Frezarka 2000x1600x700mm do wszystkiego.

Dudi1203 pisze:W procedurze bazowania na index zmienilbym jedna sprawe. Jedna krancowka podpięta na 2 serwa, najazd na nią powoduje wywołanie bazowania na index i tyle. Wartosc roznicy miedzy krancowkami nie jest potrzebna, index ma byc dokladny.

Tak mam teraz, tylko tym sposobem nie poprawisz sobie kąta. A w przypadku dwóch masz programowy wpływ na korekcję bez rozbierania itp.

Tylko roznica będzie ustalona z dokladnoscią krancowek. A sek w tym, zeby krancowki mogly zostac niedokladne, a przy montazu maszyny tak poustawiac pozycje enkoderow, zeby to sygnal index dawal dokladna pozycje.

Ja to widze tak:
-geometria ustawiona, wywolujemy index z servopackow, blokujemy tapery na kołach
-reset sterowania (przychodzi Ojciec i krzywi brame)
-odpalamy sterowanie, dojazd na niedokladna krancowke wywolujaca procedure bazowania indexem
-oba serwa ruszaja w tym samym kierunku w poszukiwaniu indexu
-jedno łapie pozycje, staje, drugie sie jeszcze kreci prostując brame i staje
-geometria zlapana, mozna ruszac z obrobką

Dokładnosc procedury bedzie taka, jak załapanie geometri na sygnalach indexu podczas skladania maszyny. Niezalezna od dokladnosci krancowki. Zapisujac roznice z odczytu krancowek sila rzeczy jestes skazany na błąd ich wskazań.

I tak i nie. Różnica ich położenia jest tylko raz sprawdzana, gdy inicjujesz to z ustawień plugina csmio. Każde kolejne bazowanie to najazd na jedną krańcówkę, wspólna jazda do drugiej (nie powinna być dalej niż jeden obrót osi silnika bo inaczej homing nie da efektu) i inicjowanie wycofania na indeks dla dwóch silników. W momencie gdy fizycznie stwierdzisz że z jakiegoś powodu brama się kosi to możesz zmieniając parametr odległości krańcówek spróbować kompensować błąd, bo o ile dobrze myśle to po wspólnym wycofaniu na indeks jeden silnik jeszcze przestawi sié o podane przesunięcie. Tylko z drugiej strony, bez sprawdzenia na zderzaku się nie obejdzie. CSLAB zaleca do tego celu aparaturę pomiarową i wtedy to może i ma rację bytu, dla mnie zderzak jest tani i skuteczny

Jednakże od początku mam zamiar bazować tak samo jak napisał kol. Dudi.
Mam zamontowane dwie krańcówki home, dla osi master i slave. Ale aktualnie używam jednej dla dwóch silników (mostek sygnału), bo nie widzę faktycznie sensu poprawiania geometrii skoro mogę to tylko zrobić na zderzaku. Chyba że gdzieś popełńiam błąd logiczny?

Oczywiście bazowanie na indeks w innych osiach jest proste i daje wynik zbliżony do kilku podziałek enkodera co w przypadku awarii lub braku prądu ratuje całkowicie drogi materiał na stole

dragon44 pisze:
Schneider ma wyłączniki krańcowe z powtarzalną dokładnością 0,01mm. Nie mogę ich teraz nigdzie znaleźć, ale koszt pamiętam około 130zł brutto sztuka.

Zawsze to wyjście. Można by się pokusić o montaż takich i zamiast sterowania za prawie 3000pln zamontować tańsze. Ale z drugiej strony wykorzystuje bardzo dużo wyjść i wejść sterownika do obsługi wszystkich sygnałów i osi.

paulg pisze: Jedno serwo i pasy to rozwiązanie owszem ok - ale trzeba pogodzić się z znacznym hałasem z strony pasa

Próbowaliście na innych pasach niż htd? Pasy T odrzuciłem na dzień dobry z powodu luzów w backslash.

gaspar pisze:bo o ile dobrze myśle to po wspólnym wycofaniu na indeks jeden silnik jeszcze przestawi sié o podane przesunięcie

Masz mozliwosc wpisania tej wartości z palca do zapamiętania na stałe? Bo jesli nie masz to ta procedura nie ma sensu, bo odczytywanie tego przesuniecia z krancowek odbedzie sie z dokladnością krancowek, a jak mowiles rozrzut pomiarow jest 2 dychy.
Wg mnie sęk jest w tym, zeby nie odczytywać pozycji z krancowek, a w tym, zeby albo indexy byly ustawione na idealna geometrie lub jesli to nie wyjdzie wprowadzic z palca wartosc korekty ale wzgledem sygnalu index a nie wzgledem pozycji krancowek, ktore dają LOSOWĄ pozycje, w przeciwieństwie do enkodera.

Dudi1203 pisze: sęk jest w tym,.

Sęk, jaki sęk ?

oczywiście że mam prawo korygowania wartości pomiaru przesunięcia, w przeciwnym wypadku nie miałoby to sensu

A załóżmy taką sytuację:

1) Wyłączamy maszynę
2) Przychodzi osoba trzecia, przekręca jedną nakrętkę w osi slave o 3 obroty wokół osi
3) Maszyna jedzie na home, napotyka krańcówkę i wycofuję się na indeks

i co? lipa, bo mimo iż serwa wycofały się na indeks to jedno jest 3 obroty przed drugim,

W tym bazowaniu chyba jeden silnik jak najedzie na krańcówkę to powinien się wycofać i czekać na drugi, aż on też dojedzie i się wycofa o korektę i na indeks. I pewnie tak to jest, tylko ja mam tak blisko krańcówki, dla dwóch osi że nie widać tego. Muszę to przetestować jak już będzie u mnie płytka.

kamar, tak sie mowi

kamar pisze:

Dudi1203 pisze: sęk jest w tym,.

Sęk, jaki sęk ?

Kabaret dudek wyjaśnia co to sęk:

[youtube][/youtube]

No widzicie, za mlody jestem zeby takie rzeczy od razu załapac

Dudi1203 pisze:No widzicie, za mlody jestem zeby takie rzeczy od razu załapac

ok, więc może to pomoże ...

"Nie mamy magazynów,. spaliły się ... "

[youtube][/youtube]

p.s. sam to pierwszy raz widzę, zaj...iste ,: niby z lat 70-tych a nadal chyba aktualne ...