frezarka kompletnego laika

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
LukasPietruszka
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 15 gru 2006, 10:47
Lokalizacja: Zielona Góra

#11

Post napisał: LukasPietruszka » 17 gru 2006, 13:33

hej!

dzieki za pomoc!
własnie pomyślałem o czymś takim.... jednak ja bede miał zwykła nakretkę.... zamierzam zrobić doniej ciasną obudowę z twardego drewna. Bedzie działać :)

co do kopiarki- tak widziałem juz coś takiego..... jednak to urządzenie nie dla mnie ....
Ja wykonuje prace artystyczną tzn każda kolba jest inna.
sa to prace jednostkowe i na zamówienie....
z egzotycznego drewna, ze wzorkiem i chwytem pod strzelca dlatego kopiarka nie pomoże....


oto kilka przykładów mojej pracy (pozwole sobie wkleić) :
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


innymi słowy frezarka potrzebna mi jest tylko w jednym celu- frezowanie wpustu pod system broni gdzie najwazniejszy jest posów wzdłużny jak już pisałem.

pozdrawiam


"lepszy jeden dzwięk drobny ale miodny"

Tagi:

Awatar użytkownika

kuba_mysluk
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 17 gru 2006, 10:49
Lokalizacja: Konstancin

#12

Post napisał: kuba_mysluk » 17 gru 2006, 23:25

Lukas,

Baaardzo ładne drewienko na giwerkach, naprawdę.

Nnno nie wiem - czy kopiarka Ci sie by nie przydała. Model (nawet jednorazowy) łatwiej się robi sie w miekkim drewnie, -ja na przykład każde śmigiełko wykonuje jako prototyp w świerku (jedna łopata). Także moim zdaniem:

-po pierwsze łatwiej,
-po drugie chodzi o kształt, więc w razie jakiejś wpadki można szpachlą poliestrową nadrzucić, albo wręcz gładzie wyrobić szpachlą natryskową.
-po trzecie nietrudno mi sobie wyobrazic jak w modelu odcisnąłbym w szpachli/laminacie broń (troszkę przygotowań, ale to dość standardowa technika...), utwardził i pojechał kopiarką.
-po czwarte masz możliwość dopasowania uchwytu broni do strzelca -pianką. Potem oblaminować i na kopiarkę... a model zachowac na później. może sie trafi taki sam gun i wystarczy zmodyfikować pod strzelca?

Z tego co piszesz - raczej nie kombinuj bracie z jakimś wynalazkiem z drewna -a zakręć się za najnormalniejszą frezarką. Albo, skoro to bardzo jednostkowa produkcja, to moze taniej będzie dac dobremu frezerowi zarobić - niż kupowac/robić maszynę??? Wpusty pod broń nie sa znowu czymś tak bardzo skomplikowanym.

Ciekawy temat te Twoje kolby... pokazałbym swoje śmigiełka -tylko jak tu się załącza zdjęcia? przez imageshack czy można jakoś bezpośrednio?

Pozdrawiam serdecznie

Kuba


Autor tematu
LukasPietruszka
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 15 gru 2006, 10:47
Lokalizacja: Zielona Góra

#13

Post napisał: LukasPietruszka » 19 gru 2006, 14:38

hej!

hmmm ledwo zacząłem prace a już jest mase problemów przy zbieraniu samych materiałów na frezarke....

choćby płyta mdf której nie ma w castoramie- nie handlują tym.... :shock:

opisze co mam narazie i z czym sie borykam:

mam płyty meblowe (stare półki paździerz z okleiną)
mam 2 pręty gwintowane (nie trapezowe ale zwykłe)
nakrętki
2 rury stalowe 22mm na prowadnice

wszystko juz zaprojektowałem (szkice na kartce :smile: ) alemam jeden problem dosc powazny....

jak połączyć nakrętke z blokiem stolika? to jest zwykła nakrętka 6-kątna. Szukałem nakretki o tej średnicy (20) ale kwadratowej ale tez nie ma. Szukałem pazurkowej ale max średnica to 11mm.
Nigdzie ie mogę znalesć elementu który łączyby nakretke z kołniezem.
wszystkie produkowane sa zbyt małe :\

co tu zrobić...???
ktoś ma jakiś pomysł?

w śrubie trapezowej nie ma tego problemu- poprostu kupuje sie nakretke z kołnierzem i otworami na śruby...
"lepszy jeden dzwięk drobny ale miodny"


fenix3627
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 171
Rejestracja: 01 lut 2006, 15:54
Lokalizacja: Szczytno

#14

Post napisał: fenix3627 » 19 gru 2006, 15:21

Może poprostu niczukiem ( takie uchwyty do rur) można też w nakrętce wywiercić dwa otwory i nagwintować ( ja tak zrobiłem w swojej starej maszynce ) gwintu nie jest wiele jakieś 3-4 zwoje ale siły działają na zcinanie a nie na wyciąganie wiec nie jest żle.


Autor tematu
LukasPietruszka
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 15 gru 2006, 10:47
Lokalizacja: Zielona Góra

#15

Post napisał: LukasPietruszka » 19 gru 2006, 17:00

hej!


znalazłem w necie coś takiego co sie nazywa kołnierz gwintowany do armatury sanitarnej i łączenia rur.

to jest dokładnie to co jest potrzebne i rozwiązuje problem połaczenia dla osób które nie stosuja śruby trapezowej tylko z gwintem metrycznym.

tutaj przykład:
kołnierz gwintowany

jest tylko taki problem...

nie orientuje sie w okresleniach gwintów... tzn nie wiem czy mozna znalesc taki kołnierz ale z gwintem w rozmiarze prętu np 16 albo 20.

z tego co tak pobierzenie wyczytałem to nie.....
"lepszy jeden dzwięk drobny ale miodny"

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#16

Post napisał: gaspar » 19 gru 2006, 23:44

LukasPietruszka pisze:mam 2 pręty gwintowane (nie trapezowe ale zwykłe)
nakrętki
Nakrętka jest z brązu czy stali? Pamiętaj, że układ stal-stal ulega zacieraniu.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


Autor tematu
LukasPietruszka
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 15 gru 2006, 10:47
Lokalizacja: Zielona Góra

#17

Post napisał: LukasPietruszka » 20 gru 2006, 18:26

hej!

jest stalowa zwykła......

ale cąłosc będzie solidnie zapaciana tawotem :) nic sie nie zatrze- tymbardziej ze na początku tylko sterowanie ręczne....

pozdrawiam
"lepszy jeden dzwięk drobny ale miodny"

Awatar użytkownika

termit_tm
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 702
Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
Lokalizacja: Leszno

#18

Post napisał: termit_tm » 20 gru 2006, 19:42

a może lepszym rozwiązaniem będzie w płaskowniku z brązu zrobić gwint zwykłym gwintownikiem metrycznym dzięki czemu nakrętka nie powinna się zacierać i nie powinieneś mieć problemu z zamocowaniem takiej nakrętki do stołu :razz:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#19

Post napisał: pukury » 20 gru 2006, 21:57

witam !! z tego co się doczytałem ( i co było raczej do przewidzenia ) są to gwinty rurowe a nie metryczne ( niestety ) . mam co nieco edo czynienia z drewnem i myślę sobie że koncepcja kopiarki ( z linku Kol. ) jest lepsza od " klasycznej " frezarki . przecież możesz wszystko jechać z naddatkiem a potem dłutko i wio ! a akurat łoża pod lufę i zamek to spokojnie . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#20

Post napisał: skoti » 20 gru 2006, 23:32

Trafiłeś juz na ta stronę ? http://www.hobbycnc.hu/English.htm?Cach ... l=no-cache może tam znajdziesz rozwiązania które cie zainspirują ? Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”