Frezarka 2000x1600x700mm do wszystkiego.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#241

Post napisał: ezbig » 26 cze 2013, 23:57

gaspar pisze:Czy gdy używam takiego zestawu to moc łączna to suma mocy wszystkich transformatorów?
Oczywiście, łączna moc takiego zestawu to 3x1,5kVA. Jak byś dał 3 różne to 3x moc tego najsłabszego (chyba, że zakładasz niesymetryczny pobór to suma mocy - z zastrzeżeniem maksymalnych mocy na fazę, ograniczonych konkretnymi transformatorami).



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 197
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#242

Post napisał: gaspar » 27 cze 2013, 08:00

skrzat pisze: moc transformatora zależy od jego rdzenia! więc będzie ok, jedynie będziesz miał przewymiarowane nawinięte drutu więc tylko na +

Moc takie zespołu to moc pojedynczego transformatora.
Tomciowoj pisze: W tym wypadku przy zasileniu niższym napięciem odpowiednio moc spadnie.
Zdecydujcie się Chłopaki :lol: jak to jest z tą mocą przy niższym napięciu zasilania (docelowo powinno być 400V - ja daję na ten zacisk 230V)

Aż ciężko uwierzyć, że suma 51kg transformatorów da tylko 1,5kVA :(
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie

Awatar użytkownika

Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 30
Posty: 661
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#243

Post napisał: Tomciowoj » 27 cze 2013, 08:12

Coby nie być gołosłownym:
Obrazek
Oraz zmiana przekładni napięciowej w zależności od sposoby połączenia uzwojeń:
Obrazek
W tym wypadku wtórne (górne) będzie połączone w gwiazdę.

Awatar użytkownika

Autor tematu
gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 197
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#244

Post napisał: gaspar » 27 cze 2013, 08:20

Tomciowoj pisze:Oraz zmiana przekładni napięciowej w zależności od sposoby połączenia uzwojeń:
To się nazywa konkret hehe.
Te sposoby łączeń częściowo znam, ale tutaj pięknie opisane razem ze wzorami. Dzięki z pewnością się przyda :) Punkcik poleciał.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie

Awatar użytkownika

Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 30
Posty: 661
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#245

Post napisał: Tomciowoj » 27 cze 2013, 08:27

gaspar pisze:
Zdecydujcie się Chłopaki :lol: jak to jest z tą mocą przy niższym napięciu zasilania (docelowo powinno być 400V - ja daję na ten zacisk 230V)

Aż ciężko uwierzyć, że suma 51kg transformatorów da tylko 1,5kVA :(
Zasilając 230 zamiast 400V moc jednego spadnie do około 0,88 kVA (analogicznie do gwiazdy-trójkąt w silniku trójfazowym), ale po połączeniu trzech jako trójfazowy mnożymy to x3 i wychodzi 2,64 kVA.

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 16
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#246

Post napisał: skrzat » 27 cze 2013, 11:10

Tomciowoj, nie obraz się ale głupoty pier***
Ta tabela ma sens jak wszystkie uzwojenia są na jednym rdzeniu, a Tutaj mamy 3 osobne transformatory. Twój wzorek mocy też się takiego przypadku tyczy. Moc jaką można obciążyć transformator jest zależna od przenikalności magnetycznej rdzenia czyli im większy rdzeń tym większa moc. Cały zespół transformatorów będzie miał 3,5kVA ale jedną fazę można obciążyć 1,5kVA.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Awatar użytkownika

Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 30
Posty: 661
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#247

Post napisał: Tomciowoj » 27 cze 2013, 11:30

Po to jest to forum aby dyskutować a nie się obrażać (choć lepiej gdybym usłyszał, że nie mam racji niż, że głupoty pi****le)
Chybia chciał kolega napisać 4,5kVA a nie 3,5?
Pytanie dotyczyło mocy zespołu trzech transformatorów a nie pojedyńczego.
A kolega Gaspar zasili uzwojenie normalnie przeznaczone dla 400v tylko 230V, to moc się nie zmieni?
W takim rozumowaniu po co zasilać silniki 400 v jak przy 3x230 wychodzi, że będą mioały tę samą moc?

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 16
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#248

Post napisał: skrzat » 27 cze 2013, 13:40

Chybia chciał kolega napisać 4,5kVA a nie 3,5?
Dokładnie :)
W takim rozumowaniu po co zasilać silniki 400 v jak przy 3x230 wychodzi, że będą mioały tę samą moc?
Nie będą miały. Moc to iloraz napięcia i natężenia prądu. Transformator to przekładnia napięciowa. Więc jeżeli zmniejszymy napięcie będziemy mogli "wziąć" więcej natężenia - na tyle ile pozwoli budowa transformatora. Do puki się nie grzeje będzie ok.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#249

Post napisał: ezbig » 27 cze 2013, 13:41

Tomciowoj pisze:Pytanie dotyczyło mocy zespołu trzech transformatorów a nie pojedyńczego.
A kolega Gaspar zasili uzwojenie normalnie przeznaczone dla 400v tylko 230V, to moc się nie zmieni?
W takim rozumowaniu po co zasilać silniki 400 v jak przy 3x230 wychodzi, że będą mioały tę samą moc?
Ale kolego mieszasz. Jest tak jak pisałem. Trafa są identyczne, więc moc jednego x3 to moc maks. całego zestawu. To co podajesz w książce (różne kombinacje połączeń), wpływa na przekładnię, a ta z mocą przekazywaną nie ma nic wspólnego. Moc jest zawsze ta sama. Różnica między jednym transformatorem 3-fazowym, a trzema 1-fazowymi jest taka, że trzy są droższe niż jeden i dlatego się to rzadko stosuje. Jak zmniejszasz napięcie na pierwotnym, to oczywiste jest, że na wtórnym spadnie proporcjonalnie, bo napięcie na wtórnym = przekładnia x napięcie na pierwotnym. Moc to iloczyn prądu i napięcia, więc zmniejszenie napięcia nie daje nam gwarancji zmniejszenia mocy, trzeba zmniejszyć obciążenie silnika. Tyle teorii.

gaspar łączysz w identycznej konfiguracji uzwojenia i masz przekładnię bez żadnych współczynników (n). Prąd maksymalny jaki możesz pociągnąć bezpiecznie z uzwojenia wynika z mocy trafa przy znamionowym napięciu. Przy pomniejszonym napięciu użyteczna moc spadnie, bo maksymalna pobierana ciągle, zagotuje nam transformatory ze względu na zbyt małą średnicę drutu uzwojeń (przystosowanych do mniejszych prądów przy większym napięciu).


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 55
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#250

Post napisał: Dudi1203 » 27 cze 2013, 14:22

Elektryk ze mnie zaden, ale z elektrotechniką jestem w miare na świeżo. Sprawnosc transformatorow jest bliska 100% wiec to co "przejdzie" przez transformator mozna olać. A skupić sie trzeba na tym co sie dzieje na wejsciu.
Obnizamy napiecie zasilania 2x, znamy prawo Ohma czyli wiemy ze natężenie prądu spadnie mniej wiecej 2x (do pelni wiedzy trzebaby uwzglednic indukcyjnosc cewki ktorej niestety z podanych danych nie mamy). Wiec jak dla mnie moc pojedynczego transformatora spadnie okolo 3x.
Dla testu polecam mocno obciazyc wyjscie transformatora, podpiac 230 na wejscie i pomierzyc natężenie prądu wpływające do transformatora. Ja bym sie spodziewał okolo 2A.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”