Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Czy warto budować sterownik do maszyny nie zarobkowej "hobby" na TB6560 ?

Czas głosowania minął 19 paź 2012, 01:14

Tak
15
52%
Nie
14
48%
 
Liczba głosów: 29

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 8106
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#121

Post napisał: tuxcnc » 04 lis 2012, 17:39

uziuzi pisze:Ten zasilacz ma uchronić TB6560 przed niepoprawnym włączaniem, wyłączeniem i zaniku zasilania.
A to czy spali się w momencie przypadkowej kombinacji RESET, ENABLE, CLK, TQ1, TQ2, M1, M2 to inna sprawa. Zasilacz nie ma nic do tego.
No właśnie.
Być może nie ma nic do tego i być może nie ma potrzeby go tak komplikować.
Jak ktoś ma ochotę, to sobie może pomalować scalaka w kwiatki, ale temat jest chyba o tym, żeby się te układy przestały palić.
Należy więc odpowiedzieć na pytanie, czy tak urządzony zasilacz zapobiegnie eksplozjom TB6560, czy też tyle pomoże co umarłemu kadzidło.
Bo w typowym układzie z 7805 też wysokie napięcie nie może wystąpić przy niezasilanej logice.
Nie ma tam co prawda kilkusekundowej zwłoki, ale +5V pojawia się pierwsze i znika ostatnie.
Dlatego można mieć wątpliwości czy rozbudowa zasilacza coś pomoże.
No bo jeśli TB6560 będą się nadal palić, to układ należy wyrzucić a nie rozbudowywać.
Ja na razie tego scalaka odstawiłem, bo to generator kosztów i stresu.
Jak kładę na maszynę materiał za kilkaset złotych, to nie chcę mieć przykrej niespodzianki.

Postresuj scalaka, jak się spali to będzie znaczyło, że nie tędy droga.

.



Tagi:


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

#122

Post napisał: uziuzi » 04 lis 2012, 17:56

tuxcnc pisze:Postresuj scalaka, jak się spali to będzie znaczyło, że nie tędy droga.
Kończę lutować płytki i pod koniec przyszłego tygodnia postaram się przetestować cały sterownik. Mam ogromną nadzieję, że w końcu będzie wszystko pracowało jak należy.
Ogólnie to jak ktoś chce zaczynać robić sterownik na TB6560 od podstaw (własne płytki zasilanie) to odradzam.
Jak zadziała od razu i będzie pracował stabilnie to super, ale jak zacznie się coś palić to naprawdę koszty rosną. Ale głupio przerwać jak już się ma sporo części do niego.
Wczoraj podliczyłem koszty, które wsadziłem w ten sterownik i nie mogłem uwierzyć własnym oczom :shock: Dołożyłbym 50zł i miałbym 3 sterowniki M545/M543, bez nerwów, kombinacji i masy straconego czasu.


piotr_olbrysz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 40
Posty: 478
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

#123

Post napisał: piotr_olbrysz » 04 lis 2012, 18:07

uziuzi pisze:Wczoraj podliczyłem koszty, które wsadziłem w ten sterownik i nie mogłem uwierzyć własnym oczom Dołożyłbym 50zł i miałbym 3 sterowniki M545/M543, bez nerwów, kombinacji i masy straconego czasu.
Ale też kolega nie miałby tego doświadczenia które zdobył. Ja testuję układ THB6460. Trudno go spalić,.( jedną sztukę spaliłem ale to przez głupotę i ślepotę). Ale w maszynie mam M542 :razz: i coś innego zamontuję jedynie dla testów .


poorchava
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 327
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
Lokalizacja: Festung Breslau

#124

Post napisał: poorchava » 08 lis 2012, 14:23

Ja na razie tego scalaka odstawiłem, bo to generator kosztów i stresu.
bezpośrednio wynika z
Bo w typowym układzie z 7805 też wysokie napięcie nie może wystąpić przy niezasilanej logice
co jest totalnie nieprawdziwym stwierdzeniem


Jakie to ciekawe, że mi się te układy w ogóle nie palą...


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#125

Post napisał: jarekk » 08 lis 2012, 14:49

uziuzi pisze:Wczoraj podliczyłem koszty, które wsadziłem w ten sterownik i nie mogłem uwierzyć własnym oczom
Jeżeli bedziesz w tym biznesie, to to się w końcu opłaci. Wiele razy zdarzało mi się wyciągać takie projekty z szuflady - po odkurzaniu lądowały w bardziej dochodwym przedsięwzięciu.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 8106
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#126

Post napisał: tuxcnc » 08 lis 2012, 18:24

poorchava pisze:Jakie to ciekawe, że mi się te układy w ogóle nie palą...
Pewnie że ciekawe, szkoda że nie wiesz dlaczego.

.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#127

Post napisał: Raven » 08 lis 2012, 18:57

Tux - na szczęście Ty wiesz dlaczego Tobie się palą... :roll:

Już wielokrotnie spotykałem się z ślepą wiarą w datasheet której efektem było nic innego jak siwy dym, drobne świadome i przemyślane odstępstwa od datasheetów i układy żyły.


piotr_olbrysz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 40
Posty: 478
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

#128

Post napisał: piotr_olbrysz » 08 lis 2012, 20:35

Ja ma trochę inny komentarz,

Ci co palą układy robią błąd tylko nie widzą jaki,
Ci co nie palą układów TB6560 nie wiedzą gdzie nie robią błędu,

Tak czy inaczej nadal nie wiemy dzlaczego jednym się palą a drugim nie.

Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 547
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#129

Post napisał: pascalPL » 26 lis 2012, 00:45

Parę dni temu naszła mnie ochota wymienić ceramiczne rezystory w czerwonym chińczyku na bezindukcyjne. Wcześniej siedziały 0R16 dałem 0R22. Wymiana została podyktowana eksperymentem przeprowadzonym na innym sterowniku na TB6560 gdzie początkowo (z braku na stanie bezindukcyjnych) zostały zamontowane ceramiczne i po wymianie na bezindykcyjne kultura pracy bardzo się poprawiła.
Mam w maszynie silniki nie przekraczające 2.1A więc dla mnie lepszy zakres regulacji uzyskuje na większym rezystorze.

Było...
Obrazek

Jest...
Obrazek

Przy okazji idąc za poradą jednego kolegi z forum, który dokonał analizy układu redukcji prądu na postoju, wyłączyłem ten układ, przecinając ścieżki na PCB. Link do tematu https://www.cnc.info.pl/topics12/chincz ... t35474.htm

Wcześniej miałem w miarę cicho na postoju i ale szum był regularny cichy i akceptowalny.
Po wymianie .... tragedia ;( silniki zrobiły się strasznie głośnie i do tego szum na postoju jest mocno nieregularny.

Modifikacje były prowadzone oddzielnie. Czyli 1. wymiana rezystorów 2. cięcie ścieżek. To drugie nawet poprawiło delikatnie kulturę pracy na postoju.

Maszyna pracuje poprawnie, ale hałasuje co nie miara :) czasem nie warto poprawiać chińskich konstrukcji.
Muszę jeszcze spróbować podnieść częstotliwość choppera.


poorchava
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 327
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
Lokalizacja: Festung Breslau

#130

Post napisał: poorchava » 26 lis 2012, 12:31

No to jest dziwne. Zresztą sam widziałes jaki był efekt w moim sterowniku. Po wymianie na bezindukcyjne rezystory słychac tylko lekki szum. Może ta kiepska kultura pracy to efekt jakiegoś rezonansu? Szczerze mówiąc cholernie to dziwne.

A tak swoją drogą: co to za rezystory? Bo o ile pamiętam to kupiłeś metalizowane 2W, ale one sa mniejsze od cermetowych 5W, a te na zdjęciu wydają się większe. Może jednak masz drutowe? To sa takie same jak wlutowałeś do mojego sterownika?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”