I nic dziwnego bo charakterystyki wyłączeniowe mogą się pokryć. Wcześniej ta plazma działała?kamar pisze: Założyliśmy c25 i się poprawiło ale nie do końca
Zamówiłem D 25.
Agregat Selco sistor 120
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Miałem podobny przypadek że spawarka Bester 400 też wywalała przy włączaniu ale po kilku latach pracy, zmieniona ska na nową (nie pamiętam firmy) c25 dalej wywalało, dopiero eska firmy LEGRAND c25 pomogła. Niby powinny wszystkie mieć te same parametry a jednak te innych firm są jakieś bardziej czułe.kamar pisze:Założyliśmy c25 i się poprawiło ale nie do końca
Zamówiłem D 25.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 218
- Rejestracja: 21 lip 2009, 07:55
- Lokalizacja: maków podhalański
ES-ki mają pewien dopuszczalny rozrzut parametrów:
B 3-5 x In
C 5-10 x In
D 10-20 x In
do szybkiego wyłączenia im potrzeba.
C20 do wyłączenia szybkiego może potrzebować od 100 do 200 A
C25 od 125 do 250A
Wymiana zabezpieczenia na większe to nie jest rozwiązanie. Najpier to bym wnętrze przedmuchał powietrzem co by się opiłków pozbyć.
Wciśnięta kranówka nie pozwala załączyć główne trafo - tak?
Co tam było dorabiane bo kable "dodatkowe" widze?
B 3-5 x In
C 5-10 x In
D 10-20 x In
do szybkiego wyłączenia im potrzeba.
C20 do wyłączenia szybkiego może potrzebować od 100 do 200 A
C25 od 125 do 250A
Wymiana zabezpieczenia na większe to nie jest rozwiązanie. Najpier to bym wnętrze przedmuchał powietrzem co by się opiłków pozbyć.
Wciśnięta kranówka nie pozwala załączyć główne trafo - tak?
Co tam było dorabiane bo kable "dodatkowe" widze?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 576
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
strasznie nie potrzebnie doktoryzujecie Panowie.
Skoro wywala E-sy to założyć zwłoczny.
Zawilgocenie nie ma nic do namagnesowania trafa , chyba że jest rdzeń skorodowany to wówczas jakiś wpływ będzie miało bo płytki się rozszerzają.
Spodziewałem się tego że większy będzie też wywalać. Więc dać zwłoczny 20 lub 25 i będzie "golić" maszynka normalnie.
Trafo , owszem , na beszczela się tak myje , tylko trzeba je wyjąć. Potem suszenie jest upierdliwe.
Następnie induktor 1000V i sprawdzanie stanu. jak wyjdzie OK to wrzucasz do środka i test.
Ale proponuję po prostu wydmuchać z kurzu i zmienić na zwłoczne bezpieczniki.
Stycznik który jest na wykończeniu też może dawać "popalić" ale przy cięciu towarzyszy jego iskrzenie. Można go też wyjąć i wyczyścić. przy okazji poznasz jego stan.
Tylko
Wyjęcie starego stycznika i jego całkowity demontaż wiąże się zawsze z tym by styki wróciły dokładnie w swoje pole. Dlatego że są wypracowane na swoje styki. Nie wolno ich szlifować , polerować ... po prostu oczyścić szczotką , jakąś chemią i będzie pracować kolejne lata.
Skoro wywala E-sy to założyć zwłoczny.
Zawilgocenie nie ma nic do namagnesowania trafa , chyba że jest rdzeń skorodowany to wówczas jakiś wpływ będzie miało bo płytki się rozszerzają.
Spodziewałem się tego że większy będzie też wywalać. Więc dać zwłoczny 20 lub 25 i będzie "golić" maszynka normalnie.
Trafo , owszem , na beszczela się tak myje , tylko trzeba je wyjąć. Potem suszenie jest upierdliwe.
Następnie induktor 1000V i sprawdzanie stanu. jak wyjdzie OK to wrzucasz do środka i test.
Ale proponuję po prostu wydmuchać z kurzu i zmienić na zwłoczne bezpieczniki.
Stycznik który jest na wykończeniu też może dawać "popalić" ale przy cięciu towarzyszy jego iskrzenie. Można go też wyjąć i wyczyścić. przy okazji poznasz jego stan.
Tylko

Wyjęcie starego stycznika i jego całkowity demontaż wiąże się zawsze z tym by styki wróciły dokładnie w swoje pole. Dlatego że są wypracowane na swoje styki. Nie wolno ich szlifować , polerować ... po prostu oczyścić szczotką , jakąś chemią i będzie pracować kolejne lata.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
To było zrobione w pierwszej kolejności. Stan stycznika zadziwiająco dobry. Można by go całkiem wyprowadzić ale czujnik ciśnienia jest tez pod niego podpięty a to zawsze jakieś zabezpieczenie przed odpaleniem bez wiatru.cnccad pisze:. Można go też wyjąć i wyczyścić. przy okazji poznasz jego stan.
.