Przeniesienie napędu na gitarę i Nortona - Tokarka TR45

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#11

Post napisał: BYDGOST » 02 lis 2013, 10:05

Doszedłem już do tego, co którą dźwignią się przesuwa. Analizowałem schemat kinematyczny i rysunek wrzeciennika. Znalazłem tez temat tu na forum gdzie podobny problem jest opisany.

https://www.cnc.info.pl/topics80/tokatk ... t43575.htm


Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Tagi:


Autor tematu
Oberr
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2011, 21:22
Lokalizacja: Trzebinia

#12

Post napisał: Oberr » 02 lis 2013, 14:02

Kolego Mariuszczs, tak jak gitara staje to koła 25 i 24 też się zatrzymują... tego zjawiska nie ma jak przełączymy niskie obroty i koło 24 zazębia się z 18... wtedy nawet jak oprze się o zderzak to na sprężynie przy zamku przeciążenie zadziała ale gitara cały czas pracuje... Mi osobiście ręce opadają już...


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#13

Post napisał: Mariuszczs » 02 lis 2013, 20:18

dziwne.

A blokadę a pokrętle x8 masz wkręconą w pozycji x1( chyba robak tam jest ) ?


Autor tematu
Oberr
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2011, 21:22
Lokalizacja: Trzebinia

#14

Post napisał: Oberr » 02 lis 2013, 20:35

Mnie cały czas zastanawia jedno, bo dziś trochę przy niej więcej dłubałem...
Mianowicie czy koła 25 i 24 obracając się swobodnie po wrzecionie na szybkich obrotach położeniu dźwigni nr 1 na prawo, czasem nie przenoszą napędu na gitarę jak sprzęgło lepkościowe ? od oleju? zauważyłem, że jak wlewałem dziś olej i praktycznie całość oleju przelałem po tym kole to przez chwilę chodziło ok... a z czasem zaczynało taka jakby ślizgać... nie wiem czy to zbieg okoliczności czy coś w tym prawdy jest...
Czy faktycznie szukać przyczyny w nawrotnicy i w tych sprężynkach i ułożeniu zamków kłowych... Ale z drugiej strony jak na to popatrzymy to jak przełożę w skrzyni głównej przełożenia na dźwigni nr 1 w lewo, wolniejsze biegi. To dźwignią przełączania nawrotnicy wszystko działa i napęd gitary nie zatrzyma się... Albo ja czegoś tu nie rozumiem...
dodam że zalałem tokarkę już nowym olejem L-AN 68... Co o tym sądzicie ?
W poniedziałek mają przyjechać po raz kolejny mechanicy z FABLOKU...


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#15

Post napisał: Mariuszczs » 02 lis 2013, 21:52

Nie no jak to koło staje to do nawrotnicy już napęd nie dochodzi

oleju może nie być w tej tokarce bo zakupiłem ją bez oleju, chodziła, wlałem i chodzi nadal.

Co z tą blokadą pokrętła bo wydaje mi się że 24 z 18 nie powinno się rozzębiać, ale może jutro rozbiorę i zobaczę

[ Dodano: 2013-11-02, 22:09 ]
No dobra poszedłem i zdjołem dekiel bo pewnie spać bym nie mógł że tak proste rzeczy nie działają. A ty po prostu działasz na tokarce z pokrętłem skoku w pozycji razy 8 gdzie to na szybkich obrotach ono nie przekazuje napędu na nawrotnicę pewnie ze względu na to że to było by nie do zatrzymania na czas przy toczeniu. Kiedyś myślano i o takich rzeczach.
Jak przekręcisz pokrętło w prawo i zablokujesz robaka to będziesz miał na stałe zasprzęglone sprzęgło które bydgost na czerwono zaznaczył i to jest pozycja do skoków i gwintów niezwielokrotnionych.

[ Dodano: 2013-11-02, 22:30 ]
Nie zazębia bo np w przełożeniu x8 i robiąc skromny ślimak 16mm skoku na obrót mamy na najwyższych obrotach 256 mm na sekundę - kto to zatrzyma na czas ??

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#16

Post napisał: BYDGOST » 02 lis 2013, 23:57

No właśnie wczoraj analizując ten temat przyszło mi do głowy, że na tych obrotach producent nie przewidywał obróbki gwintów stromych i to by było zgodne z tym co napisał powyżej kol. Mariuszczs. Gdy załączone są wyższe obroty wrzeciona to odboczka przesunięta jest w prawo a napęd na wrzeciono idzie poprzez podwójne koło 18 na koło 19 osadzone na wrzecionie. Koło 18 też jest przesunięte w prawo i żeby zazębić koło 24 z 18 to jest po prostu za daleko. Wygląda na to, że w przypadku rozregulowania ustalacza położenia dźwigni przełączającej "O" udaje się minimalnie zazębić, ale łatwo samo się wyzębia. To wynika z tematu do którego link podałem powyżej.
Kolego Oberr - może zrób tak. Przy zdjętej pokrywie, ustaw pokrętło "O" na zero i sprawdź czy koła 24 i 25 obracają się swobodnie na wrzecionie. Może dostały się tam brudy, które na tyle siedzą mocno, że przenoszą napęd. Można też przesuwać w prawo i sprawdzać czy nie blokują się. Do posuwu nie trzeba dużej siły i być może to wystarczyło do tej pory. Napisałeś wcześniej, że zaczęło wykazywać oznaki "obracania się" a zatem to może być przyczyna całego problemu.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
Oberr
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2011, 21:22
Lokalizacja: Trzebinia

#17

Post napisał: Oberr » 03 lis 2013, 10:01

Ok przejrzę to jeszcze raz i spiszę przy jakich przełożeniach mi działają posuwy a przy jakich nie...
Ale takie pytanie mam do Kolegów. Mam pręta fi 30 i przy jakich parametrach prędkości wrzeciona, posuwów poprzecznych byście go przecinali stalką o grubości 3 mm ? Może ja faktycznie coś źle robię...


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#18

Post napisał: Mariuszczs » 03 lis 2013, 10:09

ustaw ok 400 obr i posuw na 0,1 mm na początek


pokrętło od zwielokrotniania skoku w prawo czyli aż się zazębi sprzęgło po lewej
a ta para kół co raz ci się zazębia raz nie ma się nie zazębiać bo one jednak są od zwielokrotnienia posuwu.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#19

Post napisał: BYDGOST » 03 lis 2013, 14:00

Mariuszczs pisze:a ta para kół co raz ci się zazębia raz nie ma się nie zazębiać bo one jednak są od zwielokrotnienia posuwu.
Zgadza się, ale zapytam jeszcze raz? Czy także w zakresie wyższych obrotów tzn od 149 do 960, gdzie odboczka jest wyłączona? W DTR o tym nie piszą.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#20

Post napisał: Mariuszczs » 03 lis 2013, 14:45

Założyciel tematu wprowadził nas w błąd od samego początku pracując na zwielokrotnionym skoku.
Na wyższym zakresie obrotów wrzeciona nie da rady tylko zazębić kół od wielokrotności skoku, czyli napęd na odboczkę już nie idzie a dalej na gitarę to wiadomo że także nie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”