Nawigacja GPS Jaką wybrać
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Nie polecam "niedrogiej", szczególnie jeśli chodzi o całą Europę.
A miałem wszystkich producentów i stwierdzam z całą stanowczością, że najlepiej sprawuje się Garmin. Najszybciej łapie fix-a, najdokładniej prowadzi, najszybciej przelicza po zmianie trasy. Aha, na zachodzie TMC to wcale nie gadżet, to się często przydaje, ale trzeba myśleć, czy np. zjechać na objazd, czy nie. Miałem Tomtoma, Beckera, Garmina cenię zdecydowanie najlepiej. Na drugim miejscu Tomtom (czasem był bardzo wolny).
A miałem wszystkich producentów i stwierdzam z całą stanowczością, że najlepiej sprawuje się Garmin. Najszybciej łapie fix-a, najdokładniej prowadzi, najszybciej przelicza po zmianie trasy. Aha, na zachodzie TMC to wcale nie gadżet, to się często przydaje, ale trzeba myśleć, czy np. zjechać na objazd, czy nie. Miałem Tomtoma, Beckera, Garmina cenię zdecydowanie najlepiej. Na drugim miejscu Tomtom (czasem był bardzo wolny).
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 11:15
- Lokalizacja: Cięćk/Hull UK
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sie 2013, 13:31
- Lokalizacja: Polska
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Wiem, że temat już pewnie nieaktualny, ale ja z garminem miałem same kłoppoty. Nie znam się kompletnie na nawigacjach, potrzebowałem coś na wakacje autem po Europie. Kupiłem nuvi2455lmt - może to jakiś trefny model.darkghoust pisze:Również polecam garmina.
Sam sprzęt bez zastrzeżeń - ekran takiej wielkości jak chciałem, włącza się i działa - bateria trzyma do dwóch godzin, choć po postoju potrafi się zresetować na środku skrzyżowania, słabo pokazuje powiększenia trasy, bez sensu pokazuje jako kolejne skrzyżowania zwykłe zjazdy. Mocno nieintuicyjny interfejs - nie jestem jakiś całkiem niekumaty - radzę sobie z komputerami, telefonami i innymi gadżetami. Kilka osób np usiłowało znaleźć opcję wpisania współrzędnych zamiast adresu i jak się udało, to za drugim razem nikt już nie pamiętał jak to osiągnąć. Nie ma w prosty sposób dostępnej opcji: "podaj moją pozycję GPS". Jak sprzęt jest intuicyjny, to takie rzeczy się znajduje bez czytania instrukcji. Nie było połowy adresów, które odwiedzałem. Albo nie miał w spisie takiej ulicy albo numeru, albo kodu pocztowego, ale potrafił wyszukać ten lub podobny adres wyszukiwaniem. Nie widział wielu dróg, a nie były świeżo wybudowane- aktualizowałem mapy w lipcu. Kilka razy podczas nawigowania pojechałem źle, bo pokazywał nieprecyzyjnie gdzie zjechać albo miał inną numerację dróg. Nie mam specjalnie porównania, bo raptem z dwoma innymi miałem do czynienia, ale nigdy pod presją dojechania do celu ani nie w obcym kraju. Ogólnie dojechałem i wróciłem, ale zadowolenia z nawigacji nie odczuwam. I tak się będzie kurzyć na półce, bo na co dzień nie mam potrzeby używania.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Pierwsze - twoja pozycja jest bardzo intuicyjnie dostępna. W głównym ekranie wybierasz "pokaż mapę". Na dole masz różne, te które sobie ustawiłeś dane. U mnie jest to np. czas, wysokość, prędkość. Całkiem w prawym rogu masz kwadracik z trzena kreskami. Bardzo podobnym symbolem w tabletach (android) masz wywołanie menu. I rzeczywiście, jak na to naciskasz, pokazuje się obrazkowe menu, a w nim od razu widać chorągiewkę ze znakiem zapytania i napisem "gdzie jestem". I to mi się podoba, bo masz lokalizację, ale też najbliższy adres i najbliższe skrzyżowanie. Oczywiście po prawej możesz wywołać w pobliżu znajdujące się np. szpitale, posterunki policji, stacje benzynowe itd. Dla mnie, jako że jestem przyzwyczajony właśnie do takiego oznaczania menu jest to bardzo przejrzyste, a "najbliższy adres" często się przydaje, jak chcesz podać swoje dane np. dla pomocy drogowej.CFA pisze:ale ja z garminem miałem same kłoppoty
Drugie - bateria? Owszem, czasem sie przydaje w opcji, jeśli musimy korzystać z nawigacji pieszej (bo gdzieś parking zginął) ale normalnie to zawsze sprzęt jest podpięty do zasilania w samochodzie.
Trzecie - Garmin korzysta z map Navteq, które są uważane za dość dokładne. Żeby nie było, to z tych map korzystają też inne nawigacje, w tym wbudowane i oparte o IGO (choćby Becker). Za to nie zgodzę się, że Garmin przegapia zjazdy. Moim zdaniem Garmin radzi sobie tu doskonale, przynajmniej porównując z innymi nawigacjami.
Fakt, czasem zdarza się, że nie znajduje adresu, ale to wina właśnie Navteqa. Po prostu budynek musi mieć jeden adres, a czasem zdarza się, że ma dwa, bo przy dwóch ulicach stoi (działka przelotowa) W sumie da się wówczas od biedy podjechać "do sąsiada.
I jeszcze drobiazg, faktycznie, w Polsce czasem zdarza się, że mapy są niedokładne. Za to używając na codzień w Niemczech, Francji, Austrii, czy Beneluxie, uważam że prowadzenie jest najlepsze, a miałem kilka różnych nawigacji do tej pory. Bo nawet Google robi czasem człowieka w konia, nie wspominając o innych.
Przy okazji, dla tych, co "nie chcą pirata" i "nie chcą kupować". Całkiem dobrze radzi sobie androidowska MapFactor, czy OsmAnd z mapami openstreetmap. Problem tylko, że pokrycie Polski mapami OSM jest mizerne.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Akurat właśnie w takiej sytuacji tego potrzebowałem i od pierwszego ruchu ręki żadna z trzech osób w samochodzie tego nie wymyśliłajasiu... pisze:Pierwsze - twoja pozycja jest bardzo intuicyjnie dostępna...."najbliższy adres" często się przydaje, jak chcesz podać swoje dane np. dla pomocy drogowej.

Do nawigacji pieszej jest inny sprzęt. Mam tylko jedno gniazdo w samochodzie i jak jest odcinek autostradowy, gdzie przez godzinę się nic nie zmieni i wiem gdzie jechać, to z gniazda ładują się tabletyjasiu... pisze:Drugie - bateria? Owszem, czasem sie przydaje w opcji, jeśli musimy korzystać z nawigacji pieszej (bo gdzieś parking zginął) ale normalnie to zawsze sprzęt jest podpięty do zasilania w samochodzie.

W skali wszystkich zjazdów może i masz rację - nie mam tu stosownego porównania. Jako przykład podaję jeden wyjazd (trochę ponad 7000km) i że ze dwa, trzy razy pokazał tak, że musiałem zrobić sporą pętlę, żeby wrócić.jasiu... pisze:Trzecie - Garmin korzysta z map Navteq, które są uważane za dość dokładne. ... Za to nie zgodzę się, że Garmin przegapia zjazdy. Moim zdaniem Garmin radzi sobie tu doskonale, przynajmniej porównując z innymi nawigacjami. Fakt, czasem zdarza się, że nie znajduje adresu, ale to wina właśnie Navteqa.
Akurat byłem na południu Europy - może tam mają niedopracowane.jasiu... pisze: w Polsce czasem zdarza się, że mapy są niedokładne. Za to używając na codzień w Niemczech, Francji, Austrii, czy Beneluxie, uważam że prowadzenie jest najlepsze, a miałem kilka różnych nawigacji do tej pory.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sie 2013, 13:31
- Lokalizacja: Polska