
Frezarka 500x400x200, stalowa - dragon44
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1350
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
- Lokalizacja: Pabianice
Takie obliczenia to przyszły inżynier w pamieci robi
Na 100W serwach i 50kg masie osi przyspieszenie 1g uzyskasz bez problemow. W teori, szczytowa siła przesuwu wyniesie 1200N (przy stałej prędkości), ale uwzględnić trzeba jeszcze siłe na przyspieszenie kątowe śruby, która niestety pomijalna nie jest. Na oko wyjdzie poł na poł - polowa energi na przyspieszenie osi, połowa na przyspieszenie śruby, dlatego podalem 1g a nie 2,4g

Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 885
- Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
- Lokalizacja: inąd
Z doświadczenia swojego Ci powiem, że ten promotor to co najwyżej pomoże Ci w poprawieniu błędów językowych - i to nie wszystkich. Jak sam się nie zabierzesz za to co chcesz osiągnąć to marne Twoje szanse... nawet jak Ci dają fundusze z uczelni, co niestety jest rzadkością.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 44
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Promotor jest elektrykiem od napędów elektrycznych, więc zna dobrze temat, tym bardziej że habilitacji nie rozdają za nic ( mam nadzieje...)
Już wyjaśniam,
tematowi cnc przyglądam się od bardzo dawna, co można zauważyć po dacie mojej rejestracji. Aktualnie studiuję dziennie automatykę i robotykę. Przez ostanie 14 miesięcy pracuję sobie jako operator na frezarce. Cały galimatias w tym, że po trzech latach studiów wziąłem urlop dziekański żeby trochę popracować, by później jako już człowiek z tytułem, pan i władca świata nie okazało się że bez praktyki światem nie zawojuje. Toteż postanowiłem wrócić na uczelnie na ostatni siódmy semestr z bagażem doświadczeń, a że muszę zrobić jakąś pracę inżynierską, postanowiłem wykonać "PROJEKT frezarki sterowanej numerycznie". Rozmawiałem z szefem, czy byłaby możliwość wykonania takiego projektu na zakładzie. Zgodził się (na jakich warunkach tego nie zdradzę), być może jak się sprawdzi w stali to będę budował jeszcze jedną, dlatego mi zależy żeby dała radę
(Projekt jako dokumentacja ląduje na uczelni, a maszynka u mnie;) ) Przez ten okres jak pracuję udało mi się trochę odłożyć (studentowi nie wiele do życia potrzeba hehe ) i zamiast kupić sobie A4 w gazie, postanowiłem przeznaczyć fundusze na swój rozwój i rozwój swojego garażu;) Ot moja historia.... A co do przyszłości to zamierzam studiować dziennie i pracować 200km od uczelni. Jak? to proste, na razie nie ma roboty, wiec przechodzę na zasadę dzwonią i jestem;) To chyba tyle w gwoli wyjaśnienia. Idę spać, bo się późno zrobiło, a rano muszę zetkę pofrezować i krzyżak jak dam radę.
nie dają...skrzat pisze:...nawet jak Ci dają fundusze z uczelni, co niestety jest rzadkością.
Już wyjaśniam,
tematowi cnc przyglądam się od bardzo dawna, co można zauważyć po dacie mojej rejestracji. Aktualnie studiuję dziennie automatykę i robotykę. Przez ostanie 14 miesięcy pracuję sobie jako operator na frezarce. Cały galimatias w tym, że po trzech latach studiów wziąłem urlop dziekański żeby trochę popracować, by później jako już człowiek z tytułem, pan i władca świata nie okazało się że bez praktyki światem nie zawojuje. Toteż postanowiłem wrócić na uczelnie na ostatni siódmy semestr z bagażem doświadczeń, a że muszę zrobić jakąś pracę inżynierską, postanowiłem wykonać "PROJEKT frezarki sterowanej numerycznie". Rozmawiałem z szefem, czy byłaby możliwość wykonania takiego projektu na zakładzie. Zgodził się (na jakich warunkach tego nie zdradzę), być może jak się sprawdzi w stali to będę budował jeszcze jedną, dlatego mi zależy żeby dała radę

-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 44
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Czas odgrzebać ten temat i wrócić na pierwszą stronę. Dział "Silniki krokowe i servomotory" nie jest chyba popularny (przez 48h mój temat przeczytało 40 osób w tym z 10x ja
), więc opiszę problem tutaj, a właściwie skopiuje tekst 
Chodzi o serwa, serwopacki Yaskawa SGDA-04AS, silniki Sanyo Denki P50B07030DCS00M. Na nasze: wzmacniacze mają 400W, są na 230 V 1-faza, sterowanie +-10 V i nie mają przedniego panelu (co ma znaczenie, o czym za chwile). Silniki mają "tylko" 300 W, prawie 1 Nm, kręcą się do 3000 obr/min nominalnie i maks 4500. 200 V, enkoder 2000 ppr inkrementalny, oraz hamulec 24V. Posiadam takie trzy zestawy
Problem polega na tym, że nie za bardzo wiem jak je ugryźć. Jak już wspomniałem, wzmacniacze nie mają przednich paneli, więc albo muszę kupić takowy, albo czeka mnie przeprawa przez rs232. Bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja, więc pojawia się problem z oprogramowaniem. Nie spodziewam się że to będzie plug&play, skąd można załatwić sobie oprogramowanie? bo bez tego ani rusz... Silniki mają hamulce, w manualu znalazłem informację, że potrzebuję czegoś o nazwie brake control relay, typu: LPSE-2H01, co to jest i czy jest to potrzebne?
czy wystarczy zwykły zasilacz 24dc zamiast tego, zsynchronizowany jakoś z serwopackami? Chodzi o to aby hamulec się otwierał jak sterowanie będzie trzymać silnik, oraz było załączane w przypadku zaniku zasilania. Da się tak?
Pozostaje kwestia sterownika oraz oprogramowania. Puki nie zakręcę silnikami raz w prawo i dwa razy w lewo to nie zamierzam wydawać ani złotówki. Najlepszą opcją na tę chwilę wydają mi się karty mesa, bo CS-Lab jest troszeczkę droższy, plus mach / linuxcnc. Ale o tym później.
Jak to odpalić? I na co uważać żeby nie odpalić tego dosłownie?


Chodzi o serwa, serwopacki Yaskawa SGDA-04AS, silniki Sanyo Denki P50B07030DCS00M. Na nasze: wzmacniacze mają 400W, są na 230 V 1-faza, sterowanie +-10 V i nie mają przedniego panelu (co ma znaczenie, o czym za chwile). Silniki mają "tylko" 300 W, prawie 1 Nm, kręcą się do 3000 obr/min nominalnie i maks 4500. 200 V, enkoder 2000 ppr inkrementalny, oraz hamulec 24V. Posiadam takie trzy zestawy

Problem polega na tym, że nie za bardzo wiem jak je ugryźć. Jak już wspomniałem, wzmacniacze nie mają przednich paneli, więc albo muszę kupić takowy, albo czeka mnie przeprawa przez rs232. Bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja, więc pojawia się problem z oprogramowaniem. Nie spodziewam się że to będzie plug&play, skąd można załatwić sobie oprogramowanie? bo bez tego ani rusz... Silniki mają hamulce, w manualu znalazłem informację, że potrzebuję czegoś o nazwie brake control relay, typu: LPSE-2H01, co to jest i czy jest to potrzebne?

Pozostaje kwestia sterownika oraz oprogramowania. Puki nie zakręcę silnikami raz w prawo i dwa razy w lewo to nie zamierzam wydawać ani złotówki. Najlepszą opcją na tę chwilę wydają mi się karty mesa, bo CS-Lab jest troszeczkę droższy, plus mach / linuxcnc. Ale o tym później.
Jak to odpalić? I na co uważać żeby nie odpalić tego dosłownie?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 44
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Malaxis, dzięki wielkie, w między czasie znalazłem wersje 558 (ta z linku to 562) przeglądałem pdf, powinno być ok, jutro spróbuje zainstalować.
spol, nie no bez jaj... domyśliłem się tego, bo żaden silnik się nie chce kręcić
"momentalnie puszcza" co to znaczy? mam zamontować te ich "Brake power supply" czy wystarczy zwykły zasilacz? Jak to rozwiązaliście u siebie? żeby zetka nie opadła po puszczeniu hamulca, a przed załączeniem silników, chyba, że najpierw załączają się silniki, które trzymają i bez obrotów, a dopiero po paru sekundach puszczają hamulce. Jak to ma poprawnie działać?
[ Dodano: 2014-03-13, 21:41 ]
Pewnie dojde do rozwiązania jak je uruchomię i sprawdzę jak to działa
spol, nie no bez jaj... domyśliłem się tego, bo żaden silnik się nie chce kręcić

"momentalnie puszcza" co to znaczy? mam zamontować te ich "Brake power supply" czy wystarczy zwykły zasilacz? Jak to rozwiązaliście u siebie? żeby zetka nie opadła po puszczeniu hamulca, a przed załączeniem silników, chyba, że najpierw załączają się silniki, które trzymają i bez obrotów, a dopiero po paru sekundach puszczają hamulce. Jak to ma poprawnie działać?
[ Dodano: 2014-03-13, 21:41 ]
Pewnie dojde do rozwiązania jak je uruchomię i sprawdzę jak to działa
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Dajesz zwykły zasilacz 24v i hamulce puszczają (do zabawy wystarczy nawet 18v z baterii od wkrętarki). Aby oś nie poleciała w dół ustaw sobie zasilacz na przekaźniku ze zwłoką czasową, który zadziała np 1-2s po podaniu enable na serwopaki. W momencie gdy serwopaki dostaną enable to już serwo posiada moment trzymający.
Programowanie tych serwopaków jest proste przez rs232. 04AS to speed control w związku z czym bez karty mesa się nie obejdzie, ale joga z programu potestujesz
Druga sprawa to nie spinaj "du**" by coś tu spalić to trzeba się zdrowo postarać.
Zwróc natomiast uwagę na prawidłowe podłączenie faz do silnika (uvw), bo gdy podłączysz odwrotnie to będzie skakał po biurku zamiast kręcić.
Programowanie tych serwopaków jest proste przez rs232. 04AS to speed control w związku z czym bez karty mesa się nie obejdzie, ale joga z programu potestujesz

Druga sprawa to nie spinaj "du**" by coś tu spalić to trzeba się zdrowo postarać.
Zwróc natomiast uwagę na prawidłowe podłączenie faz do silnika (uvw), bo gdy podłączysz odwrotnie to będzie skakał po biurku zamiast kręcić.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie