Amada Aries-245 - Alarm 429, 434

Mam problem z wykrawarką rewolwerową Amada Aries - 245.
Standardowo po uruchomieniu maszyny zeruje osie x,y i jest wszystko w porządku, natomiast jak chcem wyzerować głowice rewolwerową pojawia mi się ALARM 429 i 434 bez żadnego komentarza. W instrukcji mam akurat te dwa numery pominięte i nie mam informacji jaki to jest błąd. Jedynie mam napisane przedział 400-539 "Alarmy te powodowane są przez błędy nienormalnych stanów w systemie regulacji automatycznej z serwomechanizmem"
Dodam że głowica jest w tym momencie zblokowana i manualnie też nie mogę jej obracać.

Czy ktoś spotkał się może z takim komunikatem?

Witam,
kody alarmowe 429 i 434 (w sterowaniu AMADAN 04-PA) są wywoływane przez błędne odczyty osi C stacji indeksowej - czyli niewłaściwe wyzerowanie osi maszyny.
Po uruchomieniu maszyny (a przed wczytaniem programu) musi kolega od razu wszystkie osie wyzerować.
Te alarmy mogą także wystąpić, jeśli przełączniki "TOOL CHANGE" i "PRESS SELECT" są w pozycji "OFF". Tego drugiego należy ustawić w pozycję "CYCLE".
Oczywiście przy zerowaniu osi, nie można zapomnieć przełączyć się na tryb "RETRCT".

Wszystko mam poustawiane i robie tak jak piszesz.

Te kody alarmowe właśnie mi się pojawiają wtedy kiedy wciskam przycisk w trybie RETRCT do zerowania głowicy rewolwerowej.

Tryb "RETRCT" służy do zerowania wszystkich osi, nie tylko T i C.
Spróbuj także wyzerować osie w trybie "MANUAL", wciśnij też przycisk "OVERRIDE", wyciśnij przycisk "INDEX PIN".
Z boku, po lewej stronie panelu sterowania jest przełącznik "MODE CHANGE" - musi być ustawiony w pozycję ON oraz na dole przełącznik blokady otwarcia szafy sterowniczej "INTERLOCK" - też należy ustawić go w pozycję ON.
Jeśli powyższe nie zadziała, to proponuję skontaktować się z serwisem, ponieważ może to być problem z przełącznikiem znajdującym się w szafie sterowniczej, który aktywuje napęd rewolweru.

A właściwie na początku to powinienem zadać pytanie, czy wcześniej wszystko działało dobrze?

Dzień wcześniej wykrwawałem i wszystko było ok.

Umnie na panelu nie moge znaleźć przełącznika "MODE CHANGE" mój panel wygląda tak:
(zdjęcie zapożyczone z internetu)

Robie wszystko tak jak pisałeś i w manualnym trybie zerowanie osi X, Y działa a na T nic się nie dzieje. W RETRCT natomiast pokazuje kod alarmy.

Nie wiem czy tak powinno być bo na to nie zwracałem uwagi przed awarią. Za głowicą rewolwerową jest taki bolec który blokuje głowicę.
na zdjęciu z lewej strony: (zdjęcie zapożyczone z internetu)
I jak jest maszyna wyłączona to ten bolec puszcza głowicę i można ją ręcznie obracać, ale gdy włączam maszynę to automatycznie blokuje głowicę i w każdym trybie jest zblokowana.

[ Dodano: 2014-02-18, 09:07 ]
W manualnym trybie zawsze mam podswietlone index pin czyli ten bolec siedzi w glowicy, klikajac index pin nie wychodzi...

Przełącznik "MODE CHANGE" znajduje się z boku szafy sterowniczej, na wysokości pulpitu sterowniczego (o, tak powinienem napisać) pod klapką przy złączu RS-232. To samo przełącznik "INTERLOCK" - też znajdzie go kolega na dole szafy sterowniczej - obok głównego wyłącznika.

pisze:W manualnym trybie zawsze mam podswietlone index pin czyli ten bolec siedzi w glowicy, klikajac index pin nie wychodzi...

To spróbuj w trybie "MDI".

pisze:Nie wiem czy tak powinno być bo na to nie zwracałem uwagi przed awarią.
Za głowicą rewolwerową jest taki bolec który blokuje głowicę.
I jak jest maszyna wyłączona to ten bolec puszcza głowicę i można ją ręcznie obracać, ale gdy włączam maszynę to automatycznie blokuje głowicę i w każdym trybie jest zblokowana.

Nie powinno być tak, że głowica rewolwerowa jest cały czas zablokowana (w każdym trybie) i nie da się ręcznie jej odblokować.
Oczywiście ta blokada jest po to, aby podczas wykrawania żaden rewolwer się nie poruszył - inaczej może dojść do uszkodzenia bijaka, stempli, matryc, gniazd narzędziowych lub samej głowicy.

Przy wciśniętym przycisku "OVERRIDE", należy też wcisnąć przycisk "CONFIRMATION".

Należy również sprawdzić instalację pneumatyczną, która zasila maszynę w sprężone powietrze - czy nie ma nieszczelności, czy w ogóle powietrze dochodzi do maszyny, itp.

I jeśli wcześniej wszystko działało dobrze, a teraz już nie, to proponuję skontaktować się z serwisem.

[ Dodano: 2014-02-18, 18:27 ]
Od razu podpowiem parę zagadnień odnośnie konserwacji:

- wszystkie gniazda czopu blokady rewolwera

należy raz na kilka dni przesmarować olejem maszynowym - namoczyć palec w oleju i lekko przetrzeć każde z gniazd (na dolnym i górnym rewolwerze) lub kilka kropel w gniazdo z olejarki i przetrzeć palcem;

- raz na tydzień przetrzeć od strony obsługi obszar roboczy rewolweru (między górnym a dolnym) jakąś szmatą na kiju lub pręcie (ruchy od siebie do siebie) - po każdym przetarciu obrócić rewolwer o 90° (w trybie MANUAL) i kontynuować czyszczenie - ma to na celu usunięcie wiórów i odpadów znajdujących się w przestrzeniach między matrycami a gniazdami matryc oraz w samym rewolwerze, które to odpady powodują wgniecenia i ślady w detalu lub arkuszu podczas wykrawania (jeśli dostaną się między narzędzie a materiał);

- raz na tydzień przetrzeć z nadmiaru smaru górny rewolwer (powierzchnia górna, obudowy stempli, czujniki położenia, bijak), aby to nie wyglądało jak na zdjęciu poniżej:


- oczywiście o wycieraniu maszyny z pyłu i kurzu nie będę wspominał ;

- narzędzia (stemple i matryce) należy raz na tydzień/dwa przejrzeć, czy nie są stępione lub uszczerbione - wtedy należy je oddać do przeszlifowania - tylko bez przesady, jeśli chodzi o szlifowanie matryc - maksymalną dolną wartość wymiaru (do poprawnej pracy) matryce powinny mieć w granicach 27mm;

- wylot odprowadzania odpadów raz na jakiś czas przeczyścić, aby nie dochodziło do zatorów;

Myślę, że te podstawowe czynności wystarczą do poprawnego działania maszyny.

W taki razie zostaje serwis.

Clubber84 dzieki wielkie za pomoc i poswiecony czas, sporo mi wyjasniles.

Jak sie wyjasni jaka byla awaria napewno napisze.

Pozdrawiam