Kto podszywa sie pod kwacza?mc2kwacz pisze:Macie rację, że tak się dzieje. Ale nie ma systemu w którym pieniądze się nie marnują.
A tak w ogóle czy się marnują? Marnują się wtedy, gdy ktoś je spali w piecu. Jeśli jakiś spryciarz weźmie kasę i sam nic z niej ma dłuższa metę nie zbuduje, to wydając ją tak czy owak wpuści w obieg. i ona prędzej czy później nieuchronnie trafi do tych którzy z kasa potrafią się obchodzić i zamieniać ją w coś sensownego. Nie ma innej opcji....
W takim razie lepiej zrzucac banknoty ze smiglowcow - ktos znajdzie
i trafia "wczesniej czy pozniej" do tych co wiedza co z nimi zrobic...
Rece opadaja po prostu.
Hmm w zasadzie niech zrzucaja grubszy bilon - jak ktos dostanie w leb to jeszcze lekarz zarobi.
Polecam na poczatek, poziom przedszkolny:
http://mises.pl/wp-content/uploads/2008 ... r_pism.pdf
q