Z innej beczki, kupiłem kolejnych 8 wózków 25 więc brakuje jeszcze szyn na oś x i z, no i wszystkich śrub. Kupiłem też komputer stacjonarny który przynajmniej początkowo będzie sterował maszynką. Jest to HP DC7600 3,0 Ghz, 1gb RAM, dysk 40 gb. Po wyłączeniu zarządzania procesami latency test pokazuje maximum jitter w okolicy 25000 więc komp chyba się nada. Dorzucę mu jeszcze kartę graficzną (teraz jest zintegrowana) i jeszcze 1 gb ramu i myślę że będzie całkiem dobrze. Kupiłem też monitor 19" na potrzeby maszyny.
Niestety przez mróz nie udało mi się nic pchnąć tematu konstrukcji (nie mam jak pojechać po stal bo mi się auto zbuntowało na mrozie).
Ostatnio rozmyślałem nad sterowaniem i podjąłem już raczej ostateczną decyzję o rezygnacji z serw DC na rzecz silników krokowych w closed loop. Dostępność silników vs serva i servopacki jest nieporównywalna, po przemyśleniu tematu budowy mostków H dla serv DC stwierdziłem że stracę na to kupę czasu i tak naprawdę nie wiadomo co z tego wyjdzie. Kolejną zaletą silników krokowych jest to że jak nie wyrobie się z rozkminieniem sterowania w closed loopie to będę mógł na szybko spiąć śruby osi Y pasem i uruchomić maszynę w normalnym trybie. Myślę że 2 silniki ~8 NM w osi Y, jeden 8NM w osi x i jeden 6-8 NM w Z nadadzą maszynie wigoru, napęd ostatecznie będzie przekazywany przez paski więc wszystko będzie można skorygować.
Mam pytanie jak dużo momentu tracą silniki ze sterownikami tego typu przy jakichś większych podziałach kroków? Typu 64 mikrokroki i więcej ?
NDC556
Pozdrawiam
EDIT
Wrzucam zdjęcia nowych gratów, tak dla kompletności dokumentacji.
w tym tyg bede miał w domu drugi taki komputer tylko dualcore 2x3.4 ghz + bede miał karte graficzną i kolejny gb ramu więc może uda się powalczyć o trochę mniejszy jitter.