CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 cze 2007, 20:17
- Lokalizacja: Wałbrzych
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 cze 2007, 20:17
- Lokalizacja: Wałbrzych
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 9333
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Chcesz to podsyłaj.RadoslawStalowy pisze:zaraz podeślę filmik ,bo zwariuję:)
Mnie twoje filmiki średnio interesują.
Napisałeś, że coś tam zrobiłeś i działa tak jak chciałeś.
Ja Ci akurat w to wierzę.
Natomiast mam poważne wątpliwości czy zadziała zawsze i z dowolnym kodem.
Wiesz, zasadą G-kodu jest jazda z pozycji aktualnej do zadanej, pozycja aktualna jest wynikiem poprzedniej komendy.
Jazda wstecz napotyka na poważne problemy, bo nie wystarczy wykonywać linii od końca.
To, że niektórych komend będziesz unikał, nie oznacza wcale, że one nie istnieją i nie mogą się pojawić w programie.
Choćby G82.
Masz tu kawałek programu z tą komendą :
Kod: Zaznacz cały
G82 X11.4300 Y2.5400 Z-1.8000 F100.00 R0.5000 P0.100000
G82 X11.4300 Y5.0800
G82 X11.4300 Y7.6200
G82 X11.4300 Y10.1600
G82 X11.4300 Y27.9400
G82 X11.4300 Y30.4800
G82 X11.4300 Y33.0200
G82 X12.7000 Y12.7000
G82 X12.7000 Y20.3200
G82 X12.7000 Y25.4000
G82 X15.2400 Y12.7000
G82 X15.2400 Y20.3200
Dla mnie zmuszanie programu aby jechał do tyłu jest głupotą, bo to zadziała tylko ze ściśle określonym kodem, inaczej wynik może być nieprzewidywalny.
.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 cze 2007, 20:17
- Lokalizacja: Wałbrzych
Od razu zaznaczę ,że film przedstawia zasadę działania funkcji o której piszę i w żadnym wypadku nie jest reklamą nakładki na macha którą w nim widać.
Przewrażliwieni koledzy od linuxa zarzucają mi reklamę towaru,który nie jest na sprzedaż:)
Jak widać ruch wstecz po łuku G2 lub G3 jest możliwy i w tym wypadku to najlepsza i najprostsza droga dla obsługi do szybkiego doszycia brakującego fragmentu.
Pytanie po raz kolejny czy użytkownik EMC2 na poziomie średnim jak ja i pewnie autor postu jest w stanie skonfigurować taką funkcję?
[ Dodano: 2012-12-25, 20:29 ]
Bardzo cię przepraszam kolego ,ale budujemy ploter pikujący.
Wybacz, ale ani ja ,ani jak myslę kolega Krauze nie będziemy do niego wrzucać plików na 7 osi wykonujących silniki dla NASA:)
Proponuję bardzo głęboko przestudiować temat posta, to naprawdę pomaga w żeczowej dyskusji:)
Przewrażliwieni koledzy od linuxa zarzucają mi reklamę towaru,który nie jest na sprzedaż:)
Jak widać ruch wstecz po łuku G2 lub G3 jest możliwy i w tym wypadku to najlepsza i najprostsza droga dla obsługi do szybkiego doszycia brakującego fragmentu.
Pytanie po raz kolejny czy użytkownik EMC2 na poziomie średnim jak ja i pewnie autor postu jest w stanie skonfigurować taką funkcję?
[ Dodano: 2012-12-25, 20:29 ]
Bardzo cię przepraszam kolego ,ale budujemy ploter pikujący.
Wybacz, ale ani ja ,ani jak myslę kolega Krauze nie będziemy do niego wrzucać plików na 7 osi wykonujących silniki dla NASA:)
Proponuję bardzo głęboko przestudiować temat posta, to naprawdę pomaga w żeczowej dyskusji:)
Kultura techniczna-to lubię!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Jak dla mnie najprostsze dostosowanie LinuxCNC do takiej pracy bedzie polegać na dodaniu funkcjonalności w liście wyboru która pojawia się po najechaniu na linię g-codu. W tej chwili można tylko uruchomić program od tej linii. Dodałbym tam "Dojedź do tego miejsca i zapauzuj" i nic więcej nie potrzeba. W tej chwili też się da tak wznowić, tylko trzeba zapauzować, jak dojedzie w miejsce, gdzie się nitka zerwała.
Zauważcie, że nie gadamy o zbudowaniu super-hiper pikowarki, gadamy o wykonaniu najmniejszym kosztem działającego urządzenia. Dyskusje na temat bab, obsługujących maszynę sobie darujcie.
Zauważcie, że nie gadamy o zbudowaniu super-hiper pikowarki, gadamy o wykonaniu najmniejszym kosztem działającego urządzenia. Dyskusje na temat bab, obsługujących maszynę sobie darujcie.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 cze 2007, 20:17
- Lokalizacja: Wałbrzych
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Nawet przeczytałem wątek od początku. Kolega RadoslawStalowy poszybował w kosmos ewidentnie. My proponowalismy rozwiązania może niedoskonałe ale dostepne w założonym ,b.niewielkim budzecie kol.Krauze. Sama dedykowana nakładka na macha pochłonie go w całości (jezeli wogóle wystarczy:))RadoslawStalowy pisze: Wybacz, ale ani ja ,ani jak myslę kolega Krauze nie będziemy do niego wrzucać plików na 7 osi wykonujących silniki dla NASA:)
Proponuję bardzo głęboko przestudiować temat posta, to naprawdę pomaga w żeczowej dyskusji:)
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 cze 2007, 20:17
- Lokalizacja: Wałbrzych