TUM 25b -prośba o pomoc
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 23
- Rejestracja: 20 paź 2013, 16:39
- Lokalizacja: okolice krakowa
TUM 25b -prośba o pomoc
Witam serdecznie forumowiczów i proszę o pomoc!. Po wymianie łożysk na wrzecionie mojej tokareczki, nie wiem co jest ale wycieka mi olej spod koła pasowego. Wygląda mi na to że jest za dużo oleju ,między podwójnymi łożyskami w tylnej części wrzeciona, i kanalik nie jest w stanie zebrać całego strumienia z powrotem do skrzynki. Sęk cały w tym że nie ma tam żadnego simmeringu czy oringu,aby to uszczelnić,i nie wiem czy tam ma być,gdyż moja dtr-ka trochę nie wyraźna.Czy ktoś może ma pomysł dlaczego wywala olej na zewnątrz!?
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 23
- Rejestracja: 20 paź 2013, 16:39
- Lokalizacja: okolice krakowa
Dzięki za odzew..wrzeciono rozbierałem kilka razy, gdyż pierwszym razem ktoś założył odwrotnie pierwszy pierścień dociskający ( ten wciskany na wrzeciono). Drugi pierścień (wciskany w obudowę) jest oczywiście frezowaniem do dołu tak by olej wszedł w kanalik. Zastanawiam się czy to nie wina oleju i jego gęstości, gdyż zalałem maszynkę olejem silnikowy do auta!?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 230
- Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
kajpa też ma TUM-25B, może pomoże.
Co do oleju, to chyba powinien być taki jak ma być, czyli wrzecionowy.
Raczej gęstość nie powinna mieć wpływu na przecieki tylko na smarowanie.
Po skręceniu silnika i skrzyni biegów w motorze zalewałem benzyną, żeby sprawdzić czy nie ma przecieków. Potem zlewałem i wlewałem olej, bo przecież jak się rozgrzeje to ma konsystencję wody
ale tam są simmeringi.
Olej silnikowy właśnie po rozgrzaniu robi się jak woda.
Co do oleju, to chyba powinien być taki jak ma być, czyli wrzecionowy.
Raczej gęstość nie powinna mieć wpływu na przecieki tylko na smarowanie.
Po skręceniu silnika i skrzyni biegów w motorze zalewałem benzyną, żeby sprawdzić czy nie ma przecieków. Potem zlewałem i wlewałem olej, bo przecież jak się rozgrzeje to ma konsystencję wody

Olej silnikowy właśnie po rozgrzaniu robi się jak woda.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 230
- Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Oj, jeszcze dużo roboty przede mną 
Więcej fotek tutaj https://picasaweb.google.com/1084245359 ... redirect=1

Więcej fotek tutaj https://picasaweb.google.com/1084245359 ... redirect=1
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Olej nie powinien być za rzadki przede wszystkim bo wtedy ucieka każdym otworkiem i nieszczelnością. Jak zakupiłem swoja maszynę i odkręciłem wrzeciennik olej miałem bardzo rzadziutki, może hydrauliczny to był ? ale nie wymieniałem go bo po zakupie za bardzo już kasy nie było na takie operacje. Kupiłem tylko silikon silnikowy i dokładnie wyczyściłem i obsmarowałem powierzchnie na których miała trzymać się pokrywa. Złożyłem, poczekam 1 dzień, olej i tak znalazł gdzieś szparki i spierdzielał. Obecnie mam olej maszynowy. Wrzeciennik sklejany na silikon silnikowy (czerwony). Nie ma kropli oleju na zewnątrz.