Podnośnik dla osoby niepełnosprawnej

Linie produkcyjne, automaty, roboty nie tylko CNC. Przeróbki, modernizacje oraz konstrukcje własne.
Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#81

Post napisał: cnccad » 08 lut 2014, 20:30

To spokojnie. Zmieści się.
rozrysowałem sobie już konstrukcję.
tylko teraz linka czy śruba .... to trzeba przemyśleć.

taka sugestia ...
jak na lince to potrzeba ok 100mm by wykonać platformę na wózek i chwytaki zapadkowe.
Platforma może być jednocześnie zbloczem , więc linka by szła z jednej górnej prowadnicy w dół pod platformę a następnie w górę wzdłuż drugiej prowadnicy do reduktora gdzie była by nawinięta i w dół do przeciwwagi o ile by była tu już potrzebna.

to taki jeden z pomysłów ... nie koniecznie dobry :wink:


Pozdrawiam robaczki kolorowe :)

Tagi:


Autor tematu
janbofan
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 24
Posty: 27
Rejestracja: 01 lut 2014, 19:53
Lokalizacja: Polska

#82

Post napisał: janbofan » 08 lut 2014, 22:36

O jakich 100 mm mówisz? Chodzi o wysokość konstrukcji platformy?

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#83

Post napisał: cnccad » 09 lut 2014, 00:22

samej podłogi ... wysokość podłogi ok 100mm
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


Autor tematu
janbofan
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 24
Posty: 27
Rejestracja: 01 lut 2014, 19:53
Lokalizacja: Polska

#84

Post napisał: janbofan » 09 lut 2014, 11:49

No, no, no. To miałem na myśli. :)

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#85

Post napisał: cnccad » 09 lut 2014, 15:22

cały czas zastanawiam się nad śrubą i linka.
Coraz bardziej do mnie zaczyna przemawiać lina. Mniej problemu z nią i wymianą.
Jeszcze jak by lina była pod podłogą , czyli jak pisałem pracowała by podłoga jako zblocze to wzrasta siła udźwigu.
Zamontowanie układu chwytaczy też było by w miarę proste a od razu by kontrolowały naciąg linki.
Chwytacze by rozpierały na boki zasuwy a te wpadły by w zęby gdzie według obliczeń by było nie duże szarpnięcie w dół na ok 10cm. czyli za nim się rozpędzi na 10cm platforma to już będzie zapadka w zębie ( zdaję sobie sprawę z Twojej choroby więc te 10cm to nie powinno w żaden sposób zaszkodzić ).
Oczywiście to tylko teoria. Testy i tak trzeba wykonać na złożonym już urządzeniu , na takim za nim by do Ciebie trafił.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


Autor tematu
janbofan
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 24
Posty: 27
Rejestracja: 01 lut 2014, 19:53
Lokalizacja: Polska

#86

Post napisał: janbofan » 09 lut 2014, 19:30

Czy mógłbyś mi jakoś zobrazować te chwytacze? Nie rozumiem, na jakiej zasadzie to działa. Rozumiem tylko efekt. Spadek 10-centymetrowy i klik - ostre hamowanie. Nic strasznego, a przecież mówimy o sytuacji awaryjnej.


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#87

Post napisał: trzasu » 09 lut 2014, 22:54

cnccad pisze:cały czas zastanawiam się nad śrubą i linka.
Coraz bardziej do mnie zaczyna przemawiać lina. Mniej problemu z nią i wymianą.
Jeszcze jak by lina była pod podłogą , czyli jak pisałem pracowała by podłoga jako zblocze to wzrasta siła udźwigu.
Zamontowanie układu chwytaczy też było by w miarę proste a od razu by kontrolowały naciąg linki.
Chwytacze by rozpierały na boki zasuwy a te wpadły by w zęby gdzie według obliczeń by było nie duże szarpnięcie w dół na ok 10cm. czyli za nim się rozpędzi na 10cm platforma to już będzie zapadka w zębie ( zdaję sobie sprawę z Twojej choroby więc te 10cm to nie powinno w żaden sposób zaszkodzić ).
Oczywiście to tylko teoria. Testy i tak trzeba wykonać na złożonym już urządzeniu , na takim za nim by do Ciebie trafił.
A czym kolega chce napędzać linę ? Problem w napędzie linowym stanowi układacz liny, lina nie może się chaotycznie nawijać na bęben jak ma to miejsce w zwykłych wciągarkach linowych (budowlanych),


W przypadku platformy wykorzystującej napęd śruby całość widzę tak:

