Generalnie temperatury nie będą duże, chodzi o przetapianie złomu ołowiu i cyny na sztaby (po co? nie wiem, ale się dowiem

Tak czy inaczej przejrzałem cały internet i znalazłem kilka ciekawych projektów na których mógłbym się wzorować, ale chodzi mi głównie o kilka poniższych spraw:
- jaka powinna być przerwa pomiędzy tyglem a wypełnieniem szamotowym pieca?
- jak gruba powinna być warstwa szamotowa, żeby ścianki pieca się nie nagrzewały albo chociaż nie parzyły?
- czy sama zaprawa szamotowa to wystarczająca izolacja czy użyć dodatkowo jakiejś wełny mineralnej?
- czy dawać zbrojenie pod zaprawę szamotową czy nie ma sensu?
- czy zaprawa szamotowa w ogóle będzie odpowiednia?
Wszystko ma wyglądać mniej więcej tak:
http://allegro.pl/piec-do-topienia-tygl ... 32465.html
[ Dodano: 2014-06-05, 23:01 ]
Chociaż napiszcie żebym spadał, to nie będę nerwowo forum sprawdzał co godzinę
