Rzutowanie.

Jeszcze pytanie do tego wymiarowania... Wiem że powinienem przenieść dane z lewej strony na przekrój z dołu. Co z miarami po prawej stronie ? Mogą tam zostać ?

powinienem przenieść dane z lewej strony na przekrój z dołu. Co z miarami po prawej stronie ? Mogą tam zostać ?

Ale o który rys. Ci chodzi konkretnie?

I Chodziło o rysunek numer jeden [1]
II Teraz wygląda inaczej, mam nadzieję że teraz jest poprawnie wykonane wymiarowanie
III Jeszcze mam pytanie dotyczące dzisiejszego kolokwium, które oblałem nawiasem mówiąc na tym rzutowaniu, jak byście to rzutowali. To kolejny ostrosłup ścięty. Jak później wykładowca pokazywał mi jak miały wyglądać rzuty to z góry ta dolna podstawa była wpisana w ten romb. Niestety nie mogłem zabrać tej kartki i byłem tak zestresowany że zapomniałem wszystko co mi pokazał. Proszę pomóżcie. Jutro kolejny termin.


1.


2.



3

Ad. II
No nie do końca poprawnie
Sprawdź sobie tutaj (str. 164 rys. 14.1) http://www.220.xaa.pl/esuna.pl/plik/rysunek.pdf
Jak widzisz w częściach obrotowo symetrycznych wystarczy jeden rzut.
Na nim wszystko zwymiarujesz.
Ps. rrope sprawdź gdzie znajduję się przekrój na tym półwidoku-półprzekroju.
Czyżby w książce był błąd? No chyba tak skoro na stronie 44 pan Dobrzański pisze że przekrój powiniem być na dole
Jak widać autorytety sami nie wiedzą czego chcą

Ad.III
Nie wiem co tam "wykładowca" wpisywał w romby.
Biorąc pod uwagę że Twój szkic jest wykonany "średniodokładnie"
Więc mój jest zrobiony "zgrubnie"
Obczaj zał.

warszaw pisze:Ps. rrope sprawdź gdzie znajduję się przekrój na tym półwidoku-półprzekroju.
Czyżby w książce był błąd? No chyba tak skoro na stronie 44 pan Dobrzański pisze że przekrój powiniem być na dole
Jak widać autorytety sami nie wiedzą czego chcą

@warszaw tak to jest, jak się pisze co się wie, a nie wie co się pisze!
W książce nie ma błędu, autorytet się nie myli i wie czego chce...przeczytaj ze zrozumieniem i pomyśl o czym piszesz!
Gdzieś dzwonią , ale nie wiesz w którym kościele... tak jak kol. JustMe,
ale jej/jemu się nie dziwię bo jest kompletnie zaimpregnowana/y i odporna/y na wiedzę i myślenie...więc poszukuje frajera co za niego/za nią zrobi

rrope zwróciłem się o pomoc, a nie szukam frajera. Chcę tylko zobaczyć pewne schematy, zdobyć wskazówki, bo język którym posługują się autorzy i sposób w jaki to przedstawiają w ogóle do mnie nie przemawia. Najlepiej uczę się widząc jak ktoś obeznany z tematem robi przykład i wtedy mogę próbować sam. Nazwałeś kolegę warszaw frajerem. Mnie odpornego na wiedzę. Nie zaprzeczam, prawdopodobnie tak jest że rysunek techniczny i nie tylko przychodzi mi z trudem, ale co taki gadki zmienią ? Co Ty myślisz że przerysowuje obrazki warszaw na kartkę i oddaję ? Przecież to ja wykonuje je w domu i nikt mi w tym nie pomaga.

Acha czyli to nie znaczy co znaczy. Cytuję " Na półwidokach-półprzekrojach przekrojem powinna być dolna lub prawa część rzutu"
Na rys. 14.1 przekrojem jest górna część rzutu.
Górna, ponieważ tabliczka rysunkowa jest umieszczona w takim miejscu że czytając rysunek tak to właśnie wychodzi.
Można oczywiście obrócić rysunek w prawo i wtedy przekrój jest umieszczony po prawej.
No ale w tym przypadku jest to bezsensem ponieważ rysunek posiada jeden widok który jest jasny, klarowny czyt. czytelny z normalnego położenia arkusza rysunkowego tabliczką do dołu.
rropeczku w każdym Twoim poście nie ma argumentów, które potwierdzałyby Twoją teze. Piszesz coś aby pisać. Wymądrzasz się, ale nie potwierdzasz tego żadnym szkicem, rysunkiem, zrzutem, modelem, opisem pisemnym. NICZYM
Taka alfa i omega z Ciebie jest. Dzwonisz tym swoim dzwonem ale tak naprawdę nie wiesz po co. Podejrzewam że boisz się umieszczać coś od siebie ponieważ nie znosisz krytyki lub ktoś może wskazać że zrobiłeś gdzieś błąd. No a TY przecież się nie mylisz. Jesteś zajeb...sty.
Robię coś dla innych ponieważ rysowanie sprawia mi frajdę i nie oczekuję że ktoś to wykorzysta lub kliknie pomógł lub skrytykuję lub Bóg wie co tam jeszcze.
Nie uważam że robię "coś za kogoś". Jak mi się chce to rysuję jak mi się nie chce to nie rysuję. Wolny kraj. Mogę zrobić cały projekt, narysować i wysłać na prywatną pocztę i nie oczekiwać zapłaty. To jest moja sprawa. A TY - obrońca ucisnionych - dalej brniesz w te swoje gadki typu - szukasz frajera, sam zrób, nie będę robił - p o r a ż k a.
Po co to pisać. fecebooka se robisz z tego forum i tu użyję stwierdzenia - TROLLU BAGIENNY NIE CHCESZ ROBIĆ CZEGOŚ DLA KOGOŚ! TO NIE RÓB GŁĄBIE! KROPKA!

Typowi przedstawiciele mentalności Wolny Kraj: "ruch jest wszystkim-cel jest niczym"... zamiast ruszania główką ruszajta palcamy po klawiaturze ...byle dużo, często i bez sensu...jeszcze parę postów..."Róbta co chceta" naiwni specjaliści forumowi, grafomani i forumoholicy...

Nie dogadamy się chłopie. Najlepiej jakbyśmy dali sobie po gębie i byłby spokój...
Zróbmy, więc tak. Ja będę robił swoje "nikomu nie potrzebne rzeczy". A Ty nadal nie rób nic.
Słońce świeci a świat sie kręci...

pozdro