zakup frezarki cnc
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 22
- Rejestracja: 05 sty 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
Problem nie polega na braku serwisantów tylko złej organizacji serwisu. Ostatnio jedna z maszyn DMG stała u mnie ponad tydzień z powodu złamania rygla. Awaria banalna - naprawa powinna trwac 15 min + 1 godzina na dojazd z Pleszewa do Poznania.
Z powodu bałaganu w tej firmie po 4 dniach dostałem przesyłkę kurierską z niemiec ale oczywiście bez rygla bo sie jakaś pani Cipciszewska pomyliła. Szkoda słów na ten serwis.
Z powodu bałaganu w tej firmie po 4 dniach dostałem przesyłkę kurierską z niemiec ale oczywiście bez rygla bo sie jakaś pani Cipciszewska pomyliła. Szkoda słów na ten serwis.
Endrio
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 lis 2004, 21:46
- Lokalizacja: podkarpacie
moze mas i racje,
kiedyś pracowałem w firmie gdzie stały poczciwe szwajcarskie mikrony, chodziły 24 godizny na dobe, bez awaryjne, a tu dowiedziałem sie ze firma dokupiła kolejnego żekomego HSM-a
i non stop nawala, napewno tajlandzki
jezeli chodzi o suport, mylisz sie u mnei był koleś tydzien przesiedział z czego 80 procent na telefonie, nie wiem nawet do kogo tak pilnie wydzwaniał, ale nei dał sobie rady i dziwie si eze nawet nie wiedział ze może być chłodzenie przez wrzeciono 80 bar,sęk w tym ze pompa dawała tylko 60 - wystarczyło na regulatorze podkręcić, ale to nie jeden problem, a było ich mnóstwo, gdyby koleśbył biegły pewnie maszyna ruszyłaby,
nam si ez płatnościami nie pali więc czekamy
kiedyś pracowałem w firmie gdzie stały poczciwe szwajcarskie mikrony, chodziły 24 godizny na dobe, bez awaryjne, a tu dowiedziałem sie ze firma dokupiła kolejnego żekomego HSM-a

jezeli chodzi o suport, mylisz sie u mnei był koleś tydzien przesiedział z czego 80 procent na telefonie, nie wiem nawet do kogo tak pilnie wydzwaniał, ale nei dał sobie rady i dziwie si eze nawet nie wiedział ze może być chłodzenie przez wrzeciono 80 bar,sęk w tym ze pompa dawała tylko 60 - wystarczyło na regulatorze podkręcić, ale to nie jeden problem, a było ich mnóstwo, gdyby koleśbył biegły pewnie maszyna ruszyłaby,
nam si ez płatnościami nie pali więc czekamy

-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 lut 2007, 23:21
- Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
witam!!!!
z mojego doswiadczenie trzeba przemyslec co ma byc obrabiane...
ja chwale sobie maszyny ze sterowaniem FIDIA poniewaz mają duzo opcji min, max,
fspółczynnuki skali, rotacje przesunuięcia skanowanie(digitalizacja) i do
stali sztywna maszyna (RAMBAUDI RAMMATIC 800) lub inne na FIDI
a do lekkich dokładnych rzeczy małe mszynki typu kodnia, decel maho, mała FIDIA itp.
pozdrawiam
z mojego doswiadczenie trzeba przemyslec co ma byc obrabiane...
ja chwale sobie maszyny ze sterowaniem FIDIA poniewaz mają duzo opcji min, max,
fspółczynnuki skali, rotacje przesunuięcia skanowanie(digitalizacja) i do
stali sztywna maszyna (RAMBAUDI RAMMATIC 800) lub inne na FIDI
a do lekkich dokładnych rzeczy małe mszynki typu kodnia, decel maho, mała FIDIA itp.
pozdrawiam
ZNAJOMOŚĆ FIDIA (PARPAS+ RAMBAUDI) (stara+ nowa) FAGOR (kondia)
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 02 lut 2007, 16:13
- Lokalizacja: Mielca
jesteś przedstawicielem Fidii na małopolskę??? tak przekonująco argumentujesz........FIDIA pisze:witam!!!!
z mojego doswiadczenie trzeba przemyslec co ma byc obrabiane...
ja chwale sobie maszyny ze sterowaniem FIDIA poniewaz mają duzo opcji min, max,
fspółczynnuki skali, rotacje przesunuięcia skanowanie(digitalizacja) i do
stali sztywna maszyna (RAMBAUDI RAMMATIC 800) lub inne na FIDI
a do lekkich dokładnych rzeczy małe mszynki typu kodnia, decel maho, mała FIDIA itp.
pozdrawiam
jakieś konkrety?? czy tylko reklama kolejnej firmy??ajacekd pisze:Polecam Fadala
ale żeby nie było że offtop, czytam sobie co tutaj ludzie wypisują i włosy jeżą się na głowie:
- ktoś pisał że OKUMA wszystkie części produkuje sama - na pewno, tak jak Mongolia, autariaka absolutna, człowieku rozejrzyj się, nie ma firm produkujących wszystko dla własnych maszyn, urządzeń itd., zdajesz sobie sprawę jakie są koszty stałe takiej fanaberii???
