Potrzebna tokarka i frezarka!

Moja frezarka ZX7045 na dzień dobry zaliczyła serwis:
- Źle osadzone górne łożysko wrzeciona ( całe się ruszało)
- Krzywa śruba regulacji głębokości gwintowania/wiercenia
- Cieknący olej

Wróciła z serwisu i działa jak należy

Witajcie ponownie

Otóż teraz z takimi pytaniami się do was kieruję jako że frezarka już działa itp.

1. Polecilibyście jakiś dobry wysokościomierz cyfrowy który mógłbym do niej zamontować?
2. Jak dobrze mocować frezy w oprawce z tulejkami samozaciskowymi ER32? ( by mi nie wchodziły w oprawkę podczas roboty)
3. Co by trzeba zrobić dokładnie wTSB-20 by ją odświeżyć i unowocześnić (nie CNC na razie ) ?
4. Jaką literaturę polecicie odnośnie frezowania i toczenia ?

Pozdrawiam,
Sadowski

1. Ja używam mitutoyo w temacie o tos mn80 są fotki z mojego podejścia do zamocowania ich na tokarce, a przy frezarce mam je już od kilku lat i działają perfect, wypatruje okazje na ebay i kupuję dość okazyjnie.

2. Mi jak już to frezy raczej wychodzą niż wchodzą. jeśli wchodzą to może oznaczać że w złym kierunku frezujesz.

3. kwestia chyba co w niej jest nie tak, trzeba pomierzyć coś postrugać a problemy i bolączki wyjdą podczas pracy same. (trzymam kciuki oby było ich jak najmniej)

4. Jeśli znasz język imperialistów zza małej i wielkiej wody to ja polecam:
https://www.youtube.com/channel/UCDmxnP ... QATIkfgY2Q

https://www.youtube.com/channel/UCKLIId ... 8E76KP7sQg

Mają też super kursy na stronie nieco odpłatne ale naprawdę klasa i od podstaw po zaawansowane tematy.

Wchodzą gdy dociskam pionowo frez do materiału.

Znajdzie się do 2,5k PLN piła taśmowa ze stolikiem bym mógł na spokojnie wycinać z blachy 1-8mm detal ?

Głównie stale narzędziowe, nierdzewki , mosiądz i Tytan Gr.5 .

Bo moja Makita LB1200F jest raczej za szybka do tego celu. ( a tego typu byłaby dla mnie idealna >.> )

A więc tak, w pracowni nie ma miejsca na TSB-20.

Ten maluch styknie do dokładnego wykonywania detali z prętów 2-15mm ?
http://www.megaobrabiarki.pl/optimum-to ... d3756.html

Co do średnic to bez problemu co do dokładności nie liczył bym na to za taką cenę to wybór małych tokarek masz ogromny.

Jeśli chodzi o możliwości to styknie, Wadą jest nienajmocniejszy napęd bezpośredni wrzeciona, tu nie poszalejesz, zwłaszcza na małych obrotach z grubym wiórem, czy wierceniem dużym wiertłem, gwintownikiem itp.
Radziłbym też założenie na silnik obcego, niezależnego chłodzenia w postaci wentylatorka kanałowego (ø80-150) za parę dosłownie złotych, bo na małych obrotach oryginalne jest słabe i silnik mocno się grzeje. Zresztą do wszystkich silników z regulacją obrotów bym to radził, niezależnie od jakiej obrabiarki, koszt dosłownie groszowy, a usprawnienie duże.


Rozejrzyj się za tym samym modelem w innych firmach (i pod innymi nazwami, np Bernardo, itd.. ) bo Optimum to jeden z droższych pośredników(sprzedających dalej, np Megaobrabiarkom), a bardzo często oferta (na ten sam model) niczym się nie różni poza nazwą i kolorem, od tych tańszych.
porównaj proszę np z tą.. (chyba, że czegoś nie doczytałem..)
http://allegro.pl/tokarka-optimum-d-210 ... 99558.html
za różnicę można sporo klamotów dokupić.
Za ich (Optimum) cenę masz dwa niegorsze (bo dopieścić trzeba każdą chinkę) Nutoole "500"-tki z mechaniczną skrzynią prędkości wrzeciona (dużo lepsza niż napęd bezpośredni), i niewiele słabszym silnikiem, zależy co dają, a raczej nie zabrali) z wyposażenia (np podtrzymki)..
(na temat Nutoola znajdziesz dużo opinii na forum+sporo w necie o własnościach, przeróbkach, itp, ale to Twoja decyzja..),
Tak, że nie gorączkuj się, rozeznaj oferty, parametry, (ja np sobie drukuję i porównuję), pomijając bełkot "super profesjonalna", "megamocny silnik", itd, bo pamiętaj o starej klienckiej zasadzie- klientem to jest się dopóki kasa jest w naszej kieszeni...

Myślałem też by tą tokarynke wziąć z pod marki WARCO z UK.

Nie dość że taniej wychodzi, maja podobno lepszą kontrolę jakości, i lepsze wyposażenie na dzień dobry.

http://www.warco.co.uk/metal-lathes-met ... lathe.html

http://www.warco.co.uk/metal-lathes-met ... lathe.html

Jako że mam paru znajomych w UK i co jakiś czas wracają do Polski, to transport nie jest problemem.

To się nie zastanawiaj, zwróć uwagę tylko czy nie na anglosaska miarę robina (calowa, pokrętła suportu odwrotnie, et ctr..). Zresztą Warco, jak kiedyś przeglądałem, miał niezłą ofertę maszyn od amerykańskiego Grizzly, tzn chińskie, ale dla Grizzly robione, dość wysokiej jakości niespotykane w Europie modele..

*_*

http://www.warco.co.uk/surface-grinders ... inder.html