To i ja wrzucę swoje 3 gr...
Chyba trudno będzie Ci zrobić kwadratowe otwory do wpuszczania nakrętek, może łatwiej technologicznie było by zrobić okrągły otwór? chociaż można mniejszym frezem i pojechać po kwadracie... też da radę.
Profil aluminiowy jako stolik teowy i inne rozwiązania.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 518
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
A teraz wyobraź sobie detal, który musisz splanować. Leży sobie na rowku numer trzy i w trakcie obróbki, bez zdejmowania materiału musisz użyć zasłoniętego rowka numer cztery, łapiąc detal na jego początku i końcu. Jak przewleczesz nakrętkę teową z końca z otworem pod zamocowanym detalem?
Pierwszy lepszy stół z allegro np. stół krzyżowy ma możliwość nawlekania nakrętek z obu stron rowka.
Jak np. tu http://allegro.pl/stol-krzyzowy-495x165 ... 44439.html
I proponowałbym też ułatwić sobie życie i zrobić otwory "wlotowe" po obu stronach.
Pierwszy lepszy stół z allegro np. stół krzyżowy ma możliwość nawlekania nakrętek z obu stron rowka.
Jak np. tu http://allegro.pl/stol-krzyzowy-495x165 ... 44439.html
I proponowałbym też ułatwić sobie życie i zrobić otwory "wlotowe" po obu stronach.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Zawsze można mieć kilka rezerwowych nakrętek "tu i tam" wcześniej.Zienek pisze:A teraz wyobraź sobie ........ Jak przewleczesz nakrętkę teową z końca z otworem pod zamocowanym detalem? .......... proponowałbym też ułatwić sobie życie i zrobić otwory "wlotowe" po obu stronach.
Ciekawy pomysł na wykonanie stolika teowego.
Pozwolę sobie wrzucić przykład jeszcze innego ciekawego ( w mojej ocenie ) rozwiązania:



W sumie to można zrobić rozwiązanie "mieszane" - dodać do tej "wersji teowej" kilka dodatkowych otworków . Szczególnie podobają mi się te na krawędziach pionowych.
Liczy się główny pomysł a ten ( wersja teowa skręcana ) jest bardzo dobry.
Mocną stroną jest to, że można go wykonać gdy już zbuduje się swoją maszynkę bez potrzeby kupowania frezów teowych, z dwóch cieńszych formatek alu.
Natomiast szczegóły można zrobić zgodnie ze swoimi potrzebami. Ciekawy wątek - każdy budujący maszynkę w pewnym chwili staje przed tym problemem.

-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Trójmiasto
Tylko czy posiadając rowki teowe, będę do czegoś potrzebować zwykłe gwinty?Zbych07 pisze:W sumie to można zrobić rozwiązanie "mieszane" - dodać do tej "wersji teowej" kilka dodatkowych otworków . Szczególnie podobają mi się te na krawędziach pionowych.
Wklejam kolejną wariację wykonania. Dodałem kilka otworów mocujących, które powinny się już pojawić w poprzedniej wersji. Są też otwory wpustowe dla nakrętek z drugiej strony, zastanowię się którą opcję wybrać, ale pewnie ta będzie faktycznie wygodniejsza.
