Tokarka CNC XYZ + oś C, obrotowe narzędzia, uchwyt 125
-
Ciowiec
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 330
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
No to nawet bardzo tanio 
Ale tak z ciekawości policzyłem stosunek wskaźników wytrzymałości na zginanie względem osi poziomej tej płyty traserskiej i profilu 200x200x10 - wyszło ok. 1:5... Więc myślę, że ten profil wcale taki wiotki nie jest jak się niektórym wydaje
A tak w ogóle, to oprócz samego korpusu, bardzo dużo zależy od prowadnic kulkowych - które w wersji bez napięcia wstępnego sprawują się dużo gorzej od zwykłych ślizgowych jaskółek czy pryzmowych..Ja niestety mam takie w zwykłym wykonaniu i do tego używane...Także i tutaj będzie potencjalne źródło problemów przy obróbce, tym bardziej, że planuję zrobić też oś Y, co dodaje jeszcze jedną parę prowadnicową
będzie miało co grać 
Jak się spisują prowadnice i wózki Rexrotha ?
Ale tak z ciekawości policzyłem stosunek wskaźników wytrzymałości na zginanie względem osi poziomej tej płyty traserskiej i profilu 200x200x10 - wyszło ok. 1:5... Więc myślę, że ten profil wcale taki wiotki nie jest jak się niektórym wydaje
A tak w ogóle, to oprócz samego korpusu, bardzo dużo zależy od prowadnic kulkowych - które w wersji bez napięcia wstępnego sprawują się dużo gorzej od zwykłych ślizgowych jaskółek czy pryzmowych..Ja niestety mam takie w zwykłym wykonaniu i do tego używane...Także i tutaj będzie potencjalne źródło problemów przy obróbce, tym bardziej, że planuję zrobić też oś Y, co dodaje jeszcze jedną parę prowadnicową
będzie miało co grać Jak się spisują prowadnice i wózki Rexrotha ?
-
MlKl
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Moja tokarka toczy głównie drobne detale, potrzebny był mi przelot 38 mm - ale to jest w zasadzie największa obrabiana średnica. Dlatego specjalnie mi na sztywności nie zależało, i nie kombinowałem nic w tym kierunku. A wystarczyłoby choćby taki profil od spodu przykręcić...
Prowadnice to używane 25 dwurzędowe Rexroth. Posuw poprzeczny na jaskółce.
Spisują się dobrze, ale muszę kupić tak czy siak jeszcze cztery nowe, a te co mam pójdą pod konik. Tyle, że za cztery nowe wózki dam więcej, jak za całą tokarkę do tej pory...
Prowadnice to używane 25 dwurzędowe Rexroth. Posuw poprzeczny na jaskółce.
Spisują się dobrze, ale muszę kupić tak czy siak jeszcze cztery nowe, a te co mam pójdą pod konik. Tyle, że za cztery nowe wózki dam więcej, jak za całą tokarkę do tej pory...
-
Ciowiec
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 330
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
To podobnie jak u mnie. Jak będę chciał zebrać w jednym przejściu 10 mm na średnicy , to zrobię to na Okumie LC30 Ta zgodnie z założeniami ma być hobbystyczna 
[ Dodano: 2012-10-11, 13:59 ]
Ta zgodnie z założeniami ma być hobbystyczna [ Dodano: 2012-10-11, 13:59 ]
pozostaje tylko szukać na allegro...nuż się kiedyś trafią w takim rozmiarze...a koniecznie muszą być nowe?MlKl pisze:yle, że za cztery nowe wózki dam więcej, jak za całą tokarkę do tej pory...
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
To wszystko byloby dobrze gdyby dać w środku profilu jakieś wzmocnienia, takie ścianki dzialowe bo może ona jest do celów hobbistycznych ale czasem wypadnie coś przeciąć..... Tu nie chodzi o zgięcie a raczej o skręcenie go i tą pustą przestrzeń pod prowadnicami.Ale tak z ciekawości policzyłem stosunek wskaźników wytrzymałości na zginanie względem osi poziomej tej płyty traserskiej i profilu 200x200x10 - wyszło ok. 1:5... Więc myślę, że ten profil wcale taki wiotki nie jest jak się niektórym wydaje
