Kupno tokarki = znany dylemat nowa czy stara
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Ta sama fabryka pewnie robi, ale każdy pod siebie plakietkę zleca inną.
Jak się przypatrzysz to w tym Paulimocie jest taki sam koń jak tu:
http://www.ebay.pl/itm/Drehbank-Drehmas ... 25828dea28
W niby niemieckiej tokarce z 1991 roku, która też jest tak Niemiecka, jak teraz zielony bosch z Castoramy. Wszystko już przejrzałem, jak szukałem tokarki dla siebie
Jak się przypatrzysz to w tym Paulimocie jest taki sam koń jak tu:
http://www.ebay.pl/itm/Drehbank-Drehmas ... 25828dea28
W niby niemieckiej tokarce z 1991 roku, która też jest tak Niemiecka, jak teraz zielony bosch z Castoramy. Wszystko już przejrzałem, jak szukałem tokarki dla siebie

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
nie ma się co oszukiwać, to też chińskie, nawet z tej samej fabrykiRedoks pisze:Zdecydowałem zainwestować parę tys. więcej i kupić coś solidniejszego z cyfrowymi odczytami.
Prawie już zdecydowałem się na to: HOLZMANN ED 1000NDIG
Ale jeszcze chodzi mi po głowie: MAKTEK TORNADO 360
http://www.quality-machine.com/mana/Pro ... asp?ID=254
http://www.quality-machine.com/mana/Pro ... asp?ID=262
( http://www.quality-machine.com/products ... NE%20LATHE )
http://sinotek.en.alibaba.com/productgr ... sGallery=Y
http://sinotek.en.alibaba.com/productgr ... sGallery=Y
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
I jak ją kolego oceniasz, dokładność, powtarzalność nastaw, jakość podzespołów, jak to się mówi: czy leży "do reki"? No sam wiesz...
W czasie gdy kupowałem swoją Bernardo 700-setke, takie (typ) u nas jeszcze nie były oferowane,
a teraz szkoda mi moją sprzedać, bo poprzerabiałem ją trochę na swoją modłę, doprowadzając do zadowalającego stanu.. sentyment.. 
W czasie gdy kupowałem swoją Bernardo 700-setke, takie (typ) u nas jeszcze nie były oferowane,


pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 367
- Rejestracja: 29 sty 2009, 22:33
- Lokalizacja: Siedlce
mam ją dość krótko..... Zaczynam zabawę z gwintami.... co do jakości to w miarę przyzwoita.... Ogólnie jestem zadowolony..... nie jest to jakaś kilkutonowa tokarka ale daje radę.... Czy to stal, aluminium czy coś innego....
Regulacji sporo..... ale 2 pierdoły już wymieniłem... Jakąś tuleję w supporcie (bo poprzedni właściciel chciał wajchę od zaciskania na śrubie na siłę zacisnąć (a jak jest ustawiony posuw automatyczny to się nie da) i pękła bo z żeliwa, no i wałek z zębatką co chodzi po śrubie pociągowej bo się zwyczajnie wygiął jak suport dojechał prawie do końca.....
Ogólnie fajnie i przyjemnie się pracuje..... Dokładność też jest dobra....
[ Dodano: 2013-09-19, 10:08 ]
a tu sprawca rozebrania supportu, przy okazji czyszczenia "fabryki" ....

Regulacji sporo..... ale 2 pierdoły już wymieniłem... Jakąś tuleję w supporcie (bo poprzedni właściciel chciał wajchę od zaciskania na śrubie na siłę zacisnąć (a jak jest ustawiony posuw automatyczny to się nie da) i pękła bo z żeliwa, no i wałek z zębatką co chodzi po śrubie pociągowej bo się zwyczajnie wygiął jak suport dojechał prawie do końca.....
Ogólnie fajnie i przyjemnie się pracuje..... Dokładność też jest dobra....
[ Dodano: 2013-09-19, 10:08 ]
a tu sprawca rozebrania supportu, przy okazji czyszczenia "fabryki" ....