Jedna duża kolumna z profilu kwadratowego np 150x150 ( prosty montaż=cena), wózek platformy wykonany z profilu również kwadratowego np 180x180 w wózku tym wykonane otwory przez które są zamocowane z możliwością regulacji rolki, całość nasadzamy na profil 150x150, do wózka z profilu 180x80 mocujemy platformę. Na górze kolumny dajemy wspornik łożyskowany pod mocowanie śruby, na dole napęd np w formie reduktora ślimakowego. Zespół zakrętek mocowany do wózka z możliwością pozycjonowania np za pomocą 4 śrub, dodatkowo śruby mocowane przegubowo w zespole nakrętek tak by zużycie na skutek nie osiowości układu było jak najmniejsze.
Waga całość max 300 kg, budowa prosta, bez zbędnych wynalazków i niewiadomych węzłów.

Z linami jest zabawa, wywarzanie otwartych drzwi, zapewne jest jakiś powód niestosowania napędu linowego dla platform o wysokości podnoszenia ok 3 m ... choć pewnie nikt tego nie zabroni, osobiście jednak się nie spotkałem, nie licząc partyzantki z wciągarkami budowlanymi.


niesubordynowan
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 11
Posty: 75
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
Lokalizacja: Poznań

#88

Post napisał: niesubordynowan » 10 lut 2014, 00:44

A ja się spotkałem z linami w podnośnikach do 3 metrów i to całkiem często.
Śruby są stosowane wyłącznie w niskich podnoszeniach, bo to tańsze rozwiązanie. Napęd zajmuje też mniej miejsca. Przy podnośnikach linowych trzeba mieć atesty na luzownik, wciągarkę, chwytacze itp, przy hydraulikach atesty na chwytacze, blok zaworowy, zawór zwrotny. Stąd śruby.
A lina nie musi się nawijać na bęben, bo wystarczy przeciwwaga. Opasanie 1:1 lub jeśli się zmieści to lepiej 2:1. Większa cierność i mniejsze obciążenie zewiesi. Tyle że przeciwwaga pożera cenne miejsce.
A i przy śrubie można zastosować liny. Wypych pośredni daje nam możliwość użycia o połowę krótszej śruby.
W zeszłym tygodniu montowałem podnośnik o udźwigu 1T, gdzie prowadnicami były ceowniki 150, więc profile ok. 150*150 spokojnie wystarczą. Przy kotwieniu do ścian można z wagą całości spokojnie zejść poniżej 300 kg.


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#89

Post napisał: trzasu » 10 lut 2014, 00:59

niesubordynowan pisze:A ja się spotkałem z linami w podnośnikach do 3 metrów i to całkiem często.
Śruby są stosowane wyłącznie w niskich podnoszeniach, bo to tańsze rozwiązanie. Napęd zajmuje też mniej miejsca. Przy podnośnikach linowych trzeba mieć atesty na luzownik, wciągarkę, chwytacze itp, przy hydraulikach atesty na chwytacze, blok zaworowy, zawór zwrotny. Stąd śruby.
A lina nie musi się nawijać na bęben, bo wystarczy przeciwwaga. Opasanie 1:1 lub jeśli się zmieści to lepiej 2:1. Większa cierność i mniejsze obciążenie zewiesi. Tyle że przeciwwaga pożera cenne miejsce.
A i przy śrubie można zastosować liny. Wypych pośredni daje nam możliwość użycia o połowę krótszej śruby.
W zeszłym tygodniu montowałem podnośnik o udźwigu 1T, gdzie prowadnicami były ceowniki 150, więc profile ok. 150*150 spokojnie wystarczą. Przy kotwieniu do ścian można z wagą całości spokojnie zejść poniżej 300 kg.
A dlaczego mniejsze obciążenie zawiesi ?

Ten profil to podałem przykładowo, trzeba policzyć, choć 3,5 metra profilu 150x150x5 (zaleta - prowadnica cięta z metra) wazy ok 80 kg wiec koszt w odniesienie do całości niewielki, podejrzewam iż udałoby się dostać taki kawałek w jakiejś wtórni konstrukcji stalowych.


niesubordynowan
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 11
Posty: 75
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
Lokalizacja: Poznań

#90

Post napisał: niesubordynowan » 10 lut 2014, 02:09

Mniejsze obciążenie zawiesi ponieważ połowę wagi "przejmuje" wciągarka. Przy podwójnym opasaniu można dźwignąć dwukrotnie większy ciężar przy zastosowaniu tego samego wciągu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielokr%C4 ... wyk%C5%82y
różnica między siłami działającymi na linkę w przypadku 1 i 2

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „INNE MASZYNY i URZĄDZENIA”