Frezarka 500x400x200, stalowa - dragon44

troche mnie uspokoiłeś gaspar bo nie są to tanie zabawki Wiem że będę musiał zainwestować w karty mesa, albo w ogóle w CSMIO/IP-A, no ale myślę, że gra będzie warta świeczki. O fazach nie wiedziałem, myślałem że będzie się po prostu kręcił w drugą stronę. Tak przy okazji, jakie polecacie tanie złącza oraz przewody? (oszczędzicie mi przeglądania całego tme...)

a ile masz tam kabli w tych sanio denki? Bo one się różnią od SGMPH yaskawy i chyba mają 9 do enkodera? Jaki tam w ogóle jest enkoder (ilo bitowy?)
Druga sprawa to ja nie używam kabli ekranowanych do zasilania serw... więc kupuję wtyczki do serw za 3zł z TME takie jakie były oryginalnie przy napędach zdemontowanych z lini produkcyjnej, ale ostatnio była na ten temat dyskusja. Enkoderowe mam ekranowane. U mnie wsio działa, a maszyna zrobiła pierwsze 50 roboczogodzin bez niespodzianek więc...

Kable są trzy, do silnika, enkodera i hamulca
Tak, od enkodera idzie 9 żył.
enkoder 2000 ppr inkrementalny

Trzeba zobaczyć w manuala, ale jeśli to 2000ppr, to pewnie wykorzystasz tylko 6 przewodów. Poszukaj jakiś tanich wtyczek na 6 pin + ekran, a na silnik możesz dać wtyczka i do tego gniazdo. Oczywiście dokup do nich jeszcze odpowiednie piny. Ja mam takie w yaskawach i działają wyśmienicie, olej ekran przy silnikach a przy enkoderach, krańcówkach i innych sterujących używaj ekranowanych. Sprawdzone i nie ma niespodzianek

Aj doczytałem z tym hamulcem, to poszukaj takich samych ale 6 pin. Ja na hamulec mam zwykłą kostkę elektryczną ;p wszak mam tylko jeden z hamulcem i to schowany ...

gaspar pisze:Trzeba zobaczyć w manuala, ale jeśli to 2000ppr, to pewnie wykorzystasz tylko 6 przewodów.

W dokumentacji silnika znalazłem to:

A w manualu servopacka:


Czyli w servopacku łącze 7 i 9 (0V i FG) a w enkoderze SEN i E5V.
Dalej podłączam +5V z E5V i 0V do SG.
Dobrze myśle?

Mam szybkie pytanie, czy w linuxcnc, sterowanie przez mesa 7i77 można podłączyć krańcówkę bazującą i limit do tego samego wyłącznika krańcowego? To znaczy styki NZ na limit, a NO na home? Tak by na maszynie było łącznie 6 krańcówek I podczas bazowania nie wywalało błędu

Dodaj do pliku ini do sekcji [AXIS_n]
HOME_IGNORE_LIMITS = YES

http://www.linuxcnc.org/docs/html/confi ... ore_limits

hehe Micges, ja się tylko chciałem dowiedzieć ile krańcówek mam zamówić hehe, no ale na pewno przyda się na przyszłość, dzięki za info

A tutaj była prowadzona rozmowa o serwach yaskawa i silnikach sanyodenki, morał taki że to nie zadziała, dlatego nie mogłem tego ustawić

Pozwolę sobie odkopać mój temat ponieważ mam problem z doborem łożysk do bloków łożyskujących. Wymagania mechaniczne to średnica zewnętrzna 35 mm, wewnętrzna 15 mm, obroty 5 krpm, szerokość dowolna. Nie mam pojęcia co oznaczają odpowiednie symbole, a nie chciałbym kupić jakiejś lipy. Przeglądam ofertę sponsora i nie wiem co wybrać, jaki kąt powinny mieć te łożyska? i na co jeszcze należy zwrócić uwagę przy ich wyborze (poza uszczelnieniem)?

heh... wiem, że w końcu chcielibyście co nieco zobaczyć, ale na razie jest rozbabrana mechanika i pusta szafa, więc nic ciekawego byście nie zobaczyli... ale obiecuje że warto będzie obserwować wątek

Mam problem:
Tak sobie ostatnio grzebie w karcie katalogowej do serwonapędów Yaskawa i znalazłem tam nurtujący mnie temat. Chodzi o możliwość podłączenia krańcówek pod wzmacniacz, tak że po najechaniu na nią, możliwy jest ruch tylko w przeciwną stronę. Fajna sprawa. Z tymże planuje na niektórych osiach mieć jedną krańcówkę, załączaną z obu stron. Czyli oba limity na jeden stycznik i teraz nichuchu tego podłączyć pod driver, bo skąd ten ma wiedzieć w którą stronę trzeba zjechać... Trochę to nie przemyślane z mojej strony i trzeba to naprawić tak, aby byłe zgodnie ze sztuką, a nie, że później wajcha w dół i kręcenie ręcznie śrubą ;/ Najprościej byłoby dokupić styczniki, ale te co mam kupiłem za 70zł, a nowe takie kosztują stówę więcej. W zasadzie i tak będę miał limity programowe najpierw, przed stycznikami ale dla świętego spokoju, chcę to zrobić tak jak być powinno. Maszynką będzie sterował linuxcnc obsługując karty mesa. Jeszcze do tego nie doszedłem ale zdaję się że i tak krańcówki będą podpięte pod kartę mesa. I teraz mam do Was pytanie. Czy da się poprzez oprogramowanie zjechać z krańcówki? oraz czy będę wykorzystywał do tego blokowanie we wzmacniaczu obrotów w stronę przekroczenia granicy pola roboczego.

Tutaj jest opis z katalogu o co mi chodzi:


I co mam teraz zrobić? Linuks sobie z tym poradzi, czy mam dokupić styczniki? Jak sami to rozwiązaliście u siebie?