Nie wiem z ktorej choinki sie urwales ale z taka gadka to pewnie robisz w biurze lub jestes smiesznym i nieudolnym pracodawca.Twoje pojecie o rynku pracy i zakladach jest nikle a pewnie nie zauwazyles ze KOMUNA upadla.Zanixi pisze:W Polsce trzeba jednego na razie: zwiększać wydajność pracy. Widzieliście jak marnie wypadamy w tym wypadku w porównaniu do średniej w europie?
Kiedyś ktoś w dziale o Praca -Ogłoszenia psioczył, że firma to własność właściciela i do roboty się chodzi tylko po to by odbębnić swoje. A to za przeproszeniem jest gówno prawda. Gdyby każdy z pracowników się starał, podnosząc wydajność firmy i zwiększając jej zyski na pewno odniósł by z tego wymierne korzyści - choćby takie, że państwo podniosło by pracę minimalną (bo pracodawcy nie mieli by z tym wtedy problemu!). W Polsce brakuje tej ambicji ludziom. Dobijająca rzecz. Jak brakuje ambicji by starać się robić wydajnie i rzeczowo to potem tak to wygląda. Ja uważam, że najpierw trzeba dać coś z siebie a potem chcieć, a nie na odwrót - psioczą, strajkują a nic nie robią. Banda darmozjadów. I gdyby wszyscy pracowali ładnie - państwo nie musiało by tak kosić tych przedsiębiorstw bo korzyści by miało nawet ze zmniejszenia tych datków.
Z drugiej strony by zwiększyć wydajność potrzeba nam większej automatyzacji i szkolenia specjalistów w ściśle określonych dziedzinach. Jak wydajność skoczy na odpowiedni poziom, to na pewno zarobki będą większe a obciążenia dla przedsiębiorców będą mniejsze.
Panstwowe zaklady upadly a to co zostalo to napewno nie ma tam zwyczaju sie op***dalac [oczywiscie tu mowa o zakladach branzy metalowej] a tym bardziej w prywatnych zakladach. Masz naprawde male pojecie o wydajnosci a w u tzw prywaciaza bardzo jej sie pilnuje a dawanie cos z siebie no coz...robisz tym co jest i na tym co jest i zazwyczaj wiecej nie wyciagniesz z maszyny no chyba ze lubisz siedziec po 12-16h w pracy to twoja sprawa.
Powiedz to pracownikom zatrudnionym na umowe zlecenie za 8zl zeby byli bardziej wydajni i sie starali to moze kiedys cos dostana np kopa za brame.
Nie wiem co bierzesz lub pijesz ale wyglaszaj takie hasla na spotkaniach AA lub gdzie indziej.Gdybys widzial jak wyglada praca ns dole to bys takich glupot nie pisal w zwidach poalkocholowych.