Video realizacja z budowy frezarki CNC DiD
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Raczej NC - normally connected, NO - normally opened. NPN NC czyli w stanie stabilnym jest NC - zwarte do masy, a po najechaniu NO - odpięte od masy. W PNP NC jest normalnie zwarte do +zasilania, a po najechaniu odpięte od zasilania.syntetyczny pisze:Te krańcówki są NC(normaly closed), więc po najechaniu powinno być 0.
Generalnie, bez rezystora podciągającego do +, w NPN NC czy NO, zawsze będzie 0 jak będziemy sprawdzać w woltomierzem, a w PNP będzie 0 lub napięcie zasilania.
[ Dodano: 2014-04-02, 13:09 ]
Czujniki indukcyjne są odporne na trudne warunki pracy, trwałe i szybkie. Do kontaktrona musisz użyć magnesu, który będzie ściągał Ci wióry stalowe, a dla czujnika indukcyjnego wystarczy kawałek metalu.upanie pisze:A ja mam pytanie dlaczego nikt nie używa kontaktronów?
No przynajmniej ja nie zauważyłem.
Czy jest jakis racjonalny powód poparty doświadczeniem?
Są proste w użyciu i tanie.
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 59
- Posty: 79
- Rejestracja: 16 cze 2009, 00:01
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
OK już jestem, dziś cały dzień w warsztacie 
No więc sprawa czujników indukcyjnych. To napięcie które podałem 4.18v to napięcie jakie jest na HOME X, Y, Z - czyli tam gdzie podpinam krańcówki. Tylko że skoro one są 6-36v to raczej działać nie będą prawda? Nie wiem kurde jak to sprawdzić
i jaki rezystor powinien tam być dodany 
Użyłem więc na szybko krańcówek kulkowych i je zamontowałem w maszynie (tymczasowo).
[youtube][/youtube]
Jak widzicie maszyna działa poprawnie, teraz muszę pomęczyć na spokojnie MACH'a i dogram kolejny dłuższy film oczywiście o tym co już jest zrobione.

No więc sprawa czujników indukcyjnych. To napięcie które podałem 4.18v to napięcie jakie jest na HOME X, Y, Z - czyli tam gdzie podpinam krańcówki. Tylko że skoro one są 6-36v to raczej działać nie będą prawda? Nie wiem kurde jak to sprawdzić


Użyłem więc na szybko krańcówek kulkowych i je zamontowałem w maszynie (tymczasowo).
[youtube][/youtube]
Jak widzicie maszyna działa poprawnie, teraz muszę pomęczyć na spokojnie MACH'a i dogram kolejny dłuższy film oczywiście o tym co już jest zrobione.
Pozdrawiam
Jarek
Jarek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
dolph, zasilanie krańcówki podpinasz do napięcia z zakresu 6-36V. Nie jest to tam gdzie podpinasz krańcówki. To jest zasilanie. Tylko czarny przewód jest wykorzystywany w Twojej krańcówce. Problem w tym, że na płycie krańcówki mają zwierać wejście do 5V. Nie mam takiej wiedzy (nie miałem w ręku tej płyty), ale na 99% na wejściu są tam transoptory i sam opornik raczej tylko pogorszy sytuację. Trzeba dać dwa oporniki i tranzystor PNP. Wrzuciłem Ci schemacik na poprzedniej stronie.dolph pisze:No więc sprawa czujników indukcyjnych. To napięcie które podałem 4.18v to napięcie jakie jest na HOME X, Y, Z - czyli tam gdzie podpinam krańcówki. Tylko że skoro one są 6-36v to raczej działać nie będą prawda? Nie wiem kurde jak to sprawdzić i jaki rezystor powinien tam być dodany
Gdybyś chciał bez kombinacji to potrzebowałbyś krańcówek PNP, ale na napięcie od 5V i zasilać je z 5V. Zerknij na poprzednią stronę, za 1zł możesz przerobić krańcówki NPN na PNP i nic nie będziesz kombinował z zasilaniem (bo na płycie masz 12V, ktróe można wykorzystać do zasilenia tych krańcówek).
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Oglądam z ciekawością
.
Co do podpórek, to jak sam mówisz - piramidki ( ze schodkami ) to najpopularniejsze rozwiązanie dające wiele możliwości, zamiast masy podkładek różnej grubości.
Dobrze też przewidujesz możliwość kolizji z mocowaniem, ale pomyślałem, czy nie lepiej byłoby dać też śruby z drewna. Błędy się zdarzają, a jak wjedziesz frezem do drewna w stalową śrubę przy wysokich obrotach - może byś nieciekawie.

Co do podpórek, to jak sam mówisz - piramidki ( ze schodkami ) to najpopularniejsze rozwiązanie dające wiele możliwości, zamiast masy podkładek różnej grubości.
Dobrze też przewidujesz możliwość kolizji z mocowaniem, ale pomyślałem, czy nie lepiej byłoby dać też śruby z drewna. Błędy się zdarzają, a jak wjedziesz frezem do drewna w stalową śrubę przy wysokich obrotach - może byś nieciekawie.