Spawanie "wanny"

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#31

Post napisał: Agent0700 » 14 cze 2013, 10:26

Dawaj fotki, pośmiejemy się razem :mrgreen:

J


Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#32

Post napisał: yoyer » 14 cze 2013, 11:29

Te blachy zakoaplem tak gleboko, ze hej ;)

Jak bede cos mial to wrzuce fotki i bedzie mozna sie ze mnie nabijac do woli ;]
A jak fotek nie bedzie tzn. ze lajba poszla na dno.

Nie wiem czy kwota jaka dalem za wypalenie blach jest prorocza czy nie ale dalem 666zl i pare groszy za lodke ;)
Hooah!


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#33

Post napisał: Agent0700 » 14 cze 2013, 11:39

Dopłynie do samego piekła :-)

Zrób jakieś pływaki szczelne żeby łódź była niezatapialna, może się kiedyś okazać że to dobry pomysł.

J
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#34

Post napisał: Mariuszczs » 15 cze 2013, 15:24

Podstawowy błąd że nie było co się da wygięte na zaginarce ( a arkusz przecierz tylko 100 pare zł ) . Tak samo można same krawędzie przodu i tyły zagiąć np 1 cm tak aby usztywniło i dać na zakłądke tn 1 cm w środek i po spawaniu będą minimalne wypaczenia. No ale w dobie cnc daje się do wypalenia a potm po głowie drapie a całość można było zrobić za 300 zł.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 9337
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#35

Post napisał: tuxcnc » 15 cze 2013, 16:37

yoyer pisze:Nie wiem czy kwota jaka dalem za wypalenie blach jest prorocza czy nie ale dalem 666zl i pare groszy za lodke ;)
Sam robiłeś projekt ?
No bo wiesz, jak spawy ściągną to można z pewnym prawdopodobieństwem przewidzieć, można też zrobić prototyp i wprowadzić poprawki i może wyjść tak, jakby nigdy i nic nie ściągnęło.
Czasem gnie się elementy przed spawaniem, a po spawaniu wszystko jest prosto.
Jak masz jakiś gotowy projekt, to może coś wyjdzie.
Ale jak było projektowane bez uwzględnienia odkształceń spawalniczych, to nic pewnego że to da się w ogóle złożyć do kupy.

.


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#36

Post napisał: yoyer » 16 cze 2013, 21:04

tuxcnc pisze:
yoyer pisze:Nie wiem czy kwota jaka dalem za wypalenie blach jest prorocza czy nie ale dalem 666zl i pare groszy za lodke ;)
Sam robiłeś projekt ?
No bo wiesz, jak spawy ściągną to można z pewnym prawdopodobieństwem przewidzieć, można też zrobić prototyp i wprowadzić poprawki i może wyjść tak, jakby nigdy i nic nie ściągnęło.
Czasem gnie się elementy przed spawaniem, a po spawaniu wszystko jest prosto.
Jak masz jakiś gotowy projekt, to może coś wyjdzie.
Ale jak było projektowane bez uwzględnienia odkształceń spawalniczych, to nic pewnego że to da się w ogóle złożyć do kupy.
.
Tak, sam sobie projekt wykonalem. Nie uwzglednialem zadnych odksztalcen spawlaniczych - bez jaj, widziales jakis projekt malej lodki z takimi fikusnymi wymyslami? To nie ma leciec w kosmos Panowie...

Do kolegi wyzej - wanna na CNC? ...yyy...nope :) Lajba - tak. Ksztalt jest taki, ze raczej bylo wymagane CNC.
Hooah!


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#37

Post napisał: yoyer » 28 cze 2013, 13:56

InzSpawalnik pisze:Yoyer,
Jak masz 1,5 mm i spaw po 2m dlugosci to bedzie wyginac niewiadomo co nie zrobisz, i palnikiem nie wyprostujesz jedynie moze byc gorzej.

Mozesz tylko zminimalizowac straty ( szkoda ze nie wyciales i zagiales czego sie dalo ).

Po 1. Zloz te kawalki wewnetrznymi krawedziami na kazdym rogu do siebie ( czyli bedziesz spawal tylko z zewnatrz pod kontem 45 stopni do kazdej z sasiadujacych scian ), w ten sposob kazda z blach bedzie mniej wiecej rowno nagrzana z kazdej ze stron , ale to nie rozwiaze problemu .....

Po 2. Przyczep jak najblizej spawow miedziane albo aluminiowe ciezkie plaskowniki ktore odprowadza cieplo od spawu

Po 3. Jak bedziesz mial to zczepione ( z jak najmniejszymi szczelinami ) to przygotuj sobie wiadro zimnej wody i szmate, po kawalku spawasz i zaraz chlodzisz ten kawalek, i tak na okraglo

I to wszystko jak zrobisz wciaz bedzie gielo blache.

I tu jest trick: jak masz do czynienia z taka cienka blacha to przygotuj sobie male kowadelko i mlotek i rozklepuj te spawy ktore bedziesz robil.

Jak dojdziesz do wprawy to nie bedzie widac ze cos bylo spawane.

Nie musze chyba wspominac o jak najnizszym pradzie i jak najwyzszej predkosci spawania ?
Mam pytanie - bo teraz sprawdze ta teorie :) Jak uzyje "namoczonej szmaty" do ostudzenia elementow spawanych, to czy takie gwaltowne "ostudzenie" nie wplynie negatywnie - tzn. nie powygina sie jeszcze bardziej?

"Bawie" sie teraz lodka, spawalem burty i troche banan sie zrobil :/ A spoiny tez bez szalu mi wyszly :/
Hooah!

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#38

Post napisał: Mat3ys » 28 cze 2013, 15:07

Pokaż fotki tych spawów.


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#39

Post napisał: yoyer » 28 cze 2013, 19:59

Tak wyglada burta po spawaniu - nie mam teraz miejsca wiec musialem zrobic tak zdjecia jak jest odstawiona. Ale widac, ze sie podniosla z prawej i lewej strony spoiny - mizernie to wyglada; bede musial klepac albo... albo nie wiem co...
Obrazek

Wczesniej robilem przymiarki i testy spawarki; to sa w sumie moje pierwsze proby w kwestii spawania, takze wyszlo jak wyszlo. Widac, ze blachy sie wyoblily ale dostaly "wycisk" bo spawalem bez przerwy tylko aby potrenowac nanoszenie spoiny...

Obrazek
Obrazek
Obrazek


To co teraz mnie czeka to spawanie dna - dlugie laczenie, jakies 1,3m; jakies sugestie jak tego nie sp...lic?

Obrazek
Ostatnio zmieniony 18 lip 2013, 16:15 przez yoyer, łącznie zmieniany 1 raz.
Hooah!


Marian1234
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 262
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Rybnik

#40

Post napisał: Marian1234 » 13 lip 2013, 23:29

Dopasować sobie taki kątownik/płaskownik z miedzi i podkładasz gdzie spawasz to ci nie przepali jak będziesz spawać z głową ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”