#83
Post
napisał: mc2kwacz » 09 lip 2014, 20:32
Jeśli ktowa kuleje, to się ja dobija i przerabia na mięso póki można, bo mleka juz z niej nie będzie a jak sama zdechnie to pójdzie na padlinę. A nie funduje pobyt w klinice dla krów i lakarstwa więcej warte niż ta krowa przez całe życie.
Dlatego FSO upadł i wiele innych zakładów też. Szkoda ludzi, że musieli szukac pracy. Ale jeszcze bardziej szkoda by było odbierać innym żeby ci mogli topic kasę w błocie.
W świecie jest specjalizacja i postęp technologii. Żeby mieć własne fabryki samochodów, trzeba być w czołówce technologicznej producentów albo się wypada z gry. W chwili obecnej w Europie wszystko co robi gotowe samochody należy do VW, Tata Motors, Toyoty, GM, Forda, Fiata, PSA, BMW i Renault. Nie mają już "swoich" fabryk Brytyjczycy oraz Szwedzi, wcześniej potęgi motoryzacyjne. Bardzo wiele zakładów samochodowych w Europie upadło, do etapu wyburzenia budynków. W Polsce na 2 duże zakłady produkujące osobówki upadł jeden, drugi ma się dobrze. Jest cała masa pomniejszych oraz kontrahentów, którzy też mają się dobrze albo nieźle. Ciągłe wyjeżdżanie z trupem FSO, produkującym ostatni SZIT, jest co najmniej niepoważne.
Trudno o większą naiwność niż wiara w posłów "niezależnych", że oni cokolwiek mogą i są przydatni bardziej niż ci zrzeszeni.
Praca sejmowa to praca zespołowa. Nie ma miejsca na wolnych strzelców. Sejm to nie jest 17-wieczny zlot szlachty celem wyboru króla.
Używanie słowa "reżim" też świadczy o Tobie, bynajmniej nie dodaje Ci punktów za inteligencję.
Zwolennicy naszej pożal-się-boże opozycji generalnie dzielą się na 2 grupy.
Pierwsza grupa to większość - tępe głąby. Mocne, ale dobrze oddaje stan faktyczny.
Druga grupa jest na tyle kumata, że publicznie nie prznaje się do solidaryzowania z opozycję. Choćby dlatego że stawianie się wśród tępych głąbów nikomu splendoru nie dodaje. Więc pozują na "obiektywnych obserwatorów polskiej zgnilizny". Ale zdradza ich niestety retoryka charakterystyczna dla PiSdzielców.
To nie jest tak, że kogoś popieram a kogoś krytykuję programowo, niezależnie od tego co się dzieje. Tak robią idioci, zwani żelaznym elektoratem. Doceniam obecną władzę i gardzę PiS-em z tej prostej przyczyny, że zgodnie ze wszelkimi sensownymi wskaźnikami które mają znaczenie dla mnie, jako osoby która coś tam wie, umie i w każdych warunkach potrafi sobie poradzić, I CO ZA TYM IDZIE POTRAFI DOCENIĆ TO U INNYCH, jedni i drudzy na taką właśnie ocenę zasługują.
Dziś w Sejmie po raz kolejny Tusk rozjechał Kaczyńskiego tak że gnijąca padlina tryskała na boki. Zrobił to na spokojnie i bez wysiłku.