dziabi3 pisze:jakbym miał cały dzień przeznaczyć na instalacje linuxa i konfiguracje go to strzeliłbym sobie w głowę , ja w tym czasie to takie maszynki proste jak wasze obskoczę w pełni z 4 razem z ich testem na machu
Popisujesz się brakiem wiedzy, ignorancją i kompletne głupoty piszesz.
Otóż jest dokładnie na odwrót.
Linux zwykle wstaje jak gdyby nigdy nic po przełożeniu dysku do innego komputera na innych podzespołach.
Windows raczej w takiej sytuacji stanie dęba, a przy licencji OEM będzie to dodatkowo piractwo komputerowe.
Pod linuksem skopiowanie zawartości jednego dysku na drugi to kwestia wydania jednego standardowego polecenia, pod Windows to dodatkowe. płatne i na niepewnej licencji oprogramowanie, dodatkowo naruszenie licencji Windows, Macha i pewnie tuzina innych programów.
Podsumowując, to może i Linuksa trzeba się nauczyć instalować, ale tylko raz.
Potem można zrobić sobie sto kopii dysku i ewentualnie dopasować kilka ustawień do konkretnego sprzętu.
Tutaj też wyższość edycji plików konfiguracyjnych jest bezdyskusyjna.
Ja nie muszę uruchomić programu, stawiać ptaszków i jeździć suwakami.
Mogę dostać pliki konfiguracyjne mailem i po edycji mailem je odesłać.
Mogę skonfigurować maszynę która stoi na drugim końcu świata i której nawet na oczy nie widziałem.
Ty sobie nawet sprawy nie zdajesz o czym piszesz.
Nawet gdyby Mach działał lepiej, to jest to zamknięte oprogramowanie i nawet jak się fizycznie da coś zrobić, to niekoniecznie będzie to legalne.
Linux to wolne oprogramowanie z którym wolno prawie wszystko zrobić, w szczególności wykonać dowolną liczbę kopii i dowolnie te kopie rozpowszechniać.
Mi nie grozi wizyta smutnych panów i włóczenie się po sądach.
Cały czas czekam na ten jeden merytoryczny argument za wyższością Macha.
Prostota obsługi to kompletna bzdura, bo co drugi post w dziale Macha jest "jak to ustawić żeby działało".
Prostota instalacji to druga bzdura, bo druga połowa postów jest "zainstalowałem i nie działa, pomocy".
Prawda jest taka, że użytkownicy dzielą się na takich którzy potrafią samodzielnie zainstalować oprogramowanie i takich którzy tego nie potrafią, a jakie to będzie oprogramowanie jest sprawą drugorzędną.
Małe dzieci bez problemu obsługują linuksowe komputery, pewnie dlatego że nie wiedzą jeszcze że Linux gryzie.
.