Wyłączniki krańcowe

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#21

Post napisał: olo_3 » 07 mar 2007, 23:19

rymex pisze:Ciekawe czy ktos rozważał mozliwość zabezpieczenia mechanicznego, gdyby krańcówka ne zadziałała. Mam na myśli jakieś sprzegło zrywalne. Rozważałem zastosowanie plastykowego łącznika miedzy silnikiem a śrubą. Wytrzymałosc jego byłaby taka, że ulegałby zniszczeniu w pierwszej kolejności a silnik może sie obracać.
możesz tak dobrać sprzęgła by się zerwały w razie kolizji - tylko jest to nieco bez sensu, albowiem jak dasz większy wiór (przypadkowo lub nie) to tez się urwą.
dla przykładu sterownik UHU ma zabezpieczenie w takim wypadku odcina końcówkę mocy, aby uratować siebie i maszynę przed większymi szkodami.
w niektórych “dorosłych” cnc stosuje się takie rozwiązanie, (jeśli na listwach pomiarowych nie ma ref. punktu- a dokładnie jak w ogóle ich nie ma), 3 krancowki na końcu osi. 1 mówi - zwolnij posuw zaraz będzie ref. punk, 2 punkt referencyjny, 3 krancowka wyłącz maszynę - wyjechać można tylko jogiem w przeciwnym kierunku (po na przykład przekręceniu kluczyka w specjalnej stacyjce), a na samym końcu osi zamontowany jest gumowy zderzak.


a teraz kilka słów do kolegi Pita
pit202 pisze:chyba , że je podepniesz bezposrednio pod uhu ( wtedy ja mocno będę kwestionował Twoją wiedzę )
pit202 pisze:ja nic nie pisalem, ze nie mozna, cokolwiem bym napisal ty i tak to przekręcisz tak jakbym cos napisał źle.
nie ?
pit202 pisze:widać to po Twoich odpowiedziach , zmieniasz temat odpisujesz w podwórkowy sposób. Nie jesteś nikim innym jak zawistnym małym smarkaczem, któremu ktoś nacisnął na odcisk dumy
może ustalmy sobie, ze Twoja kultura osobista stoi na takim poziomie wiec odpisuje tak aby do Ciebie dotarło,
jeżeli smarkacza będziemy oceniać po wieku o raczej Ty nim jesteś, jeśli po elokwencji to również.

pit202 pisze:nie mam ochoty walczyc z kims kto walczy poniżej pasa.
a jak w takiej sytuacji nazwiesz Swoje kilkukrotne obelgi pod moim adresem w wątku o uhu ? (zresztą nie tylko)
pit202 pisze:ale nie przejmuj sie ja znikam z tego forum
w zasadzie szkoda bo pomimo Twojego “sposobu bycia” niekiedy napiszesz cos mądrego

jak chcesz sobie wyjaśnić te kwestie to napisz do mnie na PW, a nie rób po raz kolejny cyrk z cudzego wątku.


Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Tagi:


Autor tematu
rymex
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 05 mar 2007, 08:13
Lokalizacja: Chełm

#22

Post napisał: rymex » 08 mar 2007, 10:02

No tak. Takie sprzegło komplikuje nadmiernie sprawe. W warunkach amatorskich trudno byłoby dobrac jego wytrzymałośc tak by zadziałało w ostatniej chwili. Pewnie byłoby tak, jak pisze Kolega. Grubszy wiór i rozkrecanie maszyny.
-do Kolegów Pit 202 i Olo_3:
Przykro mi, ze doszło do sprzeczki miedzy Kolegami. Mimo dośc ostrych słów jakie padły przecież naistotniejsze jest to , ze obaj byliście skłonni dzielić się swoja wiedza i doswiadczeniem z innymi. Na pewno niejeden konstruktor -amator uniknął dzieki temu błedu i zaoszczędził sporo kasy, czasu itp. Ja na przykład nigdy bym nie zdecydował sie na budowe frezarki, gdyby nie wiedza uzyskana na forum. Dlatego zwracam sie do Was byście zapomnieli o wzajemnych urazach i puścili je w niepamięć. Każdy może zostać przy swoim zdaniu w konkretnej sprawie. U Kolegi OLO widać już oznaki chęci pojednania.
Szanowny Kolego Pit. Gdzieś w głowach poczatkujących, młodych konstruktorów lęgna sie plany budowy własnej amatorskiej maszynki. Wiedza Kolegi i gotowość pomocy może być im w przyszłości bardzo potrzebna. Proszę zatem Kolege o weryfikacje decyzji o wycofaniu sie z forum i liczę, że moją prośbę Kolega weżmie pod uwagę. Serdecznie pozdrawiam.


