
pytanie do osob z doswiadczeniem w spawaniu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 533
- Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
- Lokalizacja: Sulejowek
- Kontakt:
i tak juz mi maszyna dokopuje
a tu jeszcze taki maly pikus jak spawanie:)) musi byc dobrze , bede podchodzil jak zaba do jeza to bedzie dobrze:)

Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl
www.galerianastrojow.pl
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 989
- Rejestracja: 01 sty 2005, 17:48
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontakt:
Nawet jezeli wydaje ci sie ze przewidziales wszystko w konstrukcji to i tak zrobisz kolejna i jeszcze poprawisz niedociagnieciakot1979 pisze:i tak juz mi maszyna dokopujea tu jeszcze taki maly pikus jak spawanie:)) musi byc dobrze , bede podchodzil jak zaba do jeza to bedzie dobrze:)

Pozdrawiam PlotComplex.com
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 846
- Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
- Lokalizacja: Gołdap
Napisz jakie przekroje tych profili masz i grubość ścianek
[ Dodano: 2007-02-04, 08:31 ]
Jak ja bym to zrobił to zrobiłbym tak: podpory końcowe, jeśli mogą być inaczej to lepszym rozwiązaniem będzie jak będą one przyspawane od czoła rusztów.
Następnie zespawałbym ruszty 1 i 6 z podporami, spawanie należy zacząć od połapania i to koniecznie tylko same cztery rogi każdego końca kształtownika, w taki sposób zrobisz ramkę, sprawdź kąty a najlepiej sprawdzić przekątne, następnie zespawaj tą ramkę dokładniej i tu ważna rzecz, do połapania i pierwszego spawania użyj elektrody 2-2,5 nie grubszej ponieważ spaw z takiej elektrody ma małą moc aby wyginać kształtowniki.
Po zespawaniu ramki wstaw pozostałe ruszta, połap je wszystkie tj. wyżej podałem, następnie dobrze byłoby wstawić rozpórki między ruszta ( nie podałeś jakie są długie elementy) ale dobrze byłoby wstawić dwa komplety klocków w odległości 10 cm od podpór i jeśli jest to dłuższa konstrukcja to dobrze byłoby jeszcze przez środek przelecieć klockami i ścisnąć to wszystko do kupy ściskiem stolarskim.
Jak by była podpora po środku to dobrze byłoby ją teraz przykręcić śrubami do każdego rusztu, jeśli nie to weź dwa kawałki równych kształtowników i jeden pod spód a druki od góry i skręć to ściskami lub śrubami.
Teraz możesz spawać wszystko po kolei, tylko nie spawaj wszystkich elementów z jednej strony, spawaj po jednym elemencie i to w taki sposób, że jeden bok kształtownika, odwrócić i drugą stronę kształtownika, tak aby siły się równoważyły, oczywiście wszystko cienką elektrodą. Po tej operacji sprawdź czy nic się nie wygięło i teraz możesz wszystko poprawić grubszą elektrodą, oczywiście wszystkie rozpórki i ściski pozostają do ostatecznego pospawania.
Nie wiem czy dostatecznie zrozumiale napisałem, ale jak coś jeszcze nie tak to pytaj
Pozdrawiam
[ Dodano: 2007-02-04, 08:31 ]
Jak ja bym to zrobił to zrobiłbym tak: podpory końcowe, jeśli mogą być inaczej to lepszym rozwiązaniem będzie jak będą one przyspawane od czoła rusztów.
Następnie zespawałbym ruszty 1 i 6 z podporami, spawanie należy zacząć od połapania i to koniecznie tylko same cztery rogi każdego końca kształtownika, w taki sposób zrobisz ramkę, sprawdź kąty a najlepiej sprawdzić przekątne, następnie zespawaj tą ramkę dokładniej i tu ważna rzecz, do połapania i pierwszego spawania użyj elektrody 2-2,5 nie grubszej ponieważ spaw z takiej elektrody ma małą moc aby wyginać kształtowniki.
Po zespawaniu ramki wstaw pozostałe ruszta, połap je wszystkie tj. wyżej podałem, następnie dobrze byłoby wstawić rozpórki między ruszta ( nie podałeś jakie są długie elementy) ale dobrze byłoby wstawić dwa komplety klocków w odległości 10 cm od podpór i jeśli jest to dłuższa konstrukcja to dobrze byłoby jeszcze przez środek przelecieć klockami i ścisnąć to wszystko do kupy ściskiem stolarskim.
Jak by była podpora po środku to dobrze byłoby ją teraz przykręcić śrubami do każdego rusztu, jeśli nie to weź dwa kawałki równych kształtowników i jeden pod spód a druki od góry i skręć to ściskami lub śrubami.
Teraz możesz spawać wszystko po kolei, tylko nie spawaj wszystkich elementów z jednej strony, spawaj po jednym elemencie i to w taki sposób, że jeden bok kształtownika, odwrócić i drugą stronę kształtownika, tak aby siły się równoważyły, oczywiście wszystko cienką elektrodą. Po tej operacji sprawdź czy nic się nie wygięło i teraz możesz wszystko poprawić grubszą elektrodą, oczywiście wszystkie rozpórki i ściski pozostają do ostatecznego pospawania.
Nie wiem czy dostatecznie zrozumiale napisałem, ale jak coś jeszcze nie tak to pytaj
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 533
- Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
- Lokalizacja: Sulejowek
- Kontakt:
profil rusztu to 60x30x2 a podpieracjacy 60x40x2 i napisales jasno:) o to wlasnie chodzilo:) zaraz ide do warsztatu
))
Dlugosc elemetow rusztu to 2 m. Szerokosc okolo 1 metra.

Dlugosc elemetow rusztu to 2 m. Szerokosc okolo 1 metra.
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl
www.galerianastrojow.pl
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
nie chciałbym Cię stresować ale ścianki 2mm nie da się dobrze pospawać, ponadto na 2m to trochę słabo to widzękot1979 pisze:profil rusztu to 60x30x2 a podpieracjacy 60x40x2 i napisales jasno:) o to wlasnie chodzilo:) zaraz ide do warsztatu))
Dlugosc elemetow rusztu to 2 m. Szerokosc okolo 1 metra.

Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lip 2007, 18:52
- Lokalizacja: Czestochowa
Zycze powodzenia i szczescia - nie zlosliwie - zaraz wyjasnie.
Osobiscie nie spawam/nie umiem, moj ojciec jest zawodowym spawaczem w stanie spoczynku z chyba wszystkimi mozliymi papierami i to co on robi nadal wprawia mnie w zdumienie.
Oczywiscie plot dam rade pospawac - ale nadal uwazam ze nie umiem spawac w porownaniu z tatusiem.
Np. stawia nakretke M8 na sciance rury, stoi tam poprostu sila grawitacji i elektroda dlugosci 0,5m przycheftuje ja a nastepnie bez problemu wkreci srube.
Ja bez mocowania spycham ja poprostu, a dociskajac owszem sie trzyma ale juz nie wkrece sruby
1. Przeczytalem w watku - aby spawac po przekatnej - to prawda - tak zrob
2. zeby spaw byl odpowiedni na jakims materiale/odpadzie zrob probe jezeli nie masz doswiadczenia aby ustawic odpowiedni prad
3. mozesz pocheftowac - ale pamietaj - SPAW MUSI BYC PROWADZONY ROWNOMIERNIE BEZ PRZERW W SPAWANIU. Wiec cheftowanie tylko po to aby ustawic, a po spawaniu i tak zawsze wyjdzie troszke pokrecone przesuniete ze wzgledu na dosc cienka scianke.
4. MUSISZ przegrzac material wiec co sie tyczy odksztalcen dobrym sposobem jest polozenie w poblizu MOKRYCH SZMAT aby odbieraly cieplo. ZADNEGO POLEWANIA WODA - szmatami owin wczesniej.
To tyle powodzenia
SAS
Osobiscie nie spawam/nie umiem, moj ojciec jest zawodowym spawaczem w stanie spoczynku z chyba wszystkimi mozliymi papierami i to co on robi nadal wprawia mnie w zdumienie.
Oczywiscie plot dam rade pospawac - ale nadal uwazam ze nie umiem spawac w porownaniu z tatusiem.
Np. stawia nakretke M8 na sciance rury, stoi tam poprostu sila grawitacji i elektroda dlugosci 0,5m przycheftuje ja a nastepnie bez problemu wkreci srube.
Ja bez mocowania spycham ja poprostu, a dociskajac owszem sie trzyma ale juz nie wkrece sruby
1. Przeczytalem w watku - aby spawac po przekatnej - to prawda - tak zrob
2. zeby spaw byl odpowiedni na jakims materiale/odpadzie zrob probe jezeli nie masz doswiadczenia aby ustawic odpowiedni prad
3. mozesz pocheftowac - ale pamietaj - SPAW MUSI BYC PROWADZONY ROWNOMIERNIE BEZ PRZERW W SPAWANIU. Wiec cheftowanie tylko po to aby ustawic, a po spawaniu i tak zawsze wyjdzie troszke pokrecone przesuniete ze wzgledu na dosc cienka scianke.
4. MUSISZ przegrzac material wiec co sie tyczy odksztalcen dobrym sposobem jest polozenie w poblizu MOKRYCH SZMAT aby odbieraly cieplo. ZADNEGO POLEWANIA WODA - szmatami owin wczesniej.
To tyle powodzenia
SAS
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 846
- Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
- Lokalizacja: Gołdap
Nie wydaje mi sie aby przyspieszone schładzanie cokolwiek polepszyło wręcz przeciwnie pogorszy jakość spawówabusee pisze:MUSISZ przegrzac material wiec co sie tyczy odksztalcen dobrym sposobem jest polozenie w poblizu MOKRYCH SZMAT aby odbieraly cieplo. ZADNEGO POLEWANIA WODA - szmatami owin wczesniej.
Moja pierwsza maszynka http://www.cnc.info.pl/topics60/3765.htm
Maszynka 2 http://www.cnc.info.pl/topics57/maszynka-2-vt16531.htm
Maszynka 3 http://www.cnc.info.pl/topics60/maszynka-3-vt23848.htm
www.moje-modele-rc.pl
Maszynka 2 http://www.cnc.info.pl/topics57/maszynka-2-vt16531.htm
Maszynka 3 http://www.cnc.info.pl/topics60/maszynka-3-vt23848.htm
www.moje-modele-rc.pl