60x55cm z ruchomym stolem z formatek...

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

habit_m_
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 329
Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
Lokalizacja: Toruń

#151

Post napisał: habit_m_ » 23 mar 2011, 12:01

U mnie silnik 2 Nm, 2,8 A, ustawiony na 1,65A na sterowniku, ze śrubką trapezową TR14 i nakrętką rezoteksową dźwiga spokojnie Zetkę wykonaną z blaszunów gr-15 mm aluminiowych. Tylko tą płytę tylną mam wykonaną z aluminium 20 mm. Spokojnie daje radę. Zetka z 20 to już trochę przesada będzie, no i miejsca dużo zajmie. Grubość 15 mm to jest taka uż rozsądna aby wykonać gniazda na łby imbusów - przynajmniej u mnie tak jest wszystko pochowane.

Obrazek

Obrazek

maciek

[ Dodano: 2011-03-23, 12:02 ]
10 kilo to wcale niedużo, u mnie tego jest pewnie z 12-14 kg.



Tagi:

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#152

Post napisał: syntetyczny » 23 mar 2011, 12:53

Czasem się łapię za głowę, siły liniowe jakie generują śruby trapezowe są stablicowane na stronce sponsora forum. Dokładniej tabele w Przydatnych Informacjach. Nic nawet nie trzeba liczyć...
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


habit_m_
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 329
Rejestracja: 07 lut 2010, 13:07
Lokalizacja: Toruń

#153

Post napisał: habit_m_ » 23 mar 2011, 13:31

No mnie czasem też zastanawia, po co ludziska dają takie wielkie śruby. Przy takich siłach to każda da radę sobie poradzić. Fakt cieńsze się uginają bardziej wraz ze wzrostem długości. Ale wg mnie śruba trapezowa jest dobra tylko na krótką oś, np. Z.

Te trapezy są fatalnie wykonane, a jak się komuś trafi gówniany krzywy egzemplarz to po ptakach. Moje na oś Z mają po 160 mm, mimo że elegancko wytoczone w tulei końcówki pod łożyskowanie a i tak musiałem do mocowania nakrętki trapezowej w obudowie, na tylnej płycie wykonać fasolki zamiast otworów. Podczas ustawiania i tak trzeba wyczuć miejsce na obrocie śruby, w którym przy końcach czuje się jak najmniejszy opór ruchu i wtedy dopiero dokręcić obudowę nakrętki do płyty. W przeciwnym wypadku z tym oporem musi radzić sobie silnik.

Ja wybrałem trapez 14, gdyż jest to najmniejszy z jakiego po stoczeniu lini śrubowej da się uzyskać jakąś rozsądną średnice trzpienia, oczywiście 6,35 mm :mrgreen:

ps. Ale znalezienie w rozsądnej cenie wiertełka 6,35 było niezłym wyzwaniem do dorobienia później czopów.

maciek


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#154

Post napisał: kak » 23 mar 2011, 15:17

Dzieki habit, to bede spokojniej spal :-)


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 62
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#155

Post napisał: oprawcafotografii » 26 cze 2013, 20:27

kak pisze:Ladnie smiga:-)...
Patrzac na date ostatniego filmu na YT wychodzi ze maszyna smiga juz 27 miesiecy
co daje jakies 3500-4000 godzin frezowania.

W tym czasie wymienilem dwa silniki, dwa razy padl sterownik (naprawiony gwarancyjnie).
I to tyle awarii.

Sruby kulowe zaczynaja juz chyba wykazywac objawy zuzycia - pojawiaja sie rezonanse
przy wyrzszych predkosciach - nowe sruby z nakretkami czekaja juz w pogotowiu na podmiane.
Musze "tylko" znalezc dzien wolniejszy zeby odstawic maszyne.

Korniki poki co lignofolu sie nie chwycily ;)

q

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”