GeTe
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 5
Rejestracja: 03 lut 2007, 23:23
Lokalizacja: Warszawa

#23

Post napisał: GeTe » 08 mar 2007, 11:09

Haas w żadnym modelu nie ma krańcówek na osiach. Ma tylko jedną referencyjną.
Maszyny z wcześniejszych lat, tak z 85r miały dwie krańcówki + referencyjna. Ale tam Sterowanie było na Z80 + TTL co nie zbyt stabilne ani pewne.
Obecnie w maszynach są Watchdog-i sterowane impulsem 1KHz. Podwójne procesory odpowiedzialne za obliczanie ścieżki ( to widziałem w maszynie FANUCA).
Dlatego obecnie nie stosuje sie podwójnych krańcówek w przemysłowych maszynach.

Jeszcze jedna rzecz stosowanie czujników zbliżeniowych na krańcówki jak sie nie ufa elektronice to jak dla mnie brak konsekwencji. Mam parę takich krańcówek w których to albo poszedł tranzystor wyjściowy albo straciły czułość.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#24

Post napisał: pukury » 08 mar 2007, 11:27

witam !! nie mieszajmy dwóch spraw ! . co innego maszyna profesjonalna ze sterowaniem wypróbowanym na wielu egzemplarzach , a co innego urządzenie AMATORSKIE ! . co innego komputer przemysłowy a co innego sprzęt do zastosowań domowo / biurowych ( pisze na każdej prawie płycie ) . co innego program dedykowany do konkretnych sterowników / silników / serw , a co innego " domowe druciarstwo " ( bez obrazy - sam to robię :lol: :lol: ) . tak sobie myślę że jak coś jest wystrugane w domku wieczorkiem to różnie może to być . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#25

Post napisał: gmaro » 08 mar 2007, 11:33

Zastanawiam się nad cała ta dyskusją :

kolega olo_3 chce zapanować chyba na forum jako wszechwiedzący jak kiedyś "ultraprecyzja" , każdy z nas ma inne doświadczenia ale są też tacy co jego nie mają i się nie udzielają bo jak pomyślą że znowu ktoś wyjedzie na jego niewiedzę ( kiedyś ktoś na forum napisał " ludzie większe głupoty piszą na forum i nikt nie reaguję " ) po to forum jest żeby owe doświadczenia wymieniać a jak juz coś to jest PW i tam można dogadać kto jaki jest ...dojdzie do tego że nikt nie będzie za nie długo pisał na forum .. a to chyba nie tędy droga ?

P.S.

A to co was charakteryzuję to: impulsywność i być może to jest powodem tych wypowiedzi :P
Ostatnio zmieniony 08 mar 2007, 11:39 przez gmaro, łącznie zmieniany 3 razy.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


GeTe
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 5
Rejestracja: 03 lut 2007, 23:23
Lokalizacja: Warszawa

#26

Post napisał: GeTe » 08 mar 2007, 11:37

Zgadzam się, w ploterze który robiłem i jest sterowany machem też mam po dwie krańcówki, ale nigdy sie nie przydały (poza zerowaniem) . Soft limity działają wystarczająco dobrze.
Chodziło mi tylko o powiedzenie że profesjonalne maszyny nie mają krańcówek bo są im nie potrzebne.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#27

Post napisał: pukury » 08 mar 2007, 11:59

witam !! trakuj moje posty jako rozważania " na temat " - u mnie wydzielanie adrenaliny jest prawidłowe :lol: a i poziom " hormonu racji " jest niski :lol: . osobiście wolę dołożyć kilka krańcówek po 3pln niż uszlachcić jeden frez za 50pln . a to że się nie przydają przez długi czas to świetnie ! , ale jak przyjdzie TEN moment to mogą pomóc ( tak jak "broń jądrowa " - nie chodzi o rakiety :lol: ) pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares


Autor tematu
rymex
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 05 mar 2007, 08:13
Lokalizacja: Chełm

#28

Post napisał: rymex » 08 mar 2007, 12:50

Krańcówki jak airbagi w aucie. Dobrze gdy nie zadziałaja, ale daja poczucie bezpieczeństwa. Nie warto na nich oszczędzać :-)

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#29

Post napisał: triera » 08 mar 2007, 17:50

wyłączniki krańcowe - normalnie zamknięte
- awaria wyłącznika po prostu uniemożliwi włączenie urządzenia lub je zatrzyma
(nie spowoduje zagrożenia)
wyłączniki home - normalnie otwarte


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#30

Post napisał: pukury » 08 mar 2007, 17:54

witam !! bardzo trafna uwaga !! ( kol. triera ) . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”