Stół magnetyczny do szlifierki - jak zrobić

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#21

Post napisał: IMPULS3 » 08 sie 2013, 23:11

tuxcnc pisze:Zielonego pojęcia nie masz co jest w środku a wnioski wyciągasz na podstawie obserwacji gałki.
Po pierwsze tak miałem w swojej szlifierce, po drugie mam stoły które mają takie same rozwiązaniea po trzecie miały tak inne szlifierki, choć tych innych nie rozbierałem..... Przypadek? pewnie tak, w dwu fabrykach się pomylili... :smile: Piszę o podłączeniach a nie o gałce... To tak jak samochód ocenic po zdjęcu...
tuxcnc, ja wiem ze jesteś oczytany, moze nawet napatrzyłeś się gdzieś, nie wnikam, ale przyjmij do wiadomości że miałem i mam fizyczny kontakt z większością maszyn o których jest tu mowa na forum. To czego nie wiem to nie piszę, tak jak zawsze podkreślam że w tym całym CNC dopiero raczkuję czego nigdy nie ukrywałem. I zauważ że mało sie wypopowiadam w kwestii konstrukcji i przewidywań ploterów bo nie mam doczynienia z tak delikatnymi maszynami, więc co moge powiedzieć o ich wytrzymałości czy sztywności?

Widzisz kolego, ja się wyzbyłem dawno podejścia przez wiarę, interesuje mnie empiria bo nie można mówić o czymś czego się nie doświadczyło. Proste.



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#22

Post napisał: kamar » 08 sie 2013, 23:17

grg12 pisze:
Ale chyba miałeś jakieś "wartości początkowe" - średnica oryginalnego drutu i mniej-więcej ile go było? ...)
Średnice drutu dałem taką jak była a zwoi na maxa co wlazło aby jednakowo na obu cewkach.
Zasilanie 24V stałe.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#23

Post napisał: IMPULS3 » 08 sie 2013, 23:27

Aby nie było że tylko ja się ''mylę'' to pierwsze zdanie.... Szczególna dedykacja dla Tuxcnc. :smile: przynajmniej tamtego autora nie krytykują i to na elektrodzie..

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1983379.html
kamar pisze:Zasilanie 24V stałe.
A prostownik ile ma diód? 2 czy 4? takie trochę przesłuchanie, ale nie pasuje mi że ten elektromagnes tak łatwo puszcza... :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#24

Post napisał: kamar » 08 sie 2013, 23:34

IMPULS3 pisze: A prostownik ile ma diód? 2 czy 4? takie trochę przesłuchanie, ale nie pasuje mi że ten elektromagnes tak łatwo puszcza... :smile:
No to co ja poradzę :) Głowy nie dam bo nie zaglądałem do szafy od lat ale prostowanie na selenach a nie diodach chyba.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#25

Post napisał: IMPULS3 » 08 sie 2013, 23:49

kamar pisze: na selenach a nie diodach chyba.
No to ginąca rasa już, ale jak mi się kojarzy to seleny trochę puszczały zmiennego, więc to by tłumaczyło brak namagnesowania....Choć w tym przypadku przypuszczam tylko, musze się tłumaczyc co by mnie nie skarcili... :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#26

Post napisał: kamar » 09 sie 2013, 00:05

IMPULS3 pisze:[ więc to by tłumaczyło brak namagnesowania
No wiesz, ja nie muszę wiedzieć czemu coś działa dobrze, wystarczy ze działa. A i tak stawiam na segmęty płyty :) Po coś się je izoluje.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#27

Post napisał: IMPULS3 » 09 sie 2013, 06:35

A i tak stawiam na segmęty płyty :) Po coś się je izoluje.
_________________
Raczej nie, mam u siebie to samo a jednak po wyłączeniu zasilania ściąga się ciężko.... A jak zdechna kiedyś seleny i trzeba będzie założyć lepszy prostownik to się okaże... :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#28

Post napisał: kamar » 09 sie 2013, 07:22

To coś masz zwalone. Znam pare podobnych w okolicy i takich problemów nie ma.
Aligancko widać polaryzacje biegunów.

Obrazek

[ Dodano: 2013-08-09, 07:44 ]
kamar pisze: na selenach a nie diodach chyba.
Kłamię jak z nut :) Całe ustrojstwo zasilania stołu :

Obrazek Obrazek


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

#29

Post napisał: atom1477 » 09 sie 2013, 12:29

kamar pisze:Aligancko widać polaryzacje biegunów.
Ja jakoś nie widzę.
Bieguny owszem ale nie ich polaryzację.

A co do rozmagnesowywania prądem o przeciwnej polaryzacji, stałym czy też impulsowym o jakimś tam krótkim czasie trwania, może jakoś działać. Ale właśnie: jakoś.
Jedni potwierdzają że działa. Mieli szczęście. Inni za to że nie bardzo. Mieli pecha.
A wystarczy zastosować te prądy zmienne gasnące i problem z głowy (i to nawet dla ferromagnetyków twardych i o dużej histerezie).


Autor tematu
jala
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 36
Rejestracja: 27 lip 2007, 22:36
Lokalizacja: Zarudzie

#30

Post napisał: jala » 09 sie 2013, 12:59

Widzę, że dyskusja się rozwinęła. Nie wiem na ile wykorzystam wszystkie informacje. Teoria magnetyzmu jest mi dobrze znana ale praktyka to druga strona medalu. Co do rozmagnesowywania to rzeczywiście może być jakiś problem. Do rozmagnesowywania np noży tokarskich max 25x25 to wykorzystuję pętle ze starego telewizora wraz z pozystorem. Wykorzystałem sam drut z pętli, który nawinąłem na rurkę kanalizacyjną o średnicy 50mm i takie samej długości nawinięcia. Po włączeniu do prądu nóż przelatuje przez rurkę (trzeba uważać) i praktycznie jest rozmagnesowany. Wadą tego rozwiązania jest to, że trzeba czekać aż pozystor ostygnie aby można było wykonać następny cykl.
Przyszedł mi do głowy jeszcze pomysł aby wykorzystać jako mały stolik elektromagnetyczny elektromagnes z kompresora klimatyzacji od samochodu. Jaki będzie efekt sprawdzę niebawem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”