
Troszkę się bawiłem gałeczkami które nie za dużo mi mówiły ale posuw poprzeczny oraz wzdłużny jest na pewno.
Montując stół rowkowy do frezarki stracę możliwość obrabiania na automatycznym posuwie. Dobrze kojarzę?
włącz kolego obroty frezarki, i naciśnij ten czerwony guzik (wyłącznik awaryjny), klapka powinna sie zatrzasnąć a silnik powinien sie wyłączyć. A włączyć dopiero po otwarciu klapki (zwalniając zatrzask) i naciśnięciu klawisza "I" pod nim. To taki standard BHP (przynajmiej powinno tak być). U mnie jest taki sam. Dodatkowy "grzybek" wyłącznika "PANIC" masz na skrzynce elektrycznej frezarkipowis pisze: przycisk na frezarce pod wyświetlaczem to atrapaCo prawda otwiera się go i jest tam zamontowany włącznik.
lepiej imadełko które można montować do sanek poprzecznych (po zdjeciu obrotnicy jeśli trzeba) za pomocą rowków teowych w sankach śrubami odpowiedniej średnicy. Najlepiej niewielkie kołyskowe, bo można frezować też pod kątem.powis pisze:Do największego zaliczam zakupienie frezarki. Mianowicie nie ma jak zamontować obrabianego materiału. Trzeba zakupić dodatkowy imak
ja bym Ci radził przerobić zamocowanie osłony imaka na coś w tym stylu, będziesz miał pełną możliwość dowolnego ustawianiapowis pisze:Nawet przy max podniesieniu frezarki. Jedna osłonka trze o drugą
też, niektóre sprzedają nawet niewielkie pocięte ilości, poza tym złomiarnie, allegro, jakies warsztaty metalowe, ślusarnie, nawet GS-y czy składy budowlane, poza tym pręty kolorowe o różnych małych przekrojach, też gwintowane, np Obi, Praktiker, itp. Gdzie się da..powis pisze:Tylko nie piszcie, że w normalnym sklepie ze stalą.
a niby dlaczego? ale na początku, zanim się kolego oswoisz, radze ręcznie, żeby "poczuć" maszynę..powis pisze:Montując stół rowkowy do frezarki stracę możliwość obrabiania na automatycznym posuwie. Dobrze kojarzę?
W zasadzie tak, ale nie zawadzi sprawdzić, bo... licho nie śpiGrafRamolo pisze:Oszczędza sporo czasu i zabawy z czujnikiem zegarowym.
Jak się trafią lutowane czy składaki w dobrej cenie (12 x 12, bo większe nie wejdą pod oś, chyba że będziesz frezował) to bierz, zawsze się kiedyś przydadzą.powis pisze:Może trafią się jakieś stalki oraz dodatki.
Kiedy pracowałem na wydziale obróbki skrawaniem, byłem świadkiem jak wystająca przetyczka z połączenia skrzynki posuwów i wałka pociągowego zrobiła jednemu koledze tokarzowi z bluzy kombinezonu i koszuli jednostronną kamizelkę.mykeone pisze:a sweter musiał być na szczęście lichy, przy porządnej koszuli lub bluzie mogło się to skończyć gorzej ;]