łaczenie uzwojen w transformatorze

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC
Awatar użytkownika

chomikaaa
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 988
Rejestracja: 19 cze 2004, 23:22
Lokalizacja: lodz

#11

Post napisał: chomikaaa » 03 paź 2006, 21:07

ja bym nie ryzykowal laczenia 2 uzwojen w trnsformatorze rownolegle zapewne chodzi o zwiekszenie wydajnosci pradowej kiedys jak robilem zasilacz laboratoryjny dla potrzeb wlasnych przerabialem ten tamat i jakos na tym trafie 6uzw wtornych tego niezrobilem i tak mam ok2x27V 2,5A ma byc jeszcze wyjscie na 5V ale jak bedzie czas



Tagi:


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#12

Post napisał: anoda » 04 paź 2006, 14:10

Można łączyć uzwojenia równolegle pod warunkiem, że na pięcia na nich są identyczne lub prad wyrównawczy - płynący po zwarci końcówek amperomierzem nie przekracza kilku , kilkunastu mA. Przy biegu jałowym prąd ten powoduje stratu cieplne w uzwojeniach.
Pozdrawiam

Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.

Awatar użytkownika

Autor tematu
kot1979
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 533
Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
Lokalizacja: Sulejowek
Kontakt:

#13

Post napisał: kot1979 » 04 paź 2006, 21:29

Jak to sie mowi juz zrobilem 3 zasilacze na oddzielnych mastkach:) bo szczerze mostek grosze kosztuje:) i spokojniejsza glowa:) a co najwazniejsze dzis zrobilem wilki krok i uruchomilem cala swoja elektronike maszyny:) zostala jeszcze drobna mechanika:((( czyli jeszcze kilometry:)
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#14

Post napisał: Leoo » 21 gru 2006, 21:50

Z transformatorami jest podobnie jak z ogniwami. Uzwojenia (mam na myśli wtórne) możemy łaczyć równolegle i szeregowo, przy czym są dwie możliwości łączenia szeregowego tzn. w fazie zgodnej - napięcie wyjściowe jest sumą lub w fazie przeciwnej - napięcie wyjściowe jest różnicą napięć składowych.
Łączenie równoległe zostało wyjaśnione. Pozostała kwestia łączenia szeregowego. Jak najbardziej można łączyć szeregowo uzwojenia wtórne różnych transformatorów (o różnej mocy). Należy jedynie pamiętać, że tak powstały łańcuch jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo.
Przykład 1.
Łączymy szeregowo (faza zgodna) następujące uzwojenia (transformatory):
10V/1A, 5V/2A, 5V/1A, 5V/0,5A
Otrzymujemy napięcie wyjściowe 25V i prąd obciążenia 0,5A.
Przykład 2.
Łączymy szeregowo (faza przeciwna):
40V/5A, 5V/6A
Otrzymujemy napięcie wyjściowe 45V i prąd 5A.
Oczywiście możliwe jest łączenie mieszane uzowjeń w celu uzyskania konkretnej wartości napięcia i prądu.
Sposób łączenia z przykładu 1 pokazuje całkiem sporą moc, która nie będzie wykorzystana, choć nie będzie tracona. Jednak z tej przyczyny łączenie jest nieekonomiczne.
Optymalnym jest łącznie uzwojeń o tej samej wydajności prądowej. Wyjątkiem jest łączenie w przeciwfazie gdzie tracimy moc czynną.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”