giełda forexowa

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#191

Post napisał: skrzat » 19 cze 2014, 00:11

A jeżeli ktoś jeszcze wierzy w niezależną prokuraturę, uczciwych polityków itp to niech zobaczy co się działo godzinę temu w redakcji WPROST, sypiąca się komuna pełną gębą. Żeby tylko komuś nie przyszło do zakutego łba "anty-terrorystów" do tego angażować...


Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#192

Post napisał: MlKl » 19 cze 2014, 00:43

Nagrywanie cudzych rozmów jest w Polsce przestępstwem. Redakcja Wprost weszła w posiadanie nielegalnych nagrań i robi na nich biznes. Jak następnym razem sprowadzą tonę kokainy na własny użytek, to też nie wydadzą, zasłaniając się tajemnicą prasową?

Faktem niezbitym jest nieudolność organów państwa - jeżeli się decydują na akcję siłową, to tego w taki sposób na pewno się nie robi.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#193

Post napisał: mc2kwacz » 19 cze 2014, 00:47

IMPULS3 pisze:Zastanów się czy wyjawienie danych o przestępstwie to też przestępstwo czy czyn chwalebny? Gdyby ci Twoi idole byli wporządku to nie byłoby sprawy a że nie różnią się od swojego kolegi putina i kilku innych saślepionych władzą głupków albo zagubionych ludzi to jest to co jest.
Te nagrania to nie jakaś prowokacja a skutek mniejsza tym czy czyjegoś podstępu czy po prostu chęci pokazania patologii polityków. Jak tego nie rozumiesz to żyj sobie w swoim urojonym świecie
Ujawnienie informacji o przestępstwie to czyn chwalebny. Tylko o jakim przestępstwie? Konkretnie? Bez PiSowskiego wodolejstwa o "zamachu na Konstytucję". Od kiedy to rozmowy o tym, że prawo jest w takim to a takim zakresie do d. i wymaga zmiany, są przestępstwem? Nawet jeśli to dotyczy Konstytucji? Konstytucja tez jest prawem, które jest modyfikowalne. Żeby je zmodyfikować, trzeba chyba najpierw nazwać to co się chce zmienić? czy przepleciona z językiem ulicy rozmowa, to jest dowód na łamanie prawa? A może to tylko szarym ludziom wolno o tym rozmawiać, a w ustach polityków to przestępstwo? :)
Owszem, doszło do wycieku niekontrolowanego niewygodnej, "źle wyglądającej" rozmowy. Akurat problem to ma teraz przede wszystkim Belka, człowiek Millera a nie Tuska. Bo to on wypowiadał się o rzeczach, które ew. można ZINTERPRETOWAĆ jako sugestie możliwości OBEJŚCIA prawa. Ale jak niby prezes NBP mógłby złamać prawo? Chyba jadąc pod wpływem alkoholu prywatnym samochodem... Prezes NBP sam zrobić nic nie może. Ma RPP która decyduje o wszystkim i jest dla prezesa NBP zwierzchnikiem i kontrolerem. To prezes NBP spowiada się przed RPP a nie na odwrót.
Doszło do upublicznienia rozmowy, która źle brzmi. I to wszystko. Prawdopodobnie zakończy to karierę Belki i Sienkiewicza oraz nabruździ partii rządzącej, co już się dzieje. Ale jeśli chodzi o ZŁAMANIE PRAWA to jedynym złamaniem prawa jakie miało miejsce, było nieautoryzowane przez upoważnione służby podsłuchiwanie. W żadnym demokratycznym kraju to nie jest dopuszczalne. Dowody zdobyte w nielegalny sposób, choćby nie wiem jak ważne, nie mogą być użyte jako dowód w sprawie w sądzie.
Tak więc ABW trzepie Wprost. Tylko dlatego, że Wprost było tak DURNE, że odmówiło wydania dowodów przestępstwa, czyli oryginalnych nośników z nagraniami. Czego się spodziewali? Że ABW się ich wystraszy i odstąpi? Tylko dlatego że dziennikarzyny? Przeliczyli się, i teraz wrzeszczą że Białoruś... Kropka.
Nawet oszczędności na nauce cię nie ruszają, a ja to pamiętm jak tusk się cieszył i dumnie oznajmił to narodowi. To dopiero ciemnogród aby z takich rzeczy się cieszyć.
Jakie znowu oszczędności w nauce?
Nie od dziś wiadomo ze tzw. prawo napisane jest tak aby można było coś zanegować albo i nie, kwestia kto sprytniejszy a jeżeli coś jest jeszcze nie tak to tworzy się nowe prawo zgodne z ideeą tworzących go
Farmazony

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#194

Post napisał: MlKl » 19 cze 2014, 00:58

Akurat ABW w tym wypadku ustąpiło - musieliby wyaresztować wszystkich obecnych dziennikarzy. Ale to było wynikiem absolutnie nieprofesjonalej akcji - zamiast usunąć z pomieszczeń wszystkich niepotrzebnych gapiów próbowano prowadzić czynności wśród nieprzyjaźnie nastawionego tłumu.

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#195

Post napisał: skrzat » 19 cze 2014, 01:03

MlKl pisze:Jak następnym razem sprowadzą tonę kokainy na własny użytek, to też nie wydadzą, zasłaniając się tajemnicą prasową?
Psim obowiązkiem dziennikarzy jest chronić anonimowość swoich źródeł, jeżeli takie zastrzegły anonimowość. Nie tylko chronić anonimowość ale też wszystko to co mogło by doprowadzić do nich. Gdyby to zrobili sami mogli by dostać zarzuty. Żeby zwolnić ich z tajemnicy dziennikarskiej konieczne jest orzeczenie sądu, którego nie było.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#196

Post napisał: mc2kwacz » 19 cze 2014, 01:56

Skrzat, do cholery jasnej, jaką anonimowość źródeł? Nośniki z nagraniami były podpisane przez autora sądzisz? A może pośrednika?
Powtarzam - te nośniki są dowodem w sprawie o przestępstwo polegające na nielegalnym podsłuchu. Nie chodzi o tego kto nagrania dostarczył, tylko o tego kto nagrania wykonał. Mało prawdopodobne, że to ta sama osoba. Jest to poważna sprawa. Nikt nie zmuszał ich do powiedzenia, kto dostarczył lub podrzucił, tylko o wydanie fizycznych materiałów których autentyczność trzeba sprawdzić (formalnie) i poszukać w nich informacji które mógł zostawić przestępca. Sądzisz że ten kto to zrobił, zostawił tam odciski palców? :)
Ochrona przestępcy to współudział. W USA by się z nimi nie cackali w ogóle, tylko by im tam w redakcji zrobili jesień średniowiecza przy odmowie wydania dowodów, nie byłoby zmiłuj. Tylko te nasze ABW to tchórzliwe pi.dy po prostu. W ogóle wszystko w naszym kraju nie działa jak należy w krytycznych sytuacjach. To jest właśnie NIE PROCEDOWANIE PRAWA I PROCEDUR niezależnie od okoliczności.
W USA, szefa MFW skuli i wyciągnęli z samolotu jak dowolnego podejrzanego o gwałt murzyna z Bronxu. I zapewniam, że usłyszał litanię o swoich prawach w trakcie tej operacji. Tak ma działać prawo w państwie prawa. Żadnych świętych krów. A jak coś nie gra w prawie, to się zmienia prawo a nie odstępuje od egzekwowania tego które jest.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#197

Post napisał: MlKl » 19 cze 2014, 02:59

Latkowski nie chroni żadnego źródła - on ma kilkaset godzin nielegalnych nagrań, z czego już użył dwóch.

Dla niego to źródło utrzymania na lata, o ile będzie je miał i mógł upubliczniać. Dlatego walczy jak lwica o młode.

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#198

Post napisał: skrzat » 19 cze 2014, 07:52

Sienkiewicz, którego moim zdaniem powinni od razu odwołać za nieudolność, nasyła ABW na WPROST po nośniki po to aby nie mogli wydać poniedziałkowego numeru w którym będą opublikowane nagrania jego rozmów. W którym innym kraju było by to możliwe? Latkowski nie raz wczoraj mówił, że jak tylko sąd zwolni ich z tajemnicy dziennikarskiej sam dostarczy prokuraturze wszystkie nagrania. Dziennikarze śledczy mogli mieć na tych dyskach materiały z wielu różnych źródeł dotyczących wielu różnych spraw. Jedyne co by osiągnęli zabierając dyski to paraliż redakcji, tylko idiota trzymał by wszystkie kopie w jednym miejscu.... 3 prokuratorów, 15 policjantów i 3 agentów ABW nie potrafiło odebrać jednego laptopa, ciekawy jestem kto tą szopkę wymyślił.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 20
Posty: 419
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#199

Post napisał: gregor1975 » 19 cze 2014, 09:32

MlKl pisze:Nagrywanie cudzych rozmów jest w Polsce przestępstwem.
Nagrywanie cudzych rozmów nie jest w Polsce żadnym przestępstwem. Podsłuchiwanie rozmów jest przestępstwem. Różnica między tymi dwoma pojęciami jest taka, jak oglądanie meczu na stadionie a oglądanie meczu w TV.

Ciekawe, jak ten "materiał dowodowy" będzie wyglądał, jeżeli okaże się, że to jeden z uczestników rozmowy to nagrał a potem sprzedał swoich rozmówców?
A i samemu nagrywającemu mogliby wtedy jedynie nagwizdać, gdyż wedle wykładni prawa jako uczestnik rozmowy nie powziął on informacji, która nie byłaby dla niego przeznaczona. I z tego wynika następne - w takiej sytuacji obywatel nie ma nawet obowiązku informować współrozmówców, że ich nagrywa.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#200

Post napisał: MlKl » 19 cze 2014, 09:51

Tia, i wszyscy nagle zarzucili Latkowskiego nagraniami... Oszczędzaj moje zajady. Kilkaset godzin nagrań rozmaitych osób nagle pojawia się u Latkowskiego. W tej sytuacji Latkowski doskonale wie, że jest paserem - nabywa towar z kradzieży.

Logicznym ciągiem dalszym powinny być zarzuty dla Latkowskiego. Używa zdobytych nielegalnie nagrań w celu osiągnięcia zysku.

Nagrywanie kogokolwiek bez jego wiedzy - o ile nie jest się faktycznie uczestnikiem rozmowy - jest w Polsce przestępstwem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”