Diamentówka do ostrzenia narzędzi - jak to ogarnąć?

Linię śrubową ma tzw. "łysinka",

a ostrzy się ją (jeśli potrzeba, bo zmienia się wtedy średnica nominalna wiertła) opierając kanał wiórowy (rowek) na podpórce tzw "palcu" lub "igle" (nazwy bywają różne), i obracając razem z przesuwaniem wzdłuż tak, aby kanał się od tego palca nie oderwał (jest zresztą dociskany przez szlifującą łysinkę ściernicę), przy zastosowaniu na przykład takiej przystawki

lub takich, można też nimi ostrzyć frezy palcowe i inne

http://www.eurometal.com.pl/szlifierki- ... 0f/pl.html
[youtube][/youtube] tu ostrzenie frezu palcowego, ale wiertło ostrzy się tak samo

Upierałbym się, że łysinki nie ostrzy się - to jest część cylindryczna, zostaje z wałka, jak chcemy zmniejszyć średnicę wiertła to na szlifierce do wałków. Z ego samego powodu nie dotyka się powierzchni natarcia na rowku. Jak naostrzysz łysinkę to wiertło zacznie skrawać po wierzchnią walcową i będzie bida (wiertło ma za małą średnicę rdzenia, żeby pracować jako frez.

Czasem trzeba było, zwłaszcza duże średnice.