W sumie nie dziwne..., jak masz przepchnąć 1,2 tony to czy zrobisz to wolno, czy szybko, efekt będzie podobny. Przepchniesz zawsze, dlaczego nie... Ale, zużywając mniej lub więcej energii i tylko tyle.bambo1313 pisze:po dołożeniu falownika praktycznie bez zmian , pomimo wolniejszego startu nakrętka ( 20 mm dłuższa) zerwana

Te 20mm więcej to z wyliczeń, czy tylko ot tak sobie dla oka...

Z masą 600 kg na podnośniku powinna sobie spokojnie poradzić pojedyńcza śruba Tr14/3 i nakrętka z brązu o długości 24mm

Są natomiast dwie śruby Tr24/5 którymi możesz przesunąć 40 ton i zmielić każdą nakrętkę, jeżeli w pozycji spoczynku podnośnika nie ma zachowanego min. 10° kąta rozwarcia, pomiędzy działaniem siły osiowej na śrubie, a ramieniem podnośnika.
Następuje zanik dźwigni i kolizja, a bezpiecznikiem będzie, jest nakrętka.
