w stanie zapracować na podatki od cennych gruntów blisko centrum rozwijającego się miasta.
Kończę tę dyskusję, bo nie mam czasu a i tak Ciebie nie przekonam, bo guzik wiesz o przemyśle i prowadzeniu biznesu. Czytam to w Twoich postach, znam ten typ gawędziarza dobrze.


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 27
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#90

Post napisał: trzasu » 09 lip 2014, 21:42

pitsa pisze:
mc2kwacz pisze:Zakład pracy to taki mały organizm gospodarczy...
który potrzebuje mózgów i sprawnych rączek. Jeśli na mózgi "wybiera się" kolegów z polityki to sprawne rączki nie wystarczają.
Ale koledzy bez mózgów ale ze sprawnymi rączkami nie mają wyjścia, musza bronić swych przywilejów i ich gwarantów więc nie oczekiwałbym postów o innych treściach.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”