- ktoś pisał ze świdwina że Mirkon VCP nie ma pojemnika na wióry ani transprtera i wióry lecą na podłogę, akurat takiego użytkujemy i mamy i pojemnik, i transporter - pewnie kupiliście użwyanego z Niemiec i "zapomnieli" dać pojemnik, trudno trza zapłacić frycowe.
- odnośnie dzwonienia w sobotę do serwisu - z tego co wiem, to żaden serwis nie pracuje w sobotę (mamy Mikrona i Dekla),
- zwróć uwagę na sterowanie maszyny, nasze wszystkie są na Heidenhinie 530, zawsze znajdziesz operatora do niej, bo jest najpopularniejsze Polsce, najbardziej rozbudowane, mieliśmy swego czasu ofertę z pewnej firmy z Warszawy sprzedającej amerykańskie obrabiarki, które miały własne sterowanie (wypożyczyli nam nawet stację roboczą do ćwiczeń). Porażkkkka, porównując z możliwościami Heidenheina, to porażkkkka. Nie będzie wątpliwości dlaczego obrabiarka z Heidenheinem kosztuje kilkanści tysięcy Euro więcej od jakiejkolwiek z własnym sterowaniem. Nie bierz azajtyckiech wynalazków, choćby były firmowane Okumą, Mori Seiki itd.
- zwróć uwagę na seriws, bo to chyba najważniejsze, ile ich mają i co najważniejsze ile lat pracują, cudów nie ma maszyny się psują, ważne żeby miał je kto naprawić. Porównując Dekla i Mikrona mogę stwierdzić, że ten drugi jest 2-3 razy szybszy, chociaż chyba jeszcze nigdy nie przyjechali w dniu awarii. O innych firmach tylko słyszałem od znajomych. Fidia - marność, Okuma - organizują się, ale nic nie potrafią, Mori Seiki i włoskie frezarki podobnie. Ponadto długo trzeba czekać na częśći z Azji. W deklu dość szybko, bo albo z Pleszewa, albo z Niemiec. W Mikronie wszystko wysyłają ze Szwajcarii, albo z Warszawy (ktoś pisał że z całego świata - bzdura).
Nie mam czasu pisać dalej, ale o Mikrony i Dekle możesz pytać.
Na koniec dodam jeszcze, że w tym roku kupujemy kolejnego Mikrona, tym razem HSM.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2007, 12:25 przez BMX, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 13
- Rejestracja: 27 lut 2007, 11:54
- Lokalizacja: Warszawa
No no
Mozna trochę więcej tej historii o siedzeiniu na telefonie? Rozumiem ze chodzi o serwisanta Mikrona?
Jaka maszyna była naprawiana bo jestesmy zainteresowani Mikronem HPM1850U Piękna maszyna!
[ Dodano: 2007-02-27, 12:09 ]
Gdzie jest produkowany Mikron? Według moich informacji w Szwajcarii i w Niemczech oraz tansze maszyny w Chinach bo "kiedys sprzedawali maszyny Hassa pod marka Mikron ale Haas się nie wyrabiał jakościowo".
Mozna trochę więcej tej historii o siedzeiniu na telefonie? Rozumiem ze chodzi o serwisanta Mikrona?

Jaka maszyna była naprawiana bo jestesmy zainteresowani Mikronem HPM1850U Piękna maszyna!

blemish pisze:moze mas i racje,
kiedyś pracowałem w firmie gdzie stały poczciwe szwajcarskie mikrony, chodziły 24 godizny na dobe, bez awaryjne, a tu dowiedziałem sie ze firma dokupiła kolejnego żekomego HSM-ai non stop nawala, napewno tajlandzki
jezeli chodzi o suport, mylisz sie u mnei był koleś tydzien przesiedział z czego 80 procent na telefonie, nie wiem nawet do kogo tak pilnie wydzwaniał, ale nei dał sobie rady i dziwie si eze nawet nie wiedział ze może być chłodzenie przez wrzeciono 80 bar,sęk w tym ze pompa dawała tylko 60 - wystarczyło na regulatorze podkręcić, ale to nie jeden problem, a było ich mnóstwo, gdyby koleśbył biegły pewnie maszyna ruszyłaby,
nam si ez płatnościami nie pali więc czekamy
[ Dodano: 2007-02-27, 12:09 ]
Gdzie jest produkowany Mikron? Według moich informacji w Szwajcarii i w Niemczech oraz tansze maszyny w Chinach bo "kiedys sprzedawali maszyny Hassa pod marka Mikron ale Haas się nie wyrabiał jakościowo".
JacekB pisze:witam,
Mikron to nie to samo co ten sprzed kilku, kilkunastu lat ze Szwajcarii. Bierz Okumę i się nie zastanawiaj. Znam stare Mikrony (od strony serwisowej) i opinię o nowych. Kilku dostawców podzespołów z różnych miejsc świata zapewni ci dużo czasu do czasu do wyrzutów sumienia. Okuma jest zawsze taka sama choć za części zamienne będziesz musiał zapłacić sporo, ale statystycznie za kilka lat. Szkoda że nie kupujesz tańszych maszyn, bo może mógłbym polecić ci coś dobrego za mniejszą kasę i z serwisem jakiego w polsce nie znajdziesz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 352
- Rejestracja: 15 gru 2005, 12:21
- Lokalizacja: Świdwin
jesli juz zamierzasz sie czepiac to poczytaj troche dokladniej kto i co pisze!!!! napisalem w formie zartu co jest widocznie zaznaczone... poza tym bylo tam wyrazne pytanie co z transporterem i nigdzie nie napisalem, ze mam taka maszyne!- ktoś pisał ze świdwina że Mirkon VCP nie ma pojemnika na wióry ani transprtera i wióry lecą na podłogę, akurat takiego użytkujemy i mamy i pojemnik, i transporter - pewnie kupiliście użwyanego z Niemiec i "zapomnieli" dać pojemnik, trudno trza zapłacić frycowe.
co ponadto... sam nie masz pojecia o czym piszesz i wlosy sie jeza przy czytaniu twoich wypocin... akurat przerabiam na codzien zarowno heidenhaina, siemensa i fanuca i mozesz mi wymienic w czym heidenhain jest lepszy od reszty? heidenhain potrafi sie wieszac (zauwazylem to na kilku maszynach z tym sterowaniem), siemens jesli ma problemy to jedynie przy starcie maszyny a fanuca mi sie jeszcze nie udalo powalic... co do obrobki... co potrafi innego niz inne sterowania?! w obecnych czasach wiekszosc osob pracuje na CAM'ach a sterowanie maszyny ma za zadanie jedynie je odczytywac, mozesz podac konkretne przyklady wyzszosci tego oprogramowania poza tym, ze penie to jako jedynie znasz? gdybys poznal tez inne zmienilbys zdanie. kazde z nich jest proste tylko wymaga czasu na nauke.
- Tokarki CNC -
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 02 lut 2007, 16:13
- Lokalizacja: Mielca
- przepraszam za VCP i wióry, faktycznie coś namieszałem,Piracik pisze:jesli juz zamierzasz sie czepiac to poczytaj troche dokladniej kto i co pisze!!!! napisalem w formie zartu co jest widocznie zaznaczone... poza tym bylo tam wyrazne pytanie co z transporterem i nigdzie nie napisalem, ze mam taka maszyne!- ktoś pisał ze świdwina że Mirkon VCP nie ma pojemnika na wióry ani transprtera i wióry lecą na podłogę, akurat takiego użytkujemy i mamy i pojemnik, i transporter - pewnie kupiliście użwyanego z Niemiec i "zapomnieli" dać pojemnik, trudno trza zapłacić frycowe.
co ponadto... sam nie masz pojecia o czym piszesz i wlosy sie jeza przy czytaniu twoich wypocin... akurat przerabiam na codzien zarowno heidenhaina, siemensa i fanuca
- odnośnie wypocin na temat sterowań, to Ty też przeczytaj uważnie, co napisałem, nie odnosiłem się do Fanuca (nr 1 w Stanach, ani Siemensa, europejski w sumie) tylko do sterowań opracowanych przez azjatyckie firmy "frezarkowe", prówynwalnych ze sterowaniem Haasa, nie będących na Fanucu, a to jest różnica.
- jeśli sobie życzysz wymienię zalety sterowania Heidenheina, ale tak naprawdę przy wyborze sterowania decydował szef programistów, i to jego poproszę o argumenty. Do mnie trafiła krótka notatka dlaczego "to", a nie "tamto".
a propos pracujesz na tokarkach czy frezarkach?