maz pisze:oc - kolejny temat rzeka
1 właściciel, 2 samochody, 2 x oc, dlaczego?
Bo ryzyko wzrasta dwukrotnie - samochodami jeżdżą nie tylko właściciele. Ubezpieczony jest samochód - niezależnie od tego, kto w danym momencie siedzi za sterami.
[ Dodano: 2013-09-15, 21:57 ]
IMPULS3 pisze:A budowa stadionów to z czego? Dlaczego nie budowa szpitala? Co ważniejsze?
Szpitali to my mamy dość, brakuje pieniędzy na samo leczenie i sprzęt. Ale to jest dziura bez dna - serio. I nie da sie jej zasypać ot tak.
A stadiony się buduje, bo są potrzebne. W Euro 2012 wpędziła nas pisowska ekipa, tyle, że nie kiwnęła palcem, żeby się do tego przygotować, i platfusy musiały budować te stadiony na wariata. Motłoch się burzy, że budowniczowie podostawali gigantyczne premie. A oni podjęli się tego zadania właśnie dlatego, że premie były gigantyczne. Podjęli się i zdążyli. Gdyby to szło pisowskim trybem, stadionów na Euro by po prostu nie było. I byłby obciach na skalę światową.
Słowem - jak kogoś nie stać, niech się nie podejmuje organizacji imprez, do których trzeba słono dopłacać. Natomiast jak już się podjęto organizacji, to trzeba zorganizować i ponieść konsekwencje, czyli koszta.
IMPULS3 pisze:
W lublinie był taki budynek ''teatr w budowie'', nigdy nie ukończony a w ubiegłym roku go zburzono. Przetarg na jego rozbiórkę wygrał mój znajomy i jak dobrze pamiętam to samej stali z tego wywiózł 12.000. ton. Oczywiście jest jakiś nowy plan zagospodarowania tego miejsca.
I konkluzja: Budynek który mógł być użyty do czegokolwiek bez problemu zburzono a stara kamienica z której wypadają cegły ma stać bo pan konserwator powie że to zabytek... Jest w tym logika? Chyba nie, natomiast sporo zmarnowanych pieniędzy tzw. publicznych a ściślej to chyba obywateli jak się domyślam.....I zamiast coś zrobić za kolejne grube miliony to będzie robiony kolejny projekt który nic tak naprawdę nie przyniesie ludziom.
Rozwiązaniem jest ograniczenie do minimum środków publicznych. Niech teatry i szpitale stawiają prywatni inwestorzy. A jak nie ma w tym biznesu, to znaczy że teatr, albo szpital w danym miejscu potrzebny nie jest.