Wieszanie szafki na ścianie z pustaków

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

Wieszanie szafki na ścianie z pustaków

#1

Post napisał: kak » 18 sty 2013, 23:52

Czołem

U znajomej próbuję powiesić szafkę z drzwiczkami z lusterkiem nad umywalką, szerokości 60cm.
Na ścianie są kafelki (też nie za dużo kleju jest pod nimi, bo pusty dźwiek sporo ma) a pod nimi, myślę że ok 6 cm pustaka a głębiej cienka warstwa czegoś co ma bardzo czarny pył a po tym wiertło przeszł na wylot, czyli środek ściany jest pusty. Budynek chyba z 1920 roku.

I jak to zrobić? Nie mieliśmy dużego wyboru w kołkach, więc spróbowałem tym co było, nieodpowiednim napewno. Kołki się obracają i nie łapią. A i nie chcialbym żeby tylko marnie przyklejony kafelek go trzymał.
Pewnie trzeba będzie otwór czymś naprawić.

Jakich kołków się do takiego czegoś używa? Link miło widziany.

Oprócz tego ma jeszcze szafkę do kompletu, 2m wysokości i 30 szerokości z lusterkiem na całej wysokości - trochę waży.



Tagi:

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#2

Post napisał: ALZ » 19 sty 2013, 00:50

Z tego co opisujesz to nie wiadomo co to jest więc polecam kołki Fischer serii SX lub UX . Nadaja się one w zasadzie do większości materiałów i z pustką także sobie poradzą.

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1361
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#3

Post napisał: Alvar4 » 19 sty 2013, 03:20

Ja proponuje przewiercić się na wylot przez ścianę, kupić śrubę TR 10x2 i skręcić porządnie nakrętkami z mosiądzu z systemem kasacji luzu. Śrub kulowych nie będę polecał bo to tylko zwykła szafka.... :mrgreen:
Drzwiczki w szafce zrobić przesuwne na wałkach podpartych 16-tkach i łożyskach liniowych otwartych z możliwością kasacji luzu....

Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać.... :razz:
Obrazek


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#4

Post napisał: pabloid » 19 sty 2013, 11:22

Zyjemy w XXI wieku i większość problemów ktoś przed nami miał i rozwiązał. Obejrzyj sobie np to:

Awatar użytkownika

niko65
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 430
Rejestracja: 27 lut 2009, 00:05
Lokalizacja: Stary Sącz

#5

Post napisał: niko65 » 19 sty 2013, 11:47

Dokładnie tak jak pokazał pabloid chemia może być wersją letnią bo to jest w domu, do tego sitko może być takie jak na filmiku albo z metra cięte (takie metalowe) używasz tego tylko wtedy gdy są puste przestrzenie.
Pod szpilkę m8 wiercisz otwór o 10 mm więc sitko też musi mieć fi10. Po wywierceniu powinno się otwór przedmuchać specjalną pompką ale odkurzacz przy 2 dziurach też da rade.

A żeby wyszło taniej to nie musisz kupować prze reklamowanego fishera bo musisz mieć do tego specjalny pistolet. A w marketach możesz kupić też jakieś zwykłe chemie w opakowaniach jak silikon więc będzie pasować do zwykłych pistoletów i taki Ci wystarczy.

Chemie fisher, hilti, koelner są droższe bo mają aprobaty dlatego swoje kosztują.

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1188
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#6

Post napisał: clubber84 » 19 sty 2013, 12:08

Alvar4 pisze:Ja proponuje przewiercić się na wylot przez ścianę, kupić śrubę TR 10x2 i skręcić porządnie nakrętkami z mosiądzu z systemem kasacji luzu. Śrub kulowych nie będę polecał bo to tylko zwykła szafka.... :mrgreen:
Drzwiczki w szafce zrobić przesuwne na wałkach podpartych 16-tkach i łożyskach liniowych otwartych z możliwością kasacji luzu....

Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać.... :razz:
Hehe, się uśmiałem Alvar :mrgreen:

A tak po prawdzie, jeśli wiertło przeszło Ci na wylot i zwykłe rozporowe kołki nie trzymają, to ja proponuję kołki do płyt gipsowo-kartonowych, nawet te z tworzywa utrzymają dość spory ciężar:

Kołki do płyt G-K



W


Autor tematu
kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#7

Post napisał: kak » 19 sty 2013, 14:46

Dzięki za odpowiedzi.

Ja się znam na budownictwie jak żaba na kompasie. Właśnie sobie uświadomiłem, po obejrzeniu filmu co to są pustaki :-) To nie o to mi chodzi.

Moich dwóch wujków pustakami nazywało beton komórkowy. Właśnie o takie coś mi chodzi ale nigdy nie słyszałem tej nazwy. Czyli takie coś, co wygląda jak gąbka zrobiona z gipsu.
Takie coś jest za kafelkami grubości z 6 cm a za tym z 1 cm jakiegoś czarnego koksu a za tym pusto. To jest ściana działowa pomiędzy łazienką a kuchnią. Kruche strasznie, kołki się kręcą.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#8

Post napisał: MlKl » 19 sty 2013, 14:53

Wklej w dziury zwykłe plastikowe kołki - nawet na poxipol, i masz sprawę załatwioną. Sam beton komórkowy czy spieniony gips wytrzyma, jak powierzchnia styku kołka z nim będzie wypełniona klejem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”