Polecam mosiądz, dużo przyjemniejszy materiał do pracy niż alu.
Wszystkie pokazane przez ciebie maszyny są dużo bardziej sztywne niż unimat. Unimat jest fajny ale to zabawka ma już poważne problemy z wiertłem 8mm, jeśli nie jest idealnie naostrzone.
Jaką Mini Tokarkę Wybrać ??
-
GrafRamolo
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
Tomi2412
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 33
- Rejestracja: 23 gru 2013, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Takie UNIMATY chodzą od 1.300 zł w górę, a ja licytuje z przesyłką 736 zł. Więc to dobry interes by był ją nabyć. Części do prototypu i tak bym na niej wykonał. W razie czego można by wsadzić do niej silniczek 150 W. A jeśli ktoś mnie przebije to trudno. Kupie inną, z tym, że szkoda iż nigdzie nie ma informacji odnośnie precyzji wykonania tych tokarek np. tej radzieckiej na allegro najlepszą jakość mają tokarki Bernardo, a odnośnie ogłoszeń z używanym sprzętem to takich informacji nikt nie podaje. Zastanawiające to jest, że ludzie którzy sprzedają sprzęt tak nie wiele o nim podają informacji. Tak czy inaczej jutro po 20:00 koniec licytacji i zobaczymy.
-
Tomi2412
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 33
- Rejestracja: 23 gru 2013, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Więc może jutro wieczorem ją nabędę za tą cenę to byłoby mnie stać na mocniejszy zestaw CNC, tylko jak nazywa się ten model ? Gdzie znaleźć o niej informacje precyzyjne. Z tego jedynie co wiem to sprzęt pochodzi z lat 80-tych. Więc kilku właścicieli miała i była długo eksploatowana, lub też gdzieś się uchowała i stała. Wiesz może jaki to model, to może poszukam na necie o nim informacji. Mam do końca tygodnia czas, lecz od jutra już mógłbym coś kupić, albo okazjonalnie tanio tą Unimat, albo tą radziecką. Albo też kto to wie. Bo może pojawią się jakieś oferty jeszcze.
Ten sprzęcik wygląda mi na chińczyka z plastikowymi przekładniami za 1500 zł. Jak na razie jest to teoretycznie najkorzystniejsza oferta z tych Mini Lathe. Ale z 300 zł zębatki hartowane trzeba wrzucić do niej. To już myślę, że lepiej dać troszkę więcej i nabyć tą Radziecką
. O ile dowiem się co to za konkretny model i jakie ma parametry.
Ten sprzęcik wygląda mi na chińczyka z plastikowymi przekładniami za 1500 zł. Jak na razie jest to teoretycznie najkorzystniejsza oferta z tych Mini Lathe. Ale z 300 zł zębatki hartowane trzeba wrzucić do niej. To już myślę, że lepiej dać troszkę więcej i nabyć tą Radziecką
. O ile dowiem się co to za konkretny model i jakie ma parametry.-
GrafRamolo
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Miałem unimata, złego słowa nie powiem, precyzja jakość wykonania itp. Zrobiłem na nim trochę ale prawda taka, że to zabawka. Też myślałem by wsadzić motor 150w ale jak wsadzisz mocniejszy motor to inna część okaże się za słaba, wymienisz inną, to inna aż zbudujesz inną tokarkę. Wydasz kupe kasy i zmarnujesz czas. To są świetne maszynki ale do skrobania kółeczek do czołgów po 0,1mm (bez obrazy dla modelarzy). Ja robię biżuterię, zegarki itp i do biżu był spoko ale już do czegoś jak koperta od zegarka za słaby. A na pewno było krucho, jak miałem zrobić 10 powtarzalnych elementów w czasie poniżej tygodnia. Owszem robiłem nawet i 1000 sztuk mini pinów ale to było 2-3mm średnicy w mosiądzu. A i narzędzia ostrzyłem perfect a zaufaj mi umiem naostrzyć coś, myślę dużo lepiej niż większość ludzi bo zaczynałem przygodę z ostrzeniem od mieczy japońskich i mam wiedzę i specjalne kamienie. Ale jeśli masz minimalnie tępe narzędzia i porwiesz się na stal to będziesz skrobał i skrobał i zapomnij o frezowaniu czy nożach kształtowych. Tak czy siak, kończąc ten przy długi wywód, puenta jest taka by kupić coś sztywniejszego. Ja polecam: Emco ale Compact 5 albo Shaublina albo Wabeco albo Tsb16 albo Cowells albo Mylford lub tos mn 80. Wszystko to jest do dostania za 3tyś zł tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość i śledzić ebay i inne okazje. Te sprzęty Cię nie zawiodą a nawet przeżyją.
-
Tomi2412
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 33
- Rejestracja: 23 gru 2013, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Właśnie ktoś mnie przebił w licytacji UNIMAT 4, tak jak sądziłem po 20:00 cena zacznie skakać w górę. Tak więc mam czas do 20:34 aby się zastanowić czy jeszcze ją licytować czy nie. Czekam jeszcze na informacje od kolegi czy przeznaczy jakieś środki na sprzęt. Póki co czy możecie podać jakieś szczegóły odnośnie jakości toczenia, precyzji wykonania. Jeśli używana to chciałbym aby była w bardzo dobrym stanie, przede wszystkim technicznie, aby nie było luzów. No precyzja wykonania to jest istotne dla mnie. Im tańsza tym lepiej bo będę miał na zestaw CNC. Póki co najlepsza używana tokareczka jeśli chodzi o precyzje to sprzęt za 2.750 zł. http://allegro.pl/tokarka-stolowa-hobby ... 12597.html . W tym ogłoszeniu sprzedawca podaje dane bynajmniej. Ta TSA-16 też jest ciekawa ale nie mogę znaleźć danych co do precyzji wykonania